Witam,

Jak wiadomo 650 ma miękkie sprężyny i warto je wymienić.
Dużo ludzi pisze że sprawdzają się sprężyny progresywne, ale pewna kumata osoba poleciła żeby lepiej wrzucić zwykle sprężyny dopasowane do wagi kierowcy, np Race Tech.

Czy ktoś może mi polecić gdzie w Polsce kupić sprężyny Race Tech, lub podobne?

A może macie inne opinie na ten temat?

Ja kupiłem race techa i już do mnie lecą. Jak coś tez mogę ci ściągnąć.

Ja mogę Ci polecić sprężyny progresywne Wilbers śmigam na nich już trzeci sezon plus ole 20W i jest super zajebiście. Cena około 350-400zł.

Cenowo Racetecha wychodzą niewiele mniej, kalkulator wagi i dobieranie sprężyn jest na stronie

Można by też zakombinować sprężyny np. z bandita. Zawieszenie wygląda na podobne lub wręcz identyczne. Bandit jest nieco cięższy, więc sprężyny też muszą być nieco sztywniejsze

Zamawiałeś po prostu na ich stronie? Czy trzeba mieć jakieś dojścia? Mi coś ich formularz zamówień nie chciał zadziałać.
Jesteś może z Wawy lub okolic? Gdybym mógł łatwo te sprężynki odebrać to faktycznie bym cie poprosił o ściągnięcie.

Ja ogółem ze stanów ogarniam części więc nie byłoby problemu, jestem z Mińska Mazowieckiego a w Wawie studiuje wiec bez problemowo by było.

Zadzwoń na 600 403 686 to się dogadamy ładnie

Jak już będą sprężynki na przód, to teraz kolejna sprawa: co na tył?
Podobno jak się wymieni przód to zaczyna doskwierać tył.

Wymienialiście może tylny amorek? Coś konkretnego polecacie?
Tylko nie rzucajcie mi tu nowymi Ohlins'ami bo do SV to raczej przegięcie (cenowo).

A może tez nowe sprężyny? (tylko czy w ogole mozna je wymienic)

Narzekasz na tył? Nie słyszałem jeszcze żeby ktoś narzekał na tylny amor w SV.

Wymień jedno i działaj z następnym jak będziesz coś w stanie stwierdzić, a nie opierasz się na "podobno".
Już był jeden kozak na forum co jeszcze nie miał motoru, a kupił osiem napędów na zmianę.

Carry wstawia na tył amor od jakiejś kawy... szczegóły u niego.

Od ZX 10 wkładam Już przygotowany i ustawiony pod wagę i odbicie Czekam na dog bony bo jednak trochę wyższy jest wiec muszę zawieszenie skorygować

Jak byś pogrzebał na SVrider.com , to jest tam też opis wkładania amora od Kawy ZX 6R, chyba od 636...

Tylko nie wiem czy jest sens robić taką przekładkę do jazdy cywilnej. U siebie mam z przodu sprężyny progresywne, po zalaniu olejem 15W utwardziłem tylko tył o 2 ząbki (chyba z 3 na 5) i jest dobrze

Wczoraj byłem u kudłatego i chłopak posiedział na mojej SV i teraz cytuje: "Owca :cenzura: ja już zbieram i odkładam kasę na takie sprężyny i olej". Więc warto w przód zainwestować. A tył to tak jak łasuch opisał z 3 na 5 i też się spokojnie wyrabia.

Do tej pory na tylne zawieszenie wiele powiedzieć nie mogę, przy takim przodzie i braku doświadczenia ciężko wyczuć.
Ale rozeznanie zawsze warto zrobić.
Tak jak mówicie na początek spróbuje tylko z ustawieniami a później się zobaczy jak już przód będzie działał.
Dzięki za info.

A jak macie usztywnione te progresywne z przodu? Na której kresce? I jaki olej jest zalany? I ile ważycie?

Zamówiłem, pewno na przyszły tydzień będą. Uszczelniacze wymieniać również od razu, no nie? Nie wstawia się dwa razy tych samych chyba po rozebraniu zawieszenia?

Ja zostawiłem te same bo miały raptem 3 tysiące przejechane więc po co zmieniać dobre. Rozbierzesz i zobaczysz w jakim są stanie twoje. Owca ma na przedostatniej kresce regulację plus olej 20W i jest idealnie.

Ja mam sprężyny WP plus ustawienie na 2 kresce. Jest idealnie jak dla mnie. Mam to szczęście, że jak kupiłem Sv to już były.

Ja mam też wymienione sprężyny Wilbers z olejem (chyba 12,5w),ta regulacja wykręcone jest na maksa. Jest bardzo duża różnica w jeździe i prowadzeniu szczególnie w zakrętach.W starszej SV to obowiązkowe jest wymiana tych sprężyn-moim zdaniem. Co do oleju to jak zamawiałem sprężyna jest też polecany olej,o ile się nie mylę to chyba 5w więcej jak oryginał.

Dzięki za info. Popatrzę jaki dają do sprężyn i takim zaleję. Owca, jak to Twoje zawieszenie pracuje na nierównych zakrętach? Nie jest zbyt sztywne?