Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Aprilia. Na drogę i na tor.
Kolega za moją nie ukrywam namową zajawił się na ściganie. I żeby zacząć przygodę jak należy, od początku, czyli małej pojemności wystartował w tym roku w pucharze Aprilia Cup. Motocykl który w tym celu nabył to RS4. Nędzny czterosów o małej mocy. Za to niesamowicie ładny. Puchar w zasadzie się nie odbył. Zawodnicy nie garnęli się do ścigania, a organizator zachowywał sie tak jakby było mu to na rękę. W związku z tym postanowił pójść o krok dalej. W przyszłym sezonie wystartuje w klasie 125 dwusuwową Aprilią RS.
Może kogoś zainteresuje budowa taniego motocykla na tor. Zakładany budżet to 4 tys. łącznie z surowcem kupionym za 1 tysiąc. Składamy toto u mnie w garażu i mam nadzieje, że coś z tego będzie. Ostatnio Damian przyznał się, że całą działalność opisuje na stronie http://apriliainator.blog.pl/ Wyjaśniło sie po co robi tyle zdjęć. Dzielę się z wami tym być może niezbyt zachwycającym przedsięwzięciem, bo wiem, że jest tu wielu ludzi znających się na rzeczy i bedę wdzięczny za ewentualne sugestie co do dalszych działań.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
a ja jestem jak najbardziej za i jest to przedsięwzięcie które z mila chęcią będę podziwiał mimo tego że na tor nie jeżdżę możesz pogratulować koledze ode mnie
19 wrz 2013, o 11:14
Rene
SV Rider
Dołączył(a): 3 lis 2012, o 22:56 Posty: 1186 Lokalizacja: Kraków/Wielka Wieś
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s k3
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
Sam bym zakupił taki sprzęty i pouczył się na torze bo nie było by mi szkoda popełniać błędy. Trzymam kciuki
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
Rene, powinieneś kiedyś z nami pojechać. Nawet dam Ci moją pojeździc. Jest odrapanawięc nie żal.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
19 wrz 2013, o 12:46
Jankoś
SV Rider
Dołączył(a): 29 sie 2012, o 18:51 Posty: 1279 Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie (okolice)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K3
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
Na chwilę obecną mi się spodobała Twoja piaskarka Kiedyś myślałem żeby sobie pokombinować i zrobić jakąś piaskarkę ale zabrakło werwy do działania
Co do Apki fajny projekt. Rozumiem że redukujecie masę do minimum. Coś pisało że rozrusznika nie będzie więc co w założeniach odpalacie na pych?
_________________ http://www.cwaniacy.com.pl/<=Wejdź i dowiedz się jak możesz regularnie zarabiać na promocjach bankowych
19 wrz 2013, o 13:14
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
Tak. Można na pych. Ale żeby zadać szyku robi się to tak. Motocykl na podnośniku, Damian w siodle, a ja jako człowiek od brudnej roboty zakręcam kołem ręcznie. Prymitywna metoda, może nawet nieco chamska, ale ja czuję się wtedy jakbym uruchamiał samolot kręcąc śmigłem
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
19 wrz 2013, o 13:25
Rene
SV Rider
Dołączył(a): 3 lis 2012, o 22:56 Posty: 1186 Lokalizacja: Kraków/Wielka Wieś
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s k3
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
koroviov napisał(a):
Rene, powinieneś kiedyś z nami pojechać. Nawet dam Ci moją pojeździc. Jest odrapanawięc nie żal.
Jeśli tylko budżet pozwoli przez zimę ogarnąć moto według planu i zakupić kombi to na pewno się skusze na sesje edukacyjną
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: Odp: Aprilia. Na drogę i na tor.
Słoniu napisał(a):
Bardzo lubię takie dłubanie - to jest prawdziwa robota, a nie kupno sporta i przykręcenie do niego torowych owiewek i regulowanych podnóżków
Już tak nie cwaniakuj Ile czasu spędziłeś na torze a ile w garażu? Niektórzy wolą spędzić sezon szlifując umiejętności zamiast siedzieć i dłubać cały sezon w garażu. A finalnie ci pierwsi będą i tak szybsi na torze
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
Na Twoim poziomie słoniu to bym wycelował w SZR660. Takie supermono. I znając twoje mozliwości to byłoby ze 140KM z litra.
Kompletnie wyleciał mi z głowy ten motocykl... pamiętam jak jarałem się dźwiękiem na tym filmiku:
skwaro napisał(a):
Już tak nie cwaniakuj Ile czasu spędziłeś na torze a ile w garażu? Niektórzy wolą spędzić sezon szlifując umiejętności zamiast siedzieć i dłubać cały sezon w garażu. A finalnie ci pierwsi będą i tak szybsi na torze
Za późno zabrałem się za robotę w zimę i wyjechałem dopiero w maju czy czerwcu. W tą zimę chcę mieć motocykl złożony już do lutego i raczej się to uda!
Wracając do TRX'a to dla mnie to piękna maszyna po paru modyfikacjach:
19 wrz 2013, o 15:39
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Odp: Aprilia. Na drogę i na tor.
skwaro napisał(a):
Niektórzy wolą spędzić sezon szlifując umiejętności zamiast siedzieć i dłubać cały sezon w garażu. A finalnie ci pierwsi będą i tak szybsi na torze
Ale pod disko i tak wszystkie panny gapią się na Upsida i szeroką gumę, a to jaki czas kręcisz nie ma znaczenia. Skwaro. Kupiłeś dziadu seryjny motor i i żal Ci - przyznaj. ;_)
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
19 wrz 2013, o 19:26
terminant
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2013, o 19:01 Posty: 1318 Lokalizacja: gdzie zawieje
Płeć: kobieta
Moto: Diabeł
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
to chyba w Krakowie...
_________________ nil mirari, nil indignari, sed intellegere viewtopic.php?t=9443
19 wrz 2013, o 19:29
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: Odp: Aprilia. Na drogę i na tor.
koroviov napisał(a):
skwaro napisał(a):
Niektórzy wolą spędzić sezon szlifując umiejętności zamiast siedzieć i dłubać cały sezon w garażu. A finalnie ci pierwsi będą i tak szybsi na torze
Ale pod disko i tak wszystkie panny gapią się na Upsida i szeroką gumę, a to jaki czas kręcisz nie ma znaczenia.
No tak, zapomniałem o lansie :-)
koroviov napisał(a):
Skwaro. Kupiłeś dziadu seryjny motor i i żal Ci - przyznaj. ;_)
Cicho bo się wyda :-)
P.S. Oscar mnie namawiał na start w pucharze Aprilki, może w przyszłym roku znajdę trochę kasy na wypożyczenie moto i z raz wystartuję.
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
19 wrz 2013, o 22:29
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
Wypożyczenie? Jak zrobimy Damianową, to moja już czeka. Koło stycznia pewnie będziemy budować kolejną dla Ciebie. Albo do wypożyczalni.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
20 wrz 2013, o 00:30
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: Odp: Aprilia. Na drogę i na tor.
koroviov napisał(a):
Wypożyczenie? Jak zrobimy Damianową, to moja już czeka. Koło stycznia pewnie będziemy budować kolejną dla Ciebie. Albo do wypożyczalni.
No jest opcja wypożyczenia, serwis opony itp masz zapewnione, niczym się nie przejmujesz tylko ganiasz. Tylko parę złotych trzeba wysupłać.
Jak to dla mnie? :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
20 wrz 2013, o 06:55
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
A tak. Jest plan zeby zrobić jedną "zapasową". Zobaczymy co z tego wyjdzie.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
20 wrz 2013, o 07:34
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: Aprilia. Na drogę i na tor.
koroviov napisał(a):
A tak. Jest plan zeby zrobić jedną "zapasową". Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Fajny plan :-) Jak dojdzie do skutku to się może jakoś dogadamy :-)
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
Widzę nowy wpis na blogu. Więc mała sugestia... bo skoro moto idzie na tor, nie będzie miało rozrusznika ani oświetlenia (tak wnioskuję z opisu na blogu) to czy potrzebny jest tak ciężki akumulator o tak dużej pojemności i dużym prądzie rozruchowym? Można by użyć o wiele lżejszego i mniejszego akumulatora bo to właśnie ze względu na rozrusznik i oświetlenie akumulatory są jakie są (czyt. duże, ciężkie). Sprawdziłbym pobór prądu, jeżeli byłby stosunkowo mały to nawet zastanowiłbym się nad jakimiś ogniwami o małej rezystancji wewnętrznej. Wtedy zaoszczędziłoby się ponad 2 kg, a koszt nie byłby taki duży (około 150 zł).
_________________ Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.