Chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu kupno stelaża i kufra do K5, znalazłem dziś coś takiego: http://allegro.pl/show_item.php?item=3158462056
podpowie mi ktoś czy to będzie dobre i czy poza kufrem wszystko tam już jest?

Na zdjęciach nie ma wszystkiego (choćby mocowań do rączki pasażera), ale w opisie jest info, że to komplet.
Zapytaj lepiej sprzedawcę

Poprosiłem o dokładne zdjęcia, wszystko jest w komplecie, dogadałem się za 200 zł myślę, że to dobra cena, jak zamontuje to wrzucę fotki.

Tylko płyta jest pod monolock, więc raczej mały kufer na to wejdzie. Zależy co chcesz wozić.
Te płyty są głównie do skuterów, obciążenie do 3 kg.

Mam taką płytę u siebie, do tego spory kufer (teoretycznie na dwa kaski). Jeździłem z takim rozwiązaniem na SV i teraz FZ1.
Nieraz pakowałem do niego duuuuuuuuuużo i nigdy nic się nie urwało

Dostałem już stelaż, wszystko w idealnym stanie, jak nowe. Zastanawiam się czy nie wymienić tej płyty na monokey, chociaż zauważyłem, że kufry monolock są tańsze. Sad możesz napisać jaki masz kufer? Myślałem o jakimś na 2 kaski co by nie chodzić z nimi :-)

Miałem givi simply 2 - 45 litrów i mocowanie monolock. 2 kaski na styk się mieściły, ale trzeba było sporo rzeźbić, żeby je upchnąć. A też kask kaskowi nie równy, jeden ma mniejszą skorupę, drugi większą...

Mam dokładnie taki: http://allegro.pl/givi-kufer-e470n-e470-monolock-simply-iii-topcase-i3199887877.html

Givi Simply III 47 litrów.
Tak jak u Lasoocha, trzeba kombinować i jakoś te 2 kaski wchodzą.

Myślicie, że nie ma sensu wymieniać tej płyty na monokey? Co ja tam będę woził... może czasem jakieś zakupy, albo kask dla pasażera, bardziej zależy mi, żeby na postoju zamknąć kask czy kurtkę. Z drugiej strony jak i tak mam wydać na kufer 500zł to może lepiej od razu monokey i mieć już na lata...

Jak masz kasę to wymień i po kłopocie