Dlaczego chcesz wymieniać?

Moto ma 10lat w teorii prawie 30tyś w praktyce może więcej zawory cykają wiec pewnie nikt tam nie grzebał. Guma po tych latach już raczej nie jest idealna a nie chce mi się poprawiać 2 razy. Zaraz ktoś powie jak jest dobrze to po co je zmieniać...
Uszczelka są po to by je zmieniać co jakiś czas a w szczególności po demontażu

To nie są uszczelki karterów z papiero podobnego materiału.
U mnie już kilka razy było zaglądane i uszczelka dobrze trzyma, jak ktoś ją rozerwał to może być ciężko, ale raczej powinna być w dobrym stanie. Też mam k3

Na allegro znalazłem po ok 120zł i jedną za 49zł szt ale do litra wiec tanio nie będzie. Jak nic jej nie dolega to posmaruj ją silikonem wysokotemperaturowym i po bólu

też miałem dylemat czy przy zaworach od razu tej uszczelki nie wymieniać...ale jakoś n arazie daje rade... chyba jest solidna.

a w Inter Carsie nie będzie taniej? jakby co to może od c tej ceny jakieś zniżki się załatwi.
sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&wsk=M

Mój litr też ma 10 lat. Pokrywy z uszczelkami demontowałem 2 razy. Przy montażu nie używałem silikonu a mimo to nic nie cieknie. Jeśli uszczelki nie są uszkodzone lub guma nie jest twarda, to IMO nie warto ich wymieniać. Przy lekkim przesmarowaniu olejem i dokręceniu pokryw ''na krzyż'' z odpowiednim momentem, będzie wszystko ok.
Idąc Twoją drogą, należy też wymienić uszczelki śrub skręcających pokrywy głowic.

Pytanie do podróżników. W jakiej butelce wozicie olej na dalsze wycieczki ? Jakieś firmy ? Po czymś opakowanie ?

Podróżnikiem nie jestem, ale olej wożę w litrowej butelce w której go kupiłem

No właśnie mam taki problem że butelka po Motulu cieknie, a po jakichś soczkach olej może ją przeżreć

Ja mam dwie puste. Mogę ci jedną sprzedać za 40 zł
Idź do sklepu, kup najtańszy olej, zutylizuj go w odpowiedni sposób i będziesz miał butlę. Nie rób problemów, bo mi się wycierają przyciski w kompie

Ile musi brać tobie oleju, że wozisz olej ze sobą?

Kozik, przecież Svki "biorą" olej i jeśli ktoś się wybiera w dłuższą trasę to normalne, że powinien zabrać ze sobą olej na dolewki.
Nie mówię tutaj o 500km, ale np. pisałem, że w moim przypadku to 200ml na 1800km.
To zależy od stylu jazdy. W majówkę zrobiłem trasę 1600km i ledwo ubyło, a jak przez 200km pałowałem pod czerwone pole to olej zniknął w moment.

W tamtym roku zrobiłem ponad 3tyś i pół litra wypił ale na autostradach było koło 150-160km/h i sporo alpejskich gór. Myślałem że macie jakieś ciekawe zastępstwo dla butelek Louisa czy innych firm na olej za 60zł

Wymieniał ktoś tylny amortyzator w sv1000? Wyjdzie bez problemu czy trzeba wymontować wahacz?

Kup pepsi czy coś; wypij; wlej olej jak tak bardzo musisz mieć zapas. Do piły spalinowej w takich butelkach 1,5l po napoju trzymam paliwo i olej i nic się nigdy nie działo. A benzyna jest bardziej żrąca dla tworzyw niż jakikolwiek olej. Czasem chyba trochę przesadzacie...

Coca cola jest bardziej żrąca niż olej czy paliwo, butelka po niej wytrzyma

Wklejam może się komuś przyda, ja za swoje zapłaciłem 220 zł.

http://allegro.pl/show_item.php?item=32 ... d00be2ff62

3 dni temu je zdejmowałem z motocykla Właściciel ma już założony mój komplet

Kupię TPSa.