Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
mirek
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10 Posty: 943 Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
|
Re: Ku przestrodze.
Spoko, rozpiszę się żebyś lepiej poznał moje zdanie. Nie sprzeczamy się, rozmawiamy. Czyli jest szansa że jednak dojdziemy. Zacznę od przypadłości mojej osoby. Jest to fatalna przypadłość w tej części europy, czyli samodzielne myślenie. Inteligencja tłumu mnie nie dotyczy. Czasami żałuję, bo po prostu byłoby łatwiej. Looknij na jakiekolwiek forum samochodowe i poszukaj tematu o motocyklistach. Zajadłe psy. Pozabijać, porozjeżdżać itp. Patrząc z dystansu-odbicie lustrzane forów motocyklowych. Jak dwie bandy kiboli, ustawka w lesie wydaje się być idealnym pomysłem. Obie strony upatrują najgorszych cech u przeciwników, sami są idealni. I nie chodzi mi o umoralnianie, pouczanie czy jak to nazwiesz bo sprawa jest prosta, to motocyklista zawsze dostanie po dupie. I nie chodzi o 14km/h czy 4km/h, chodzi o to, żeby nie dać się sponiewierać. Spójrz na to: Nasz kolega jest nieśmiertelny. Nasz kolega uważa, że jak wycedzi w auto mając 150 km/h to dostanie mandat. Zresztą co mnie bawi najbardziej, to przekonanie nas, Azjatów przeklętych, że mandat to najgorsza rzecz na drodze. Kiedyś sam również jeździłem szybko. Byłem młody, bystry i zajebisty. 90km/h w mieście? Pikuś... Jaki byłem mądry... Geniusz drogi, król szos i autostrad. Do ostatniej kolizji z autem. W momencie jak przestałem być taki zajebisty zacząłem myśleć. Od 7 lat żadnej katastrofy. Polecam niektórym krzykaczom mały teścik, będzie strasznie i boleśnie. Polega to na tym, żeby przez 2 tygodnie pojeździć z prędkościami nie przekraczającymi dozwolonych o 10km/h i zwalniając przed skrzyżowaniami, przejściami dla pieszych czy gromadką dzieci. I po tych dwóch tygodniach niech każdy sam sobie odpowie ile razy musiał robić stoppie czy inne cyrkowe sztuczki żeby uniknąć wypadku. Chętnie porównam spostrzeżenia bo u mnie wychodzi, że wystarczy lekko przyhamować lub tylko zamknąć gaz. Mówiąc bardzo ogólnie rzecz jasna. Podsumowując te wypociny: mniej agresji na drodze, więcej wyobraźni. Goccolo, nie musisz się ze mną zgadzać, ale już wiesz o co mi chodzi?
_________________
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
|
8 lip 2013, o 17:54 |
|
|
cloud
motocyklista
Dołączył(a): 8 maja 2013, o 13:07 Posty: 147 Lokalizacja: KR
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 650s k4
|
Re: Ku przestrodze.
Nie chciałem się już wtrącać, ale jakoś mnie podkusiłeś ostatnim postem Pisząc z dużą prędkością, miałem na myśli to 84km/h licznikowe, w momencie kiedy to kobieta wyjechała mi pod koła. Nie oszukujmy się, licznik kłamie, a 80 to nie jest dużo, wciśniesz klamke, albo puścisz z gazu i motor praktycznie odrazu ma 50. Z tym 150km/h dałem przykład. I to nie przykładową prędkość uderzenia, tylko poruszania się w momencie pojawienia się na drodze przeszkody zmuszającej do `panic brake'a'. Jeżdżę na motorze 6 czy 7 sezon i to była jak do tej pory najgroźniejsza sytuacja w której uczestniczyłem. Weź pod uwagę też fakt, że za plecami siedziała moja narzeczona. Noi tutaj się mylisz. Przynajmniej w moim przypadku. Obojętne, czy jadę mercedesem narzeczonej, czy swoim fordem zawsze puszczam motocyklistów, bo wiem, że oni drogi nie tarasują, a przecież jak któremuś z nich (czytaj motocykliście) się umyśli po wpuszczeniu go przedemnie, to zawsze mogę go wyprzedzić i jeszcze nie widziałem takiego, któremu by ego na to nie pozwoliło. Będąc w odwrotnej sytuacji często się z tym spotykam. Podjeżdżam pod światła, przejeżdżam między autami i ustawiam się pierwszy (może niektórych zaskoczę, ale to jest całkowicie zgodne z przepisami), to bardzo często trafi się jakiś pajac, który : a) zajedzie ci drogę b) stanie tak, żebyś nie mógł przejechać c) puści falę epitetów jak przejeżdzasz obok d) zrobi wszystko, żeby to jednak wryć się przed ciebie na tych światłach Ostatnio byłem świadkiem takiej oto sytuacji: Stoję samochodem na końcówce ul Starowiślnej w Krakowie, czerwone światło, widzę w lusterku goldwinga, to podjechałem trochę żeby się zmieścił, gość sobie przejechał elegancko, była duża dziura to i pole position zdobył. W tedy jakiś baran w Volvo C30 zauważył, że już nie jest pierwszy i po kuźwa chodniku jeb go wyprzedza, zatrzymał się pod samymi światłami, całym samochodem na pasach i zadowolony, że to jednak on jest pierwszy. Kto jest kretynem w takiej sytuacji i jak wiele takich jest ? A ile razy sam, jako motocyklista spotkałeś się z tym, że ruszasz z pod świateł delikatnie i słyszysz jakiś świst, gwizd, szum, obracasz głowę w prawo, czy tam w lewo, a tam gościu w wieku około 40 lat w samochodzie nachylony niczym Valentino Rossi, dociąża przód, żeby trakcji nie zgubić i próbuje Cię wyprzedzić ? Więcej wyobraźni przede wszystkim i nic nikomu się nie stanie. Ale działać to powinno w obie strony. Wiem, że mogę zapierdalać, to zapierdalam. Jak ma się udać albo nie udać, to nie ryzykuję. Dodam jeszcze jedno: Gdybym zapierdalał i by mi kobieta wyjechała w ten sam sposób w tym samym miejscu, to skończyło by się na tym, że bym ją strąbił i tyle. Miałbym pretensje do siebie i bym to przemilczał. Ale sytuacja, którą opisałem, była sytuacją w której to babsko naraziło na niebezpieczeństwo moją narzeczoną kiedy to ja jechałem przepisowo, bo 80 na 70 to nie jest łamanie przepisów, daje do myślenia. Myślę, że będąc na moim miejscu zachowałbyś się tak samo i nie próbowałbyś bronić tej puszki i karcić mnie za kilkanaście kilometrów więcej, niż mówił znak. Mirek, teraz bezpośrednio do Ciebie. Nie czuj się urażony tym co napisałem, bo nie chcę i nie szukam forumowej kłótni. Nie interesuje mnie udowadnianie racji, napisałem to, bo była to dla mnie kosmiczna i bardzo niebezpieczna sytuacja.
_________________ Internet 20mb/s i TV 80 kanałów za 39,90 zł. Internet 100mb/s i TV 80 kanałów za 49,90 zł. Umowa na 12 miesięcy, telefon stacjonarny za 5zł.
Jeśli byłeś klientem Aster, możesz już teraz zerwać umowę. Więcej na priv.
|
8 lip 2013, o 22:14 |
|
|
jns_pl
motocyklista
Dołączył(a): 11 maja 2013, o 20:36 Posty: 279 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2008
|
Re: Ku przestrodze.
Na potwierdzenie - sytuacja, ktorej bylem swiadkiem. Wrzucam nie po to, zeby podkrecic atmosfere, tylko to akurat mi sie udalo zlapac: http://youtu.be/wqWvW3CVLDUZ drugiej strony, motocyklisci tez czesto robia glupoty na drodze. Ja sam, jak nie jezdzilem jeszcze motocyklem, wkurzalem sie jak gazowali maszyny przejezdzajac obok mnie (mimo, ze zawsze zwracalem na nich uwage i robilem miejsce). Albo jak samochody jada dajmy na to 60 w gestym ruchu, a tu taki zapieprza miedzy nimi jakies 120... Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba umiec korzystac z rozsadkiem.
_________________ Pozdrawiam, jns_pl GG:129771 --------- I'm very well organised - everything is in one big pile SV650N K8, BMW R1200RS
|
8 lip 2013, o 22:41 |
|
|
Słoniu
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30 Posty: 5353 Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
|
Re: Ku przestrodze.
Gość z Vectry - podejrzewam małego ptaszka.
|
9 lip 2013, o 00:49 |
|
|
Goccolo
SV Rider
Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56 Posty: 900 Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
|
Re: Ku przestrodze.
Generalnie to rozumiem Twoje podejście i gdybyś zerknął na moje poprzednie posty w tym temacie, to byś pewnie zauważył że nie jestem piewcą motocyklowego terroru w mieście. Ale nie zgadzam się absolutnie z tym, że w sytuacji kolegi cloud to on był winny. Bo jechał z rozsądną prękością, a to kierowca samochodu zachował się w tej sytuacji nagannie. I dlaczego chcesz go pałować - tego nie rozumiem. Chciałbym zauważyć, że zdecydowana większość fotoradarów robi zdjęcia za przekroczenie +20, ew. +15. Wg moich doświadczeń podobnie zachowują się patrole policji z suszarkami. Nie jestem pewien jaki są przepisy, ale wiem że tak wygląda praktyka.
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650
|
9 lip 2013, o 09:57 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2808 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: Ku przestrodze.
@jns_pl Co to tego filmiku to poprostu dwóch idiotów się spotkało. Koleś na moto (wioząc zapewnie dziewuchę) zamiast mózgiem myślał inną częścią ciała , a zachowania osobnika w puszcze nie będę komentował, ponieważ to nie ma sensu.
|
9 lip 2013, o 10:24 |
|
|
Jankoś
SV Rider
Dołączył(a): 29 sie 2012, o 18:51 Posty: 1279 Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie (okolice)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K3
|
Re: Ku przestrodze.
Również taka była moja 1 myśl. Widocznie coś w tym jest Tam na przeciwnym pasie na pol position stały psy i jeśli to widziały powinny ruszyć tyłki za Vectrą hubi199 ja tu nie widzę jakieś brawury u motocyklisty ale w pracy oglądam więc bez dźwięku to może dlatego... Nie zdążył zauważyć że ktoś go wyprzedza tak zapewne zmieniłby pas i puścił debila
_________________ http://www.cwaniacy.com.pl/<=Wejdź i dowiedz się jak możesz regularnie zarabiać na promocjach bankowych
|
9 lip 2013, o 11:18 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2808 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: Ku przestrodze.
Znaczy brawury to nie było, ale jak ktoś siedzi na dupie to zazwyczaj szybko można się zorientować, a w ogóle lewy pas nie jest od zamulania, planuje jechać wolno to grzecznie na prawy i spokój
|
9 lip 2013, o 12:51 |
|
|
jns_pl
motocyklista
Dołączył(a): 11 maja 2013, o 20:36 Posty: 279 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2008
|
Re: Ku przestrodze.
Wiecej slychac muzyki z mojego samochodu, niz dzwiekow dookola Tak, czy siak - pasazer byl na tyle duzy, ze kierowca zapewne niewiele widzial w lusterkach. Nie zmienia to faktu, ze jak jedzie powoli, powinien od razu zjechac na drugi pas, a nie blokowac vectre z hiperdoladowaniem
_________________ Pozdrawiam, jns_pl GG:129771 --------- I'm very well organised - everything is in one big pile SV650N K8, BMW R1200RS
|
9 lip 2013, o 13:01 |
|
|
pAWElSOME
motocyklista
Dołączył(a): 8 kwi 2013, o 12:20 Posty: 212 Lokalizacja: Starachowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2000
|
Re: Ku przestrodze.
jesli planujesz ''nie zamulac'' i jechac szybciej a prawy pas masz wolny to powinienes jechac prawym pasem a nie lewym bo lewy jest do '''szybkiej jazdy'', mamy ruch prawostronny i stad taka regula, tak wiec motocyklista na tym filmiku w 0:10 s powinien zajmowac prawy pas bez roznicy z jaka predkoscia jedzie taka sama sytuacja: i nawiazujac do tematu, w starachowickim az strach jezdzic po tym co sie slyszy bo juz 3 smiertelny w tym sezonie.... http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130709327http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130708922 - sytuacja z wczoraj i z okolic: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130709060 - osoba najprawdopodobniej z CK Riders ale nie jestem pewien http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130709234http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130709470chyba czas przestac czytac echodnia...
|
9 lip 2013, o 18:35 |
|
|
mirek
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10 Posty: 943 Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
|
Re: Ku przestrodze.
Słowo "klucz"- winny. Podchodzisz do tego jak do formułki, do definicji. Wtedy fakt, masz rację. Tylko co z tej racji wynika, skoro ów "winny" wychodzi z tego z pogiętym błotnikiem a motocyklista sponiewierany, w gipsie, na wózku lub w plastikowym worku. Wyciągnę z kontekstu. To ze gdzieś wolno np. 70km/h to nie znaczy, ze trzeba tyle jechać, oczywiście + 10 bo przekłamanie licznika + 5 na niby błąd fotoradaru + inne bzdury. Czasem na tej "70" trzeba zwolnić do 40km/h żeby np. skrzyżowanie przejechać a nie przelecieć nad dachem auta. Ot i cała filozofia. Tyle ode mnie w tym nic nie wnoszącym 30stronicowym temacie. Kilka lat na motorynkach i kolejne 19 na motocyklach nauczyło mnie wiele. Min. tego, że wielu nie rozumie a co gorsza nie próbuje zrozumieć. Dlatego co roku jest taki odsiew...
_________________
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
|
10 lip 2013, o 06:34 |
|
|
B2RT
SV Rider
Dołączył(a): 23 kwi 2010, o 07:03 Posty: 697 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 2003
|
Re: Ku przestrodze.
Widzę głos rozsądku. Całkowita zgoda. Za nasze bezpieczeństwo odpowiadamy w równym stopniu jak inni uczestnicy ruchu. To że można jechać 70 nie znaczy że trzeba tyle jechać. Myślę że każdy z nas ma odcinki na których jeździ dużo wolniej bo przyzwyczaił się że są piesi, trudny wyjazdy z podporządkowanych itp atrakcje. Flaszka wódki dla twardziela który przeleci 50 km/h przez zakręconą górską wioskę z ulicami ofajdanymi przez krowy i piaskiem naniesionym przez deszcze. Kolejna sprawa co nam do "bycie na prawie" gdy winowajca będzie miał co najwyżej uszkodzony pojazd i poczucie winy gdy my będziemy wąchać kwiaty od spodu. Nie komentuję sytuacji kolegi bo nie mam do tego kompetencji. Ale podoba mi się że tak wiele osób podchodzi wielowymiarowo do tego typu sytuacji nie osądzając kategorycznie żadnej ze stron.
_________________ BMW K1200S
|
10 lip 2013, o 07:31 |
|
|
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
|
Re: Ku przestrodze.
Cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo, ale do takich wniosków najczęściej dochodzi się w wieku, którego można nie dożyć latając w taki sposób na moto...
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
|
10 lip 2013, o 10:51 |
|
|
Arek1
SV Rider
Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41 Posty: 2924 Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
|
Re: Ku przestrodze.
_________________ www.poomoc.pl
|
10 lip 2013, o 12:48 |
|
|
wojtaspn
rowerzysta
Dołączył(a): 8 maja 2013, o 18:57 Posty: 11 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S/N
|
Re: Ku przestrodze.
Mi wczoraj koles busem z naprzeciwka skrecil pod nos i stanol na calej szerokosci pasa bo strierdzil ze ktos byl na przejsciu... Polozylem sie pod niego i zachaczylem jeszcze inne auto co skonczylo sie ostrym poobijaniem i zlamanymi dwoma koscmi srodstopia. Jeszcze kolo stwierdzil ze to nie jego wina to sie rozjebalem a policja sie tylko usmiechla
|
10 lip 2013, o 13:12 |
|
|
mirek
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10 Posty: 943 Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
|
Re: Ku przestrodze.
http://fotocykle.pl/5438/Tu jest fajny przykład. Wygląda na teren zabudowany i niby klasyczny przykład wymuszenia. Wielu krzyknie że ten z Łady taki i owaki. Mało kto zada sobie ból myślenia i zauważy że kierujący autem g... widział, fakt powinien się bardziej postarać ale fajniejsza jest prędkość motocyklisty. Zadałem sobie ten trud i odszukałem zdjęcie zegarów Hondy X4. I wyszło mi 100-110....
_________________
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...
|
10 lip 2013, o 14:16 |
|
|
zdunman
motocyklista
Dołączył(a): 23 sty 2013, o 16:11 Posty: 231 Lokalizacja: Żyrardów
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2003
|
Re: Ku przestrodze.
g... widział, bo mu ciężarowy samochód zasłonił wyjazd, a 100-110 hmmm, a z jaką prędkością powinien jechać ? Wiesz jakie jest ograniczenie na tej drodze ?
|
10 lip 2013, o 14:22 |
|
|
Goccolo
SV Rider
Dołączył(a): 6 gru 2012, o 13:56 Posty: 900 Lokalizacja: Wa-wa
Płeć: mężczyzna
Moto: KLE-kot
|
Re: Ku przestrodze.
No ewidentnie jest to teren zabudowany, więc można podejrzwać że ograniczenie max do 70km/h.
_________________ GSF600 N || SV650 S K4 || ZXR400 || CBR600RR || GSF1250 GT || Street Triple || SV650 S '99 || Versys 650
|
10 lip 2013, o 14:58 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Ku przestrodze.
To ja trochę na inny temat, ale też ku przestrodze. Gdyby ktoś się wybierał do Pruszkowa, to radzę patrzyć po czym jedziecie Drogowcy od paru dni naprawiają nawierzchnię na główniejszych drogach w mieście. Niestety technologia tych napraw jest daleka od ideału... W dziury i koleiny leją smołę i zasypują grysem. Już, koniec. W efekcie jest w Pruszkowie kilka miejsc, gdzie na drodze jest teraz kupa maleńkich kamyczków i słabo je widać, szczególnie po zmroku. Jadąc samochodem skończy się na porysowanym lakierze, odpryskach na masce i mnóstwie czarnych kropek od smoły (wczoraj k*rwa umyłem samochód i załamałem się jak zobaczyłem stan lakieru). Jadąc na motocyklu można się pięknie wyłożyć
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
10 lip 2013, o 17:46 |
|
|
hubi199
SV Rider
Dołączył(a): 10 lis 2010, o 17:51 Posty: 2808 Lokalizacja: SJ
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv 650N k3/mts1200
|
Re: Ku przestrodze.
|
10 lip 2013, o 18:00 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|