Witam widział ktoś z was SV-ke w wersji S na czarnej ramie z owiewkami oklejonymi w carbon ??? jak ktoś posiada jakieś zdjecia to niech się pochwali bo zastanawiam się nad takim zabiegiem

albo na jaki kolor ogolnie pomalować SV-ke żeby jeszcze lepiej wygladala bo i tak będe miał cały motor rozkręcony w pył i przy okazji chcem ją trochę przerobić ale niechcem zrobić wiejskiego tuningu i żeby nie przesadzić. Jak ktoś ma jakieś fajne foty to niech zapoda bo za pare dni chciałbym zacząć mój projekt

Oklejanie foliom carbon to chyba największa głupota już lepiej zapłacić za hydrografikę.
Tutaj ktoś próbował oklejać wypełnienie czahy i wygląda to jak

Zaglądnij do galerii, ktoś robił N'kę całą oklejoną. W dziale fotki ciekawie zrobionych sv też masz masę pomysłów. Trochę poszukać
BTW Ja obklejałem parę elementów i wygląda to dobrze ale całości bym nie obkleił. Raz że nie wygląda to identycznie jak oryginalne włókno a dwa, że struktura tego gromadzi syf i na dużych powierzchniach nie wygląda dobrze moim zdaniem.

tak jest forumowa cała oklejona:
http://www.scigacz.pl/riderfoto/3350/Su ... 21740.html

jak dobrze pamiętam to była ona jakiś czas temu na sprzedaż

na forum mamy jeszcze svkę z oklejonym wypełnieniem czachy i kilkoma duperelami. ja uważam że oklejenie calego moto w carbone nie bedzie dobrze wyglądało, a dwa sam nie jesteś w stanie okleić dokładnie i bez komplikacji żeby to dobrze wyglądało. gdzieś folia się zadrze i dupa,

Janek 87 ja też kilka elementów oklejałem w sowim moto - galeria - i u mnie to wygląda podobnie jak carbon - folia chińska carbon 3D

ja mam oklejone już wypełnienie czachy z jednego kawałka viewtopic.php?f=10&t=1741&p=173177#p173177 w jednym miejscu mam tylko babola ale teraz zimą to poprawie na bank, osłone łańcucha itp i wyglada to na żywo naprawde dobrze inni bajkerzy zawsze się pytali gdzie to robiłem
A ja to sam oklejiłem było troche zabawy ale dalem rade taraz chyba pomaluje cała ramę, wahacz itp. proszkowo na czarno i plastiki pojdą w carbon a felgi złote ala subaru taką mam wizje raczej bedzie git

Jak by ktoś mogł coś pod powiedzieć to chętnie wysłucham każdej rady

Wg mnie będzie mega jak sie oklei
da sie całość okleić z tym że np do baku będzie Ci potrzeba z 2/3 osoby dodatkowo
co ciekawsze możesz zrobić z łączeniami i nie będzie problemu
( ja mam oklejonego od roku czasu laptopa i nie da się tej folii od tak podrapać - no chyba ze o asfalt )
a już objaśnię Ci jak łączyć
folie masz w kilku kolorach - to folia winylowa ( tak naprawdę )
czaszę, bak ogon -da się zrobić z 2 połówek przez środek ukrywając łączenie np białym lub czerwonym paseczkiem ( ta folia mam masę kolorów )

założe niedlugo temat od nowa z mojej przebudowy zimowej z fotami itp. bo zamiast szukać jakiegoś połamańca to przez zime zrobie sobie SV na mega igłe

wygląd to indywidualna rzecz gustu każdego człowieka, jeden woli blondynki, drugi brunetki a trzeci rude

Dziwi mnie to nieco jak ludzie uważają że wszystko inne niż standard jest złe
znam faceta który kupił nową toyotkę Hilux
i okleił ( tylko w firmie tym zajmującej się )
folią czarny mat - wygląda mega.
odpowiednie podgrzanie tej folii sprawi że jesteśmy w stanie prawie wszystko ładnie okleić
bez fałd i bąbli . podobnie i hydrografika
gdy zrobimy kilka testów np na obudowie telefonu lub lusterkach wiemy jak folia się układa i jak ją rozprowadzać

Co nie znaczy, że każdemu każda taka robota będzie się podobać. Gust jest jak dupa

Z folią czy hydtografiką jest ładnie aż do momentu gdy spojrzymy na brzeg oklejonego elementu, wtedy cały czar pryska...
A już nawet nie mówię o tym jak wyglada to np. po otwarciu drzwi w oklejonym aucie.

Marpol, takie juz polskie społeczeństwo jest, że jak ktoś inny to go palcami wytykają

nie chodzi o to że inny tylko o to że ciężko samemu jest okleić moto, wszystko ok przy w miarę prostych czy obłych kształtach, ale w przypadku ostrych krawędzi i załamań jest problem. nie zapominajmy że jest to czasochłonna i :cenzura:...a robota, wiele folii się zmarnuje zanim obczaisz jak oklejać. ja nikogo nie zniechęcam ale oklejałem sam wloty powietrza te pod czachą we wtryskowej i naprawde ciezko było, pozdro i powodzeia

Dla mnie osobiście oklejanie carbonem to wiocha... Dlaczego? Bo to oklejka jakaś, a nie prawdziwe włókno...
Tak wiem, taniej niż z prawdziwego, ale jak coś robić to tak, żeby szczeny opadały ^^

W Niemczech gość ma firmę, która właśnie dobrymi foliami zmienia w kilka dni profesjonalnie cały kolor auta. Wszystko jest tak perfekcyjnie zrobione, że nie idzie nie raz się poznać, że to folia. Był nawet kiedyś pokazany w programie Galileo. Ludzie przyjeżdżają nawet do niego takimi furami jak Lambo, Ferrari itp.

Więc czy to wiocha... ja bym tego nie powiedział.

Widziałem kilka naprawdę profesjonalnie oklejonych aut, cały urok pryska jak podejdziesz do takiego auta bliżej niż metr i wtedy nagle zaczynasz widzieć łączenia i załamania folii, otwierasz drzwi, a tam masakra z folii na słupkach, itd. NIE DA SIĘ zrobić tego idealnie. Folia natomiast ma jedną zaletę, chcesz sprzedać auto, zrywasz folię i pod spodem masz nowiutki lakier w idealnym stanie.

Jakiś czas temu poniosło mnie. Okleiłem czachę, owiewki i nawet udało sie zajebiście.
Zdjęć nie chce mi się szukać to :

http://www.polishbikers.com/showthread. ... 333&page=2

I wszystko było pieknie i ładnie gdyby nie to że folia trzyma dobrze ale tylko na wypukłościach. Z czasem puszcza we wszystkich wklęsłościach i wygląda to chu....... za przeproszeniem.
Tak więc jak ktoś chce to coś małego można oblepić, nic więcej.
(fajnie trzyma na plastikach zadupka np i środkowy plasik od czachy. Owiewki pomimo że udało się okleić z jednego kawałka odłażą w dołkach)

Wg mnie najlepiej zrobić hydrografikę
- balia z wodą aktywator i jazda