Jestem z niego jak na razie zadowolony mimo, że ma już ponad 5 lat. ładuje go przed sezonem i po sezonie i wszystko z nim jest ok

podepnę się do jankosia jakie aku polecacie

A o czym jest te 11 stron przed Twoim pytaniem?

To mój mądry brat tak patrzy nie zobaczy jak forum wygląda a pytania zadaje

To jest was dwóch?

Po przygodach ze starym AQ i kilkukrotnym odpalaniem moto na popych stawiam na pewniaka.
Zamówiłem przed chwilą AQ Yuasa do gaźnikowej SV - ze strony Prostowniki .com.pl - 240 zł wysyłka kurier za pobraniem
Zobaczymy czy cena przekłada się na jakość.

Ja jak zakupowałem motocykl dostałem BOSCH-a M6 jeszcze na gwarancji
też polecam
niestety oszczędności firm powodują to że żaden nie będzie tak trwały jak aku sprzed 10 lat
2-3 lata jak oblatasz to duży sukces

Exide panie.

Dobra akumulatory tzw budżetowe, który wybrać:
1.Exide 160zł
2.Unibat 170zł
3.Vpow 90zł
Plus koszty wysyłki. Ten ostatni co dziwne na 2lata gwarancji. Choć słyszałem opinie, że nie trzyma parametrów.

150zł dałem za Boscha 11Ah

Jest też YUASA za 210zł ale warto dołożyć. Ostatnie aku się ugotowało gdy padł regulator. Teraz jest zrobiony mod i reg z cbr1000 wiec nie powinien szybko się skończyć. A jeszcze jedno w moim gaźniku siedzi aku YTX14-BS tj 12ah i tak niech zostanie. Podobno lepszy wiekszy. Tylko prąd rozruchu to 200A nie za dużo? Dopłacać do yuasy - ten regulator nie powinien szybko paść 400zł i na mosfetach wiec może dopłacić do aku... Aaaa mam mało kasy i znów nie bd na wahe...

Im większy prąd rozruchu to lepiej.

12Ah - spokojnie nic się nie stanie - byleby wszedł tylko.

mam klilka uzywanych sprawnych na sprzedaz za grosze

Oddaj na skup złomu. 15 zeta dostaniesz.

Nawet nie wiem czy dostanie, bo za 1kg płacą około 50 gr hehe

To ceny spadły. Kiedyś oddawałem do auta to złotówkę za kilogram płacili

No, ale Jacek chce za nie grosze, więc myślę, że będzie zadowolony

U siebie mam 5-6 letni JTM i nie ma z nim problemów nawet gdy motocykl stoi długo nieodpalany wiec nad takim używanym można pomyśleć.

Dla mnie kupowanie używanego aku jest bez sensu. Chyba nie został wymontowany dlatego że był sprawny.

mam takie pytanie ..ostatnio na szybkiego wymieniałam akumulator w mojej sv650 .. i gościu w salonie zamiast 12 dał mi 8 <ale oki > na początku super bo jeździło i normalnie już odpalało ale po tygodniu czy po 1,5 moto na początku już nie chce odpalać(kręci ale nie ma siły ruszyć nawet na ssaniu) ..;/ pojechałam dziś do gościa dogadać się o wymianę na większy to upierał się na tym że on tylko aku zalał a ja po 6 godz powinnam go naładować .. i że jeśli na początku nie chce mi odpalić a po przejechaniu kawałka odpali normalnie wiec jest wszystko oki z nim a problem polega na tym że gdzieś mi prąd pobiera i dlatego przez noc on się rozładowuje ..ale np dziś rano latałam na moto koło 9 odstawiłam i o 16 znowu poszłam po moto i dupa blada moto znowu tylko kręci ..;/ więc problem w aku czy w instalacji mojej może leżeć ??