Re: Motocykl z Wielkiej Brytanii
Nie kuś, nie kuś, bo takie propozycje kończą się u mnie zmianą maszyny, a wcale nie chcę
Kilka sezonów temu pojechałem na moto-bazar po rękawice, a kupiłem jeszcze kask i... moją obecną sv
Od tamtej pory unikam bazarów jak ognia