Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Autor |
Wiadomość |
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Nie. Wiem, że wiesz i masz pojęcie. Zapewne w wielu kwestiach zgadzamy się ze sobą. Mam dziś widać zły dzień i drażnią mnie głupie pytania. A przyznasz, że było głupie. I zdziwiłem się że podjąłeś dyskusje.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
10 mar 2013, o 14:27 |
|
|
wisznia
motocyklista
Dołączył(a): 31 lip 2012, o 13:16 Posty: 108 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2005
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Nie ma głupich pytań, mogą być tylko głupie odpowiedzi Wracając do pytania odnośnie kolorów, to zależy o co chodzi z tą praktycznością. W drugim motocyklu (er-5) mam stalowy oplot hela koloru białego i nic się z nim nie dzieje. Jak będę miał czas w tygodniu to zrobię zdjęcie jak to wygląda.
_________________ Er-5 + SV650S
|
10 mar 2013, o 20:51 |
|
|
madzik
motocyklista
Dołączył(a): 19 lip 2011, o 16:25 Posty: 102 Lokalizacja: Rumia/Gdynia
Płeć: kobieta
Moto: sv650s 2005
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Dzieki za zdjecia Niektórzy zakładają tez przewody w oplocie na tyl, zeby ladnie wygladalo Jeżeli, ktorys z Was uznal moje pytanie za glupie to bardzo mi przykro, sama nie jestem doswiadczonym kierowca, ale jezdzilam jako plecak z ludzmi, ktorzy potrafia jezdzic i musicie mi przyznac racje ze sa sytuacje kiedy ten hamulec naciskasz, a nie powinienes. No chyba ze na forum są sami wirtuozi jazdy perfect na motocyklu to kłaniam się nisko i z podziwem Wisznia była bym Ci wdzieczna za zdjecia bo wlasnie myslalam o oplocie w kolorze bialym, ale jestem ciekawa jak to wyglada
_________________
Madzikowa SVłka
|
10 mar 2013, o 22:10 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Powiem Ci tak, Magdo: 95% sytuacji mocny hamulec pomaga, w 5% sytuacji przeszkadza. Znacznie więcej wypadków wydarza się dlatego, że hamulec nie był dość ostry, niż dlatego, że byl zbyt skuteczny. Do tego znacznie łatwiej nauczyć się korzystać z mocnego hamulca niż przyzwyczaić się do słabego (czyt. jeździć 25% wolniej i zachowywać 25% większy dystans do pojazdu poprzedzającego). Uwierz mi na słowo albo popytaj innych motocyklistów, którzy już chwilę jeżdżą.
|
10 mar 2013, o 22:26 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Stalowy oplot poprawia dozowalność hebli - pisanie, że powoduje to niekontrolowane zablokowanie koła jest trochę śmieszne
|
10 mar 2013, o 22:31 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Z mojego doświadczenia większa część problemów z heblem bierze się z jego nagłego wciśnięcia (zanim zawieszenie "usiądzie") niż z faktycznie zbyt dużej siły. Nie "wirtuozeria" a zimna krew, tego przede wszystkim trzeba na moto. Co do tyłu, drugi raz nie wyłożę na to pieniędzy.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
10 mar 2013, o 23:15 |
|
|
wisznia
motocyklista
Dołączył(a): 31 lip 2012, o 13:16 Posty: 108 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2005
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Od siebie dodam, że w moim poprzednim moto, czyli wspomnianym wcześniej er-5 założyłem oplot. Niestety motocykl ten miał tragiczne hamulce, bo założeniu stalowego oplotu w mieście jest o niebo lepiej. Cały czas jest taka sama dozowalność, na zwykłym przewodzie po kilku ostrzejszych hamowaniach już był problem z wyczuciem, bo klamka już głębiej wpadała. Dodatkowo przy awaryjnym hamowaniu klamka dosyć mocno wpadała.
P.S. @madzik postaram się w tygodniu zawitać do garażu i zrobić dokładne zdjęcia oplotu
_________________ Er-5 + SV650S
|
10 mar 2013, o 23:39 |
|
|
madzik
motocyklista
Dołączył(a): 19 lip 2011, o 16:25 Posty: 102 Lokalizacja: Rumia/Gdynia
Płeć: kobieta
Moto: sv650s 2005
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Dzięki ;] na taką odpowiedź liczyłam. No dobra dobra moze i jest Sorka, wole zadac sto pytan w wersji "blondynka" niz pozniej zalowac, ze zrobilam/kupilam cos, co okazalo sie niewypałem przewertowalam juz troche forum, na przewody sie zdecydowalam, ale jednak te blokowanie kola nie dawalo mi spokoju spoko, jezeli wiekszosc z Was mowi, ze to nie jest tak, ze chcac-nie chcac, przy kazdym hamowaniu bedzie stoppie, zabieram sie do kupienia i zalozenia
_________________
Madzikowa SVłka
|
11 mar 2013, o 00:11 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Masz dość młody motocykl i jeśli układ jest sprawny, a ty nie jeździsz bardzo agresywnie to możesz nie zauważyć różnicy. Jeździłem na SV-kach które hamowały bardzo dobrze mimo braku stalowych przewodów, oraz na takich które miały stal, a hamowały tak sobie. Bez dwóch zdań oplot poprawia sytuacje. Jednak nie zawsze tak bardzo jakbyśmy się tego spodziewali.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
11 mar 2013, o 00:27 |
|
|
slayer
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 15:32 Posty: 1462 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Za hela w larssonie z 3% rabatem dałem 370 zł (3 przewody z śrubami, przelotkami i podkładkami).
_________________ SV liter z owiewkom:)
|
11 mar 2013, o 14:18 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Na allegro goodridge kosztuje 299zł w komplecie do SV.
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
11 mar 2013, o 14:29 |
|
|
slayer
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 15:32 Posty: 1462 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Taniej ale czy końcówki są z nierdzewki?
_________________ SV liter z owiewkom:)
|
11 mar 2013, o 14:51 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Sprzeczne informacje na ten temat doczytuje. A mają tendencję do rdzewienia ?
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
11 mar 2013, o 15:41 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
|
11 mar 2013, o 16:07 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
11 mar 2013, o 18:09 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
"- zamawiając przewody można wybrać kolor przewodu, natomiast końcówki i śruby zostaną dostarczone ocynkowane, czyli w naturalnym kolorze stali(widoczne na drugim foto). Istnieje możliwość zamówienia końcówek i śrub : -aluminiowych(występują w kolorach),(dopłata 120zł do zestawu) -chromowanych(dopłata 50zł do zestawu), -ze stali nierdzewnej- kolor jak chrom(dopłata 80zł do zestawu)." Ta daaa!!! Ja mam końcówki ALU dlatego wyszło mnie 412 zł.
|
11 mar 2013, o 18:18 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Coś mi świta że aluminium słabo znosi kontakt ze stalą w takich przewodach
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
11 mar 2013, o 20:40 |
|
|
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
A do tego "nie pomalujesz"
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
|
11 mar 2013, o 20:45 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Spokojnie, dożywotnia gwarancja jest - rodzina dostanie odszkodowanie jak mi się rozszczelni układ przy hamowaniu z 200
|
11 mar 2013, o 20:52 |
|
|
slayer
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 15:32 Posty: 1462 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
To ja wolę z nierdzewki. Amelinum jakoś nie ufam. Uwaga koroviova też jest istotna Hel ma tylko końcówki z nierdzewki i w tym wypadku za przód i tył wychodzi troszkę taniej niż Goodridge.
_________________ SV liter z owiewkom:)
|
11 mar 2013, o 22:11 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|