Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
gruby33
SV Rider
Dołączył(a): 13 gru 2010, o 00:12 Posty: 938 Lokalizacja: Baniocha
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650A 2016
|
Odp: Automatyczna olejarka
Zamowie i jak przyjdzie to coś sir wymyśli. Bardziej mnie interesuje zakres impulsu od 30s do 120s niż od jednej sekundy :-)
Wysłane z Xperia Neo V z Tapatalk
_________________ Polerowanie reflektorów fb.com/polerowanko
|
12 mar 2012, o 19:30 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
Odświeżę trochę temat z racji nowego napędu chce zainstalować sobie olejarką własnej roboty. (elektrozawór będzie sterowany przez urządzenie które bedzie podawało mu czas otwarcia ) Chodzi mi bardziej o sposób dozowania oleju na napęd. Czy jedna dysza oparta o zębatkę od zewnętrznej strony wystarczy ? Bo słyszałem że jak będzie jedna to jedna strona łańcucha będzie nasmarowana a druga (wewnętrzna) już nie... więc chce się dowiedzieć jak to jest na serio od osób które już się w to bawiły. Znalazłem na necie rownież takie rozwiązanie http://img11.imageshack.us/img11/4126/p1040883.jpg ... co o tym wszystkim sądzicie ?
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
23 sty 2013, o 19:57 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Automatyczna olejarka
Nie ma co się bawić w dwie dysze, bo olej będzie Ci kapał na postoju. Układ będzie się zapowietrzał przez jedną dyszę i drugą poleci olej. Jedna dysza podająca olej na zewnętrzną część łańcucha sprawdza się w 100% i przy prawidłowej dawce oleju cały łańcuch jest mokry
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
23 sty 2013, o 20:34 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
Tada ! i o to mi chodziło Dziękować.
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
23 sty 2013, o 20:41 |
|
|
Ekim
SV Rider
Dołączył(a): 1 mar 2011, o 13:27 Posty: 368 Lokalizacja: WWL, Marki
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650S 2005
|
Re: Automatyczna olejarka
Co do 2 stron, to się nie wypowiem, bo nie wiem. U mnie smaruje (ups ... smarowało) po jednej i nie było problemu. Jednak 2 razy mi się zdarzyło stracić końcówkę (tę 2-3 mm od łąńcucha), zatem rozwiązanie z włosiem jest godne przemyślenia.
_________________ Romet Komar >> Zephyr 550 B '91 >> SV 650 S '05 >> ER 6N '14
|
5 lut 2013, o 11:45 |
|
|
krzydyn
rowerzysta
Dołączył(a): 14 lis 2011, o 02:38 Posty: 17 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR'06
|
Re: Automatyczna olejarka
Z moich doświadczeń wynika że olej nie może kapać bezpośrednio na element poruszający się z dużą prędkością - będzie rozrzucany po całej okolicy. Koniec końców najlepiej podawać olej na zębatkę z dyszy minimalnie oddalonej. Olej nie idzie kroplami tylko jest "zabierany" przez zębatkę bardzo małymi porcjami i równomiernie rozprowadzany.
_________________ http://kysoft.pl?tab=moto SV650s'99 > CBR600rr'06
|
5 lut 2013, o 12:06 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
Witam, zrobiłem sobie olejarkę. Mam płyną regulację otwarcia elektrozaworu 0.5-8 sekund oraz czas między otwarciami 1-120. Ustawienie podajnika oleju na zębatkę mam praktycznie takie samo jak u Opala, nie dotyka zębatki lecz gdy kropla się tworzy to zębatka ładnie ją zbiera: Niestety, ustawiam najkrótsze otwarcie elektrozaworu i najdłuższy moment między nimi i nadal felga brudna (felga to tam w dupie) ale opona również ... na jakieś 3-4 centymetry od boku opony do środka ... Na początku użyłem końcówki od długopisu... średnica wewnętrzna była za duża i kropla spadała olbrzymia, potem zmieniłem na rurkę od sprężonego powietrza... myślałem że będzie ok ale też średnio Wczoraj zmieniłem olej z 80w na 85w (oczywiście hipol) i kicha . Nie wiem już w czym problem ... Może tak być że muszę sobie przeprogramować jeszcze długość między otwarciami elektrozaworu na np 3-4 min ? Wszędzie jak czytałem to było że ok 1 kropla na minutę, dwie i tak jest też u mnie ... Przyszło mi własnie do głowy: może za słabe mocowanie tej końcówki zrobiłem, która podaje olej, i jak jadę to "nabiera" jakoś powietrza, pod tą siłą jest odsuwany od zębatki i zamiast na zębatkę podawany jest na łańcuch który to rozwala na boki...
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
19 lip 2013, o 10:18 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Automatyczna olejarka
Odstępy między otwarciami elektrozaworu bym zostawił tak jak jest, większość olejarek ma chyba w zakresie 30-120s. Ale dałbym krótszy czas otwarcia samego zaworu, np. od zera (jeśli w ogóle jest taka możliwość) do 2s. Na czym robiłeś układ sterujący?
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
19 lip 2013, o 10:45 |
|
|
tilk8
motocyklista
Dołączył(a): 13 lip 2013, o 13:19 Posty: 122
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
Ja pierdzielę ,,polak potrafi" ! Od kiedy to łańcuch smaruje się olejem? ( SV to nie wsk ) Na łańcuch kapie olej - który jest dużo rzadszy od smaru (dla tych co nie wiedzą) i nie smaruje tak dobrze (o ile wgl) jak smar do łańcucha, czyli tym samym skracacie jego żywotność. Widziałem co się dzieje jak łańcuch jest mokry z oleju, wszystko dookoła uje*ane, przy prędkości ponad 150 zostawiasz za sobą mżawkę oleju, miałem raz okazję przejechać się za gościem który miał drobny wyciek, gdzie olej trafiał na łańcuch (3 razy myłem moto i siebie), przy większej dawce oleju opona też jest dobrze nasmarowana. ,,Gratuluję" pomysłu, szkoda że nikt nie pomyślał co dalej dzieje się z olejem który ,,znika" z łańcucha. Wymyślcie jeszcze zbiornik który podaje olej do silnika, a w korku spustowym wywierćcie dziurę, to nie będzie trzeba zmieniać oleju. I lejcie kujawski, bo tańszy. A co do bezobsługowości tego sprzętu - olej do zbiorniczka to nalewa wam sąsiad?
|
19 lip 2013, o 10:50 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Automatyczna olejarka
Kolego, może następnym razem nim się ośmieszysz, to zajrzyj do serwisówki i spójrz co producent zaleca do smarowania łańcucha... Tak będzie najprościej, bo o wyższości smaru nad olejem nie mamy co gadać, widać że z olejem nigdy nie miałeś do czynienia
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
19 lip 2013, o 10:57 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
tilk8 a czytałeś np co jest napisane na opakowaniu od łańcucha DID - zalecają smarowanie własnie 80w90 a nie smarami w szpreju a jak nie czytałeś to masz wuja google który uświadomi cię co i jak Lasooch - dokładnie nei wiem, kolegami mi zrobił ten układ, ale jak skręcę maksymalnie czas otwarcia to dosłownie jest to otwarcie i od razu zamknięcie szybciej się chyba nie da bo elektrozawór nie da rady Coś mi się czuje, że zwyczajnie podczas prędkości, końcówka zaczyna odstawać od zębatki ...
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
19 lip 2013, o 11:02 |
|
|
515Bartek
motorowerzysta
Dołączył(a): 20 kwi 2013, o 15:18 Posty: 78 Lokalizacja: Radom
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 650
|
Re: Automatyczna olejarka
niepotrzebny gadzet :-) zreszta nie ma tak ze wszystko dookola i opona jest caly czas uwalona ?
|
19 lip 2013, o 11:13 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
Niepotrzebny gadżet ? Nie uważam tak, cały czas mokry łańcuch, odpowiednio nasmarowany, wydłużasz jego żywotność, nic się nie klei, łatwe do czyszczenia itd. jest dużo więcej zalet niż wad moim zdaniem A co do uwalenie opony i reszty to własnie w tym jest problem. Mam kilku znajomych którzy mają olejarki na różnego typu sprzętach (enduro, turystyki, super sporty) i nikt nie ma uwalonej felgi, czy opony... u mnie pojawił się taki problem i wiem, że jakoś da się go naprawić Szukam przyczyny
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
19 lip 2013, o 11:20 |
|
|
tilk8
motocyklista
Dołączył(a): 13 lip 2013, o 13:19 Posty: 122
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
lasooch, tak oczywiście masz rację, rzeczywiście nigdy nie miałem do czynienia z olejem i nie widziałem łańcuch posmarowanego olejem ( tak jak to opisałem ). rooland, co do producenta: http://sklep.motor-land.com.pl/p-17717- ... be-420ml-/tak, inżynierowie z D.I.D wymyślili to tak żebyś kupił olej Castrola na najbliższej stacji, bo ich smar okazał się kichą, i masz sobie wozić w schowku butelkę oleju i smarować co 50km. A takich olejarek nikt nie produkuje bo żaden inżynier, żadnej z firm produkujących motocykle bądź też podzespoły na to jeszcze nie wpadł. Kurcze, może otwórzcie produkcję - zrewolucjonizujecie rynek motocyklowy i zarobicie miliony. hahaha xD normalnie leżę i płaczę... Ale nie, chłopaki macie rację, olej lepiej smaruje i dłużej się trzyma bo jest gęstrzy od smaru i ma leprze właściwości smarujące, zwłaszcza od tego teflonowego smaru, bo to już wgl jest do d*py. A ja się nie znam bo nie mam ani doświadczenia, ani wiedzy, bo skończyłem tylko 2 szkoły w tym kierunku, mam tylko 4 dyplomy i dopiero 7 lat siedzę w temacie
|
19 lip 2013, o 11:39 |
|
|
gonzo911
SV Rider
Dołączył(a): 28 lut 2010, o 11:35 Posty: 512 Lokalizacja: Kalisz Pom
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s'00
|
Re: Automatyczna olejarka
I widzisz tyle nauki i wszystko na nic:)
_________________ Oddam za PLN-y https://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=27&t=22945
|
19 lip 2013, o 11:49 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Automatyczna olejarka
Będzie grubo, idę po popcorn
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
19 lip 2013, o 11:53 |
|
|
acinr_PL
SV Rider
Dołączył(a): 12 lip 2010, o 14:28 Posty: 1963 Lokalizacja: Piła / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: B*R*A*K
|
Re: Automatyczna olejarka
mam również automatyczną olejarkę centralkę by Wilku wejdz na jego str tam ma opis centralki jak jest zaprogramowana ile kropel w jakim czasie podaje na łańcuch! Centralka ma przełącznik w zależności z jaką prędkością się poruszamy: można włączyć tryb miejski, tryb poza miejski do 130km/h, tryb jazdy w deszczu, Każdy tryb jest zaprogramowany ile kropel ma dawać na łańcuch! U mnie przy otwarciu elektrozaworu lecą 2 krople na łańcuch ale to zależy wszystko od tego jaki gęsty olej, jaka średnica rurek i średnica i dyszy co podaję krople na łańcuch! Układ taki działa na zasadzie grawitacji więc podstawą takiego układu to szczelność całego układu inaczej olej będzie kapał! Też mi chlapie na falgę ale też nie ma takiej tragedii i nie jest tak mocno upaćkana czyszczę średnio co 200km przy takim smarowaniu to normalne, że coś chlapnie na felgę w końcu kropla podawana jest na obracający się łańcuch
_________________
SV650S k3 bikepics.com
|
19 lip 2013, o 11:57 |
|
|
tilk8
motocyklista
Dołączył(a): 13 lip 2013, o 13:19 Posty: 122
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
No chyba tak, zobacz sobie np moją SV, czy też takie nic. A ty kolego ile masz doświadczenia i wiedzy, no i jak to wszystko nabyłeś - pochwal się. To jest normalnie jakiś wyższy poziom inżynierii, którego nie jestem (ani nikt inny) w stanie pojąć xD
|
19 lip 2013, o 11:58 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Automatyczna olejarka
tilk8, powiesz może jakie produkty wychodzą spod twojej ręki? Lubię wiedzieć co na rynku rokuje dobrą i bezproblemową pracę
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
19 lip 2013, o 12:01 |
|
|
tilk8
motocyklista
Dołączył(a): 13 lip 2013, o 13:19 Posty: 122
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Automatyczna olejarka
No i mamy odpowiedź, dziękuję i do widzenia! Nie wiem jak wy ale ja 200 km robię w ciągu jednego dnia na moto (w tygodniu) Przemyślcie jeszcze kwestie prędkości z jaką się poruszacie, bo przy szybszej niż średnia (a na taką pewnie ustawiacie to cudo) olej z łańcucha dosłownie eksploduje, a to co kapie z tej rurki spada na asfalt daleko za wami. Opona nie jest uświniona olejem? Ciekawe, felga jest a opona nie, a może porostu olej z opony trafia na drogę, a nie widać tego dlatego że olej wali na oponę dopiero gdzieś koło 100 - 120 km/h
|
19 lip 2013, o 12:09 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|