Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 22:02



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Czy but zabezpieczył nogę jak powinien? 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Mylisz się lasooch co do pojemności. Dla mnie to już 6-ty sezon z prawkiem. Na jesieni kupiłem sobie DT 125. Tak, 125, niby mało, ale i tak potrzebowałem czasu, żeby ogarnąć sprzęta. Nie ma to mocy tyle, że motong wyrywa spode mnie jak głupi, ale uślizgi na winklach to normalka - po prostu odkręcam i tył wyjeżdża spode mnie jak chce :) Te 28 kucy (tyle ponoć ma wersja open, ale nikt chyba nigdy tego nie zmierzył :) ) przy 130 kg brzmią śmiesznie, ale w terenie to jednak wcale nie tak mało. Tylko na początku, jak po endurowaniu wsiadałem na SV, to dziwiłem się, jak to rwie :)

A co do butów, to na początku jeździłem w glanach. Na asfalcie się sprawdzają. W terenie zdążyłem nabawić się niegroźnych kontuzji, ale wywrotki były naprawdę lajtowe. No i kupiłem sobie wreszcie (na gwiazdkę) buty crossowe - najtańszy model FLY. But jest wielki, ciężki i na początku był tak niewygodny, że nie sposób było biegi zmieniać (porobiłem trochę przysiadów w nich i już jest spox :) ) i to nie jest SV, gdzie noga w kolanie jest bardzo ugięta, na SV pewnie bym nawet stopy na podnóżkach nie ustawił :)
I co z ochroną? Całe obciążenie, niemal do kolana, bierze na siebie but. W zasadzie nic nie czuję i tylko czasem, przy naprawdę ostrych upadkach (są coraz bardziej spektakularne :) ), jak noga zostaje pod motocyklem, to coś niecoś zaboli, ale tragedii nie ma. Raz tylko, jak zaliczyłem high-slide to motor spadł na mnie i kierą (manetką gazu) wbił się między but a nogę. To już naprawdę bolało, ale takie rzeczy to rzadko się zdarzają. Na szczęście, bo siniak był wielkości dłoni :(

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


20 kwi 2010, o 09:30
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
pm2z napisał(a):
Mylisz się lasooch co do pojemności. Dla mnie to już 6-ty sezon z prawkiem. Na jesieni kupiłem sobie DT 125. Tak, 125, niby mało, ale i tak potrzebowałem czasu, żeby ogarnąć sprzęta. Nie ma to mocy tyle, że motong wyrywa spode mnie jak głupi, ale uślizgi na winklach to normalka - po prostu odkręcam i tył wyjeżdża spode mnie jak chce :) Te 28 kucy (tyle ponoć ma wersja open, ale nikt chyba nigdy tego nie zmierzył :) ) przy 130 kg brzmią śmiesznie, ale w terenie to jednak wcale nie tak mało. Tylko na początku, jak po endurowaniu wsiadałem na SV, to dziwiłem się, jak to rwie :)


Pozwolisz, że jednak pozostanę przy swojej opinii ;) Zaczynałem przygodę w enduro od XT600 i jedyne czego obecnie żałuję, to że ten motocykl nie był lżejszy. Nie miałem problemów z wysokością, bo sam jestem dosyć spory i jedynie duża masa nie pozwalała na bezstresową naukę jazdy. A moc akurat nie była żadnym problemem. Poza tym wcześniej rozmawialiśmy o motocyklach 4-suwowych, DT to dwusów, a to kompletnie inna para kaloszy. Dwusuwem się poprostu nie da jechać delikatnie, albo opór, albo nie jedzie wcale. W czterosuwie można tą moc dozować w nieco bardziej kontrolowany sposób ;)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


20 kwi 2010, o 15:36
Zobacz profil
spamOWCA
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38
Posty: 7686
Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Co do dwusuwów to łasuch ma rację widze to po swoim. Rm nie chce tak ładnie pracować na lekkim lub średnim gazie albo power albo bardzo spokojnie :D. Bo czterosuw to inna baja od kumpla yzf 250 idzie jak po sznurku na każdych obrotach ale i tak z RM szans nie ma :D. Miałeś bydlaka łasuch Rm waży około 100 gotowy do jazdy i w terenie jest bardzo poręczny.

_________________
Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770


20 kwi 2010, o 15:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Miała być na początek XT350 (przesiadałem się z MZtki 150), ale trafiła się XT600 w super stanie i za dobrą cenę, więc nie wybrzydzałem ;)
Ale czy taki bydlak to nie wiem... 154kg z wszystkimi płynami. Dużo jak na zabawę w terenie, ale znowu w klasie 600ccm była najlżejsza wśród motocykli z końca lat 80tych :P
DR600/650, XL600 czy KLR nie miały szans ;) XR-ka była chyba lżejsza, ale rzadko dostępna i jednak droższa...
A później był jeszcze DR650RS, to dopiero mastodont - 184kg z płynami :D :D :D Ale też zapierniczał po torze MX aż miło :D

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


20 kwi 2010, o 15:49
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
lasooch napisał(a):
Eee tam... 250ccm to dobry motocykl jak się w ogóle nigdy wcześniej na niczym nie siedziało. Mając jakieś obycie na szosowym i chociaż szczątki instynktu samozachowawczego, spokojnie można pomykać na takiej 400ccm ;) Obecnie masa tych motocykli nie odbiega wiele od słabszych modeli, a moim zdaniem to właśnie waga i gabaryty motocykla na początku najbardziej niszczą jeźdźca. Manetą w końcu nie trzeba zawsze kręcić do końca...


Moim zdaniem różnica masy i mocy między 250 a 400 jest dość duża jeśli chodzi o teren. Mam na myśli jazdę crossową, a nie enduro. Jeśli ktoś chce pojeździć po polach, lasach to się zgodzę. Ale jeśli coś cięższego to jednak wolałbym 250 na początek i każdemu bym to polecił. Lepiej opanować najpierw mniejszą maszynę, niż walczyć z dużym, ciężkim motocyklem. 250 przez pierwsze 2-3 sezony na pewno się nie znudzi. 154 kg czuć w terenie.


20 kwi 2010, o 15:56
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Dono napisał(a):
Moim zdaniem różnica masy i mocy między 250 a 400 jest dość duża jeśli chodzi o teren.

Tak na szybko sprawdzając, to np. CRF 250 jest 4kg cięższy niż CRF 450 z tego samego rocznika ;P
Z resztą jak przejrzysz kilka modeli różnych producentów, to wahania masy są przeważnie +/- 5kg, moim zdaniem to żadna różnica.

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


20 kwi 2010, o 16:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:36
Posty: 334
Lokalizacja: Koszalin
Płeć: mężczyzna
Moto: Czorna SV650 K1
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Heheh to ja placek jakiś jestem, bo siedziałem na DRZ 400 E i to coś z 3 biegu na kolo idzie bez problemu, djobeł straszny. Jakbym miał coś kupować to max. 250 w teren.

_________________
Czorna SV650 K1


20 kwi 2010, o 17:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
lasooch napisał(a):
Dono napisał(a):
Moim zdaniem różnica masy i mocy między 250 a 400 jest dość duża jeśli chodzi o teren.

Tak na szybko sprawdzając, to np. CRF 250 jest 4kg cięższy niż CRF 450 z tego samego rocznika ;P
Z resztą jak przejrzysz kilka modeli różnych producentów, to wahania masy są przeważnie +/- 5kg, moim zdaniem to żadna różnica.


O kurde to trochę jestem nie na czasie ;) Ale te 5kg uwierz mi, że też czuć. Pozostaje jeszcze kwestia mocy. Ja zdania nie zmienię, dla początkującego 250 to maksimum. 450 to już pojemność dla kogoś obeznanego z terenem. To podobnie jak z motocyklami szosowymi, można zacząć od jakiejś 750, czy 900, ale lepiej na początek objeździć coś mniejszego. To, że potrafisz pojechać XT600, nie znaczy że potrafisz nad nim zapanować w każdej sytuacji ;) Sam zauważyłeś, że masa Ci przeszkadzała.


20 kwi 2010, o 19:35
Zobacz profil WWW
SV Rider

Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22
Posty: 488
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Ja osobiście nie wsiadłbym na nic co służy do jazdy w terenie i ma więcej niż 250 cc i gdybym nie miał odpowiedniego do tego stroju czyli - buzer + buty.

_________________
sv 650 s K5 - blue sucz


20 kwi 2010, o 20:10
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Dono napisał(a):
lasooch napisał(a):
Dono napisał(a):
Moim zdaniem różnica masy i mocy między 250 a 400 jest dość duża jeśli chodzi o teren.

Tak na szybko sprawdzając, to np. CRF 250 jest 4kg cięższy niż CRF 450 z tego samego rocznika ;P
Z resztą jak przejrzysz kilka modeli różnych producentów, to wahania masy są przeważnie +/- 5kg, moim zdaniem to żadna różnica.


O kurde to trochę jestem nie na czasie ;) Ale te 5kg uwierz mi, że też czuć. Pozostaje jeszcze kwestia mocy. Ja zdania nie zmienię, dla początkującego 250 to maksimum. 450 to już pojemność dla kogoś obeznanego z terenem. To podobnie jak z motocyklami szosowymi, można zacząć od jakiejś 750, czy 900, ale lepiej na początek objeździć coś mniejszego. To, że potrafisz pojechać XT600, nie znaczy że potrafisz nad nim zapanować w każdej sytuacji ;) Sam zauważyłeś, że masa Ci przeszkadzała.


To jeszcze bym rozgraniczył czy rozmawiamy o czystym motocrossie i tylko motocrossie czy o enduro. Bo gdybym kupował dziś dla siebie motocykl TYLKO do latania w kółko po torze MX, to pewnie też bym zainwestował w czterosuwową 250tkę. Tak samo jak do latania po torze w Lublinie czy Radomiu doskonale wystarcza choćby Aprilia RS 250, którą chłopak objeżdżał SVki, CBRki i inne Gixy ;) Ale jeśli ktoś by chciał oprócz MX polatać trochę po lesie, to moim zdaniem 250tka okaże się kiepska. Większy silnik sprawia, że motocykl jest bardziej elastyczny, nie musisz ciągle wachlować biegami, a nie trzeba go przecież kręcić do odcinki na każdym biegu.

A co do mojego XT600 to masz 100% racji, że nie byłem w stanie zapanować nad nim w absolutnie każdej sytuacji. Pod względem szlifowania jazdy po torze, to trzeba byłoby sobie na początek kupić jak najlżejszego crossika. Ale mnie był potrzebny motocykl głównie do lasu, a tor przy okazji ;) Dziś jest o tyle przyjemnie, że te większe motocykle typu chociażby CRF 450 łączą w sobie zajebiście mocny i elastyczny silnik oraz niską masę, więc można i po torze poszaleć i wybrać się na wycieczkę po bezdrożach :D

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


20 kwi 2010, o 20:41
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
lasooch napisał(a):
Eee tam... 250ccm to dobry motocykl jak się w ogóle nigdy wcześniej na niczym nie siedziało. Mając jakieś obycie na szosowym i chociaż szczątki instynktu samozachowawczego, spokojnie można pomykać na takiej 400ccm ;)


Dokładnie, ale jeżeli chodzi o 4suw - on jest łatwiejszy do opanowania.

2suw działa w systemie 0 - 1 i zazwyczaj z 250tki jest koło 60 KM - z nim trzeba się już trochę nastarać :)

_________________
SVNERWUS


20 kwi 2010, o 20:45
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Ja mam na myśli raczej przygody w grząskim piachu, bagnach, błocie, polu, a nie jazdę leśnymi czy polnymi dróżkami. Jeśli szuter czy dróżki leśne to zgadzam się, że lepiej mieć duży silnik i cięższy sprzęt który lepiej będzie się trzymał. Ale takim kolosem jak XT600 troszkę ciężko manewrować w głębokim piachu czy między drzewami ;) Myślałem, że rozmawiamy o crossie, bo crf to typowo crossowy sprzęt.


20 kwi 2010, o 20:49
Zobacz profil WWW
spamOWCA
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38
Posty: 7686
Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Razor napisał(a):
2suw działa w systemie 0 - 1 i zazwyczaj z 250tki jest koło 60 KM - z nim trzeba się już trochę nastarać :)

Dobrze powiedziane :D. Albo jedziesz albo nie :D.

_________________
Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770


20 kwi 2010, o 21:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Ja również teren zaczynałem od DR650 i powiem Wam, że wspomnienia związane z tym motocyklem są bezcenne :D Przez dwa lata kostka w tylnym kole wyrzuciła więcej ziemi w powietrze niż nasi drogowcy przerzucili na budowę autostrad.
No i niestety znajomy wyrżnął na nim. Zawracał i chciał zarzucić tyłem jak na WSK. Podparł się nogą przechylił moto i dał gazu by tylnym kołem zamieszać. Nie wziął pod uwagę, że ta kostka, którą miałem trzymała się prawie jak normalna opona na asfalcie. Wyrwało go do przodu, motocykl połamał betonowy słupek w ogrodzeniu i do tego jego prawą nogę wkomponował w siatkę. Było to ze 3 lata temu a nogę ma dalej siną i opuchniętą w kostce. Lekarz powiedział, że tak może jeszcze kilka lat mieć gdyż żyły i reszta naczyń nie za dobrze się pozrastała. Do tego oliwy dolewało, to że przyjechał on z Irlandii na dwa dni na komunię siostrzenicy. I jeszcze bonus w postaci rozwalonej szyby w moim kasku i zadrapań od druta- a nie chciał kasku brać, bo w zamiarach miał tylko sto metrów się przejechać. W DR pękł mi jedynie ogranicznik skrętu na dolnej półce.

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


21 kwi 2010, o 19:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
A ja coś czuję, że takim kolosem, to bym sobie po górkach nie polatał. A co się naprzewracałem i te różne miejsca, gdzie moja DT wylądowała, to czuję, że jeszcze parę kilo więcej i już bym go nie wytargał, bo czasami naprawdę ciężko było. Górka, krzaki, błoto po kostki i ślisko, że nie było się jak zaprzeć i nierzadko długo trwało nim motor wracał do pionu.
Tylko że to jeszcze kwestia własnych gabarytów i masy. 175 cm i 70 kg to moim zdaniem za mało. Na równym spokojnie sięgam ziemi, ale w terenie nie raz już mi zabrakło podparcia :( Pewnie dodatkowe 10 cm i 10 kg masy ciała i bym lepiej ogarniał moto, a tak, to choć jeżdżę i jeżdżę, i jeżdżę coraz lepiej, to wciąż zdarza mi się glebnąć tylko dla tego, że zatrzymuję się i nogi nie starcza :(

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


22 kwi 2010, o 10:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: Czy but zabezpieczył nogę jak powinien?
Ja raz musiałem zadzwonić po pomoc, bo z rzeki nie dałem rady wyciągnąć mojej DR. Za drugim razem w bardzo stromym i głębokim rowie również utknąłem i miałem już dzwonić ale na szczęście do najbliższej wiochy pieszo było ze 3 km a do mojego domu kilkanaście więc ostatecznie po baaardzo ciężkich bojach sam sobie poradziłem. Oliwy do ognia dodawał fakt, że DR Dakar jest odpalany na kopniak. Ile się czasem trzeba było namęczyć aby odpalić motor, który np. w rowie stoi prawie pionowo, a wzdłuż rowu nóżka uderza o ziemie :D

Aby OT nie ciągnąć, to uważam, że w Twoim wypadku jakby nie buty to od tej pory chyba tylko przednim byś hamował ;)

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


22 kwi 2010, o 11:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL