Że DOT4 to się domyślałem.Bardziej właśnie chodziło mi o jakieś konkretne typy.

im wyższy parament wrzenia tym lepiej

ATE race 280C*
Motul rbf 600 312C*
rbf 660 325C*
Castrol 310C*

Wyczynowy Motul RBF 660 jest na bazie DOT4.

Fajna tabelkę znalazłem
http://www.mr2.pl/art_Brake_fluids_comparison_PL.html



Factory Line na opakowaniu widnieje dot4

Czy pompa paliwa w sv 650 i w sv 1000 jest taka sama? (Chodzi mi o model z wtyczką trzypinową, rok 2004)

Mam problem z odpowietrzeniem pompy hamulcowej... Nie mam strzykawki więc kombinuję metodą tradycyjną: pompuję klamką, przy wciśniętej klamce luzuję śrubę mocującą przewody do pompy (jakaś 1/3 obrotu), po ok. 2 sekundach z powrotem zakręcam śrubę i puszczam klamkę. Czynność powtarzam od ok 30-40 minut, ale bez widocznych efektów. Cośtam się chyba dzieje bo okazjonalnie pojawia się jakiś pęcherzyk powietrza, ale z tego co się orientowałem w necie to sama pompa powinna po ok. 10 minutach skapitulować. Macie jakieś podpowiedzi?
Jutro z rana najwyżej skoczę po strzykawkę i wypróbuję sposób z wtłaczaniem płynu od od zacisków w górę, ale szczerze mówiąc chciałbym robotę skończyć dzisiaj.

Też z tym walczyłem. Używałem nawet strzykawki, a i tak miałem problem z właściwym napełnieniem przewodów. Rozwiązanie było odpowietrzanie pompy, z tym że nie czekałem aż tak długo jak to opisujesz, tylko wciskałem klamkę i zaraz dokręcałem. Wyciśnij też ręcznie całe powietrze z przewodu łączącego zbiorniczek wyrównawczy z pompą. No i nie dopuść do całkowitego opróżnienia zbiorniczka z płynu, bo cała robota na marne...

ja tak walczę z tylnym hamulcem i nie mogę odpowietrzyc walka bez strzykawki

Znaczy jak, przy nie-wciśniętej klamce odkręcasz śrubę, wciskasz klamkę i dokręcasz? Czy procedurę rozpoczynasz przy klamce wciśniętej?

Pompujesz klamką kilka razy, przytrzymujesz wciśniętą, odkręcasz delikatnie śrubę, aż poczujesz że klamka się zapada, dokręcasz śrubę i odpuszczasz dopiero klamkę. Najlepiej w dwie osoby, ale samemu też da radę. Każde puszczenie klamki przed dokręceniem śruby powoduje, że zabawę zaczynasz od nowa...

Edit: Ciężko stwierdzić, czy z pompy leci już sam płyn, bez powietrza, bo ja obłożyłem wszystko szmatami żeby nie zalać niczego płynem hamulcowym. Dodatkowo delikatnie postukałem w pompę i ustawiłem kierownicę w taki sposób, aby wylot z pompy (miejsce podłączenia przewodów) znajdowało się jak najwyżej. To ułatwi wypchnięcie powietrza z pompy.

Ale u mnie klamka w ogóle nie robi się twarda, choćbym przy zamkniętej śrubie pompował tydzień.... Przy zaciskach oczywiście przewody są porządnie przykręcone a odpowietrzniki zamknięte. Klocki są zdjęte bo chcę wypchnąć tłoczki.

nalewając płyn tradycyjnie i pompując samą klamką zajmie ci to min 2 godz wiem bo kiedyś w ten sposób wymieniałem płyn i odpowietrzałem już miałem wątpliwości czy pompa się nie zjebała! Ost raz w ten sposób odpowietrzałem za drugim razem użyłem strzykawki, zalałem płynem od góry a od dołu przez odpowietrznik wysysałem strzykawką powietrze!
Odpowietrzając tył tradycyjnym sposobem zajmuje około 30-45min pompowania

Tył w ogóle bardzo ciężko odpowietrzyć przez zbyt długi przewód, który tworzy łuk (a w nim zbiera się powietrze, nie spływając do zacisku). Najlepiej najpierw dokładnie poruszać przewodem i dopiero zacząć odpowietrzać (we wtrysku pewnie ten problem jest znacznie mniejszy).
Może masz analogiczną sytuację na przodzie - ktoś założył zbyt długie przewody i powietrze gdzieś się gromadzi poza pompą?

jeżeli masz zdjete klocki to wypycha tłoczki i dlatego klamka nie robi sie twarda klamka.
czy chodzi Ci o to że nawet tłoczków nie wypycha..?

szukam kogoś z wawy lub okolic (znającego się doskonale na rzeczy ) kto by chciał rozebrać przód mojej svki i zrobiłby mi lagi z uszczelniaczami (za opłatą ofc tudzież zacną flachę) nie jestem stąd więc nie mam absolutnie żadnych kluczy, w tym dynamometrycznego, podnośników/kobyłek i tego co potrzebne do tej czynności; zdaje się że w jednej ladze nie mam już nic oleju bo przestała się pocić, sezon trwa a ja jestem uziemiony; może ewentualnie znacie jakiś warsztat gdzie to zrobią dobrze, tanio i szybko?

To widze nie jestem jedyny

Czy po zgaszeniu motocykla, stukanie, pykanie (niewiem gdzie dokładnie stuka ) to rzecz normalna??

Tak, to wydech "pracuje" tracąc temperaturę.

Tłoczki siedziały zawzięcie i jednocześnie klamka była miękka, ale po zastosowaniu strzykawki wyszły (chcę je wyczyścić). Układ udało się odpowietrzyć (przynajmniej zgrubnie) dzięki sposobowi ze strzykawką (wyciąganie płynu strzykawką przez odpowietrzniki przy zaciskach). Pod wpływem pompowania klamką tłoczki wyszły trzy... Czwarty "nie wstanie, tak będzie leżał". Próbuję go łapać kombinerkami przez szmatkę i wykręcać. Idzie, ale baaaardzo powoli....
I jeszcze jedno pytanie, być może durne: po cholerę jest ta czarna uszczelka/wypełnienie w zbiorniczku wyrównawczym? (taka w kształcie zbiornikczka, nie ta okrągła spod korka)? Czy to ma być jakiś rodzaj filtra? Po pobieżnych oględzinach nie zauważyłem w niej jakichś szczelin które by przepuszczały płyn na spód zbiorniczka i do pompy.... A dodatkowo nie widać przez nią jaki jest poziom płynu w zbiorniczku.


EDIT:
Po porządnym odpowietrzeniu układu tłoczek-buntownik ustąpił pod wpływem ciśnienia hydraulicznego. Wszystkie tłoczki już czyste, potraktowane pastą do tłoczków i włożone na miejsce.
Będę jeszcze wdzięczny za odp. w sprawie tej zagadkowej uszczelki / wypełnienia zbiorniczka.

hmmmm....
zaliczyłam glebę
odrapana ja troszkę ale gorzej z diabłem - do rzeczy:
- wykrzywiłam dźwignię zmiany biegów, czy muszę od razu wykładać na nową (sprawdzalam - ok 120 na alledrogo) czy można to jakos "obejść"?
- nie chcę zakładać 2 tematów, więc: ułamałam lewy przedni kierunek... działa, ale wisi na kablu... podpowiedzcie jak to najlepiej ogarnąć...