To się raczej może stać przy nadmiernym strzelaniu z tłumika. Nie wiem jak się do tego maja samoczynne strzały przy schodzeniu z obrotów.

To opinia w/w gościa z Sochaczewa któremu ostatnio dłubnąłem komin:Cytat

"Pierwszy raz w życiu czyli dopiero na czwartym swoim motocyklu mam tuningowany wydech. frajda jest taka, jakbym sobie nowe moto sprawił morda mi się cieszyła niesamowicie, i nie mogłem przestać się kręcić po mieście kolekcjonowałem wykrzywione w podziwie i zazdrości twarze przechodniów.

>warknięcia na postoju i ruszanie - przedsmak nadchodzących doznań
>po trasie (90-120 kmh) przyjemne buczy - głowa nie boli w kasku nie dudni ale czuć, że coś tam pod dupą się gotuje.
>przy hamowaniu silnikiem - bulgot i basowe parskanie :cenzura: byka. podjeżdżając do świateł nie było zawodnika, który by się nie zainteresował.

Poprosiłem znajomego, żeby bo chciałem usłyszeć to ze strony 'widza' - z daleka nie ma nadmiernego hałasu jak z pustej puszki ale też i grobowej ciszy jak przy seryjnym tłumiku. Z bliska - kopara w dół i zdziwienie co to jedzie i czemu tak złowieszczo bulgocze. Stojąc z tyłu, gdy moto odjeżdża - podziw.

Nie spodziewałem się, ze w SV jest taki potencjał dźwiękowy. Nie ilość ale jakość decybeli bierze tu górę - wszystkie garażowe patroszenia i przeróbki się chowają. kultura pracy jest niesamowita.

Edi - szacun i klaskam czołem o podłogę. Znów się morda cieszy na samą myśl kolejnego odpalenia moto.
Przeróbki amatorskie oraz drogie markowe wydechy nie mają racji bytu - za stosunkowo dobrą cenę dostałem niepowtarzalne brzmienie tłumika w nominalnej puszce.

osa sochaczew
13.04.2010
SV650n 2007"

Ale sobie reklamę robi .

I ma rację Też mam przyjemność jeździć na EdHauście Dla porównania mam Acrapa Montany Szczerze? Jedno i drugie tak samo daje banana na ryjku

Ostatnio na uczelni miałem fajną akcję, znajomy pyta skąd dorwałem taki wydech, ile dałem, fajnie chodzi, bla bla bla, a ja mu mówię że to seryjny, tylko trochę przerobiony... Mina gościa - bezcenna Jak dorwę jakiś dobry mikrofon, to nagra się brzmienie mojego i Montany, a także oba na raz

Szpecjaliści radzą by minimalnie zwiększyć luzy zaworów wydechowych i po sprawie.

Wierzyć w te cuda z wypalaniem? Zdarzyło się komu takie nieszczęście? Trudno mi sobie wytłumaczyć zjawiska, które miałyby prowadzić do tego w wyniku "otwarcia" wydechu.

Pier...enie o Szopenie pewnie Za 10 lat może i coś ci się wypali... ale szybciej wypali się miłość do Sv niż te zawory je..ne.

Prawda może i miłość zostanie ale SV już nie .

Zmieniłem wczoraj swoje kominy. Nie planowałem tego w tym roku, ale się udało bardzo okazyjnie, więc są!
Pełen przelot jak by kto pytał



Jak się zgadam z kumplem to nagram jakieś video, bo komórką to szkoda nerwuf...

Od razu N-ke się lepiej prezentuje i pewnie o niebo lepiej hałasuje .

Prawie jak SV-ka:

http://w10.wrzuta.pl/film/4oso3Lf3H6I/s ... ce_edhaust

Zaraz jadę po swój własny edhaust zastanawiam się tylko jak uszczelnić to łączenie na dole. Przy górnym cylindrze jest pasek jakiejś twardej metalicznej pasty(?), na dole żeby to dziadostwo rozebrać musiałem to rozdłubać. Obejmę która to trzymała miałem już wcześniej pękniętą.
Więc...na co to poskładać? Silikon kominkowy?

Są specjalne pasty uszczelniające układy wydechowe, albo tak jak pisałeś silikon do kominków. Z tym że ten silikon ma to do siebie, że kiedy się utwardzi to lubi pękać. Pasta zaś nie odkrusza się po zaschnięciu. Silikon duża tuba to koszt około 18zl za 500ml, pasta jest w podobnej cenie za 200ml.

To ja mam inne spostrzeżenia i myślę że ktoś się jeszcze ze mną zgodzi...
Silikon pozostaje plastyczny a pasta twardnieje i kruszy się. Ja bym zastosował ten silikon do kominków co lasooch używa.

Pierdachnąłem tym silikonem, na powietrzu w kilka minut zaczyna powierzchnia twardnieć.
Jeśli pojawią się przedmuch myknę to matą termoutwardzaną, teraz już powinno to łatwo zejść.

Ja bym dzisiaj nie jeździł bo silikon nie zdąży zaschnąć.

http://www.megaupload.com/?d=G66B1ZPK
Jak to zwykle bywa, dźwięk komórkowy kastruje to co się na prawdę dzieje. Marta zaświadczy że brzmi zacnie

Dorabiał ktoś z was może rury wydechowe żeby poprowadzić tłumiki pod samym zadupkiem. Gdzie to można zrobić? Jakie są koszty?

Nie wiem czy opłaca Ci się z tym bawić bo jak już tłumiki kupujesz to przeważnie są rury dolotowe. Ale jakby co napisz do magika edzia on pewnie pomoże .

Kilka stron wcześniej masz wszystko opisane