To w takim razie w obu tych amorach pewnie jest za mało oleju. Jeśli jest luz, to amortyzator skrętu kompletnie nie spełnia swojej funkcji...

Ogólnie chodzi o to że coś mi nie pasuje jego ułożenie za bardzo się przesuwa na zewnątrz a raczej prawie wcale tego nie powinien robić, następna sprawa że po czyszczeniu smarowaniu i regulacji linkami i tak nie dział tak jak powinien, oraz gumy manetki które dostałem od znajomego (na 101% oryginalne) pasują jak pieść do oka. A to że tak jest zaczyna mnie
Podejrzewam też że przez te składowe mam problem z cierpnącym nadgarstkiem bo muszę dosyć mocno (używając siły) ciągnąc rol-gaz podczas jazdy.

Rene, jaki masz obrót manetki w st.?
Możliwe że ktoś go celowo zmienił by zmniejszyć ruch manetki

1/4 tak mniej więcej

To raczej oryginał. Quick throttle ma ok. 1/5.

Ale przy oryginale raczej nie powinno być takiej sytuacji.
Ustawiam luz manetki tak by mi pasowało luz poniżej 1mm a po odkręceniu manetki do końca blokuje mi się i nie chce wrócić trzeba ją pchnąć. Gdy ustawie większy luz 2-3mm wraca ładnie z każdej pozycji ale luz jest za duży i mi przeszkadza.

Nie wiem, jak jest we wtrysku, zajrzę później do haynesa. Ale w gaźnikach jest tak, że reguluje się obie linki. Tzn. najpierw ustawiasz linkę cofającą (u nas to jest przednia, a u Was zdaje się tylna) tak, żeby miała ok. 2mm luzu, a nastepnie robisz zerowy luz na lince cofającej. Jeśli masz problemy z cofaniem się manetki, to prawdopodobnie masz zbyt mocno dokręcony regulatory linki cofającej. Wkręć regulator do końca a później wykręcaj, aż poczujesz opór, nie dalej. Regulując sprawdzaj ruch manetki, zobaczysz jak łatwo to wyczuć.
A poza tym, warto nasmarować linki

Tak mniej więcej to robiłem a tyle ile wd40 zostało wlane już od początku "podchodów" z rol-gazem to na pewno jest dobrze nasmarowana. Dziś jeszcze raz popróbuje to wyregulować jak nie to alledrogo i kupie inny rol-gaz

Właśnie wd40 to nie jest dobry pomysł na smarowanie - najlepiej najpierw wd40 (nawet na noc), żeby przeczyścić pancerz, a później olej z benzyną podawany strzykawką
Możesz poszukać na allegro, albo zrobić mod z quick throttle. Ja sobie chwalę, choć przy wtryskowych to już nie jest plug and play. Jeśli chcesz, mam gdzieś instrukcję do tego moda.

Jak coś masz to podeślij zobaczymy co i jak.

Daj email.

Nietypowa sprawa-chce wymienić olej w silniku, oczywiście wiadomo że trzeba robić to po rozgrzaniu ale jest problem-w tym silniku prawie nie ma oleju. Nawet w oczku nie widać poziomu więc jest go minimalna ilość. Czy mogę wlać jakiegoś oleju mam troche samochodowego-świeżego rozgrzać silnik i dopiero wtedy dokonać właściwej wymiany ?

sprawdzasz stan jak moto stoi w pionie oczywiście...
możesz coś dolać jakąś niedużą ilość bo w 5min nic mu się nie stanie

Oczywiście że moto stało w pionie. Ale jest go tam tak mało że nawet po przechyleniu na stronę oczka się nie pojawia. Generalnie chodziło mi o to czy można zmieszać dwa różne oleje

Ja bym zlał tak jak jest. Zmierz ile tego oleju z silnika wypłynęło, sprawdź czy nie ma opiłek na korku spustowym i jakie te opiłki mają kolor. Oby za kilka tysięcy nie okazało się że panewki poszły.

Nie dolewałbym żadnego innego oleju, bo nigdy nie spuścisz całości z silnika, zawsze te 300ml zostanie. Jak jeździłeś z tak niskim stanem, to jeszcze te 5min na rozgrzanie bardziej mu nie zaszkodzi

Nie jeździłem tak o swoje moto trochę dbam ;-) to jest zza granicy po szlifie. Dolalem oleju odpalilem i zaczął na biało kopcic

Jak po szlifie, to jeszcze długo może kopcić na biało. Zazwyczaj po kilkudziesięciu kilometrach przechodzi, jak wypali się cały olej tam, gdzie go nie powinno być.

Przy próbie postawienia moto na stojak dostało przechyłu i przewróciło się na bok. Wszystko było by ok gdyby nie obrotomierz. Wskazówka pokazuje 1500 obrotów na zgaszonym silniku i błędnie pokazuje obroty, tak jak by ją coś blokowało. Co to może być ?

Jeśli np. wolne obroty pokazuje na ok. 3000 obrotów, to znaczy, że mogła się przesunąć na osi. Trzeba by rozebrać zegary, delikatnie zjąć widelcami;) wskazówkę i założyć ją poprawnie.