Dołączył(a): 8 sie 2010, o 17:34 Posty: 1327 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: litr s k5---->
Spyra's Garage. Sezon drugi ;) - Boardtracker.
Troche wczesnie na chwalenie sie ale wlasnie kupilem silnik( na forum nawet sie znalazl i niebawem do mnie przyleci) wiec slowo sie rzeklo. Cza bedzie budowac moto! Tym razem tez bedzie na V. Znow bede pelnoprawnym forumowiczem bo silnik jest od SV 650 . Plan jest chyba dosc ambitny bo do silnika i kol mam zamiar dorobic reszte sam..
Taki wstep. Teraz spac bo zasiedzialem sie ciut w garazu....
Z alu będzie za mało sztywna, musi być z rur cr-mo, w dodatku bezszwowych.
29 lis 2013, o 20:25
koroviov
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
Moze z wytłoczek blaszanych. Bez ramy.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
29 lis 2013, o 20:52
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: Odp: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
koroviov napisał(a):
Moze z wytłoczek blaszanych. Bez ramy.
Jak w Panigale - silnik jest częścią ramy
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
29 lis 2013, o 20:54
adziu6
SV Rider
Dołączył(a): 24 sty 2013, o 00:17 Posty: 526 Lokalizacja: Jeziora Wlk.
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000
Re: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
Pełen szacunku... Oby ta pasja przyniosła Ci ogrom pieniędzy bo prócz przyjemności trzeba znać swoją wartość Powodzenia
30 lis 2013, o 22:11
spyra78
SV Rider
Dołączył(a): 8 sie 2010, o 17:34 Posty: 1327 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: litr s k5---->
Re: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
Plan wydaje sie prosty ale prosty nie jest. chyba. Rama z rurek. Kratownica. W podobnm stylu wahacz. Pewnie sprobuje mono ale... Mam kilka pomyslow. Moze jakis street, jakis tracker. Pewnie bedzie mix . Chcialbym zeby byl lekki i zwinny.. Niewiele jest wynalazkow na sv ale kilka konkretnych jest. Na pewno duzo lektury, planowania i dzialania przede mna.
Mi właśnie podchodzi bardziej ten srebrny, zwłaszcza że silnik z litrowej SV a nie z dukata jak w tym czerwonym. Poza tym taki fajny stary klimat sportowy bez nowoczesnego udziwniania. Tutaj takie coś co się mi nawinęło odnośnie tego tematu.
Powodzenia w pracach, z chęcią poczytam i popatrzę na kolejne wielkie dzieło
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42 Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Re: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
Tu trochę inna bajka.Poprzedni Twój motocykl, to głównie forma i może 10% treści. Czyli, to że jeździ jest skutkiem ubocznym. Ma wyglądać i wyrażać indywidualność własciciela. Bardziej rzeźba niż użyteczność. Na obrazkach powyżej to są pojazdy do konkretnej dyscypliny. Mają jeździć. To znacznie ogranicza pole do popisu dla artysty. Kratownicowa rama i silnik SV to się zapowiada jak Cagiva Raptor. Ciężki orzech do zgryzienia. Podobno ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ciebie nic nie ogranicza. Czekam z niecierpliwością na pierwsze wizje.
_________________ Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.
Dołączył(a): 8 sie 2010, o 17:34 Posty: 1327 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: litr s k5---->
Re: Spyra's Garage. Sezon drugi ;)
Janek87 napisał(a):
Mi właśnie podchodzi bardziej ten srebrny, zwłaszcza że silnik z litrowej SV a nie z dukata jak w tym czerwonym. Poza tym taki fajny stary klimat sportowy bez nowoczesnego udziwniania. Tutaj takie coś co się mi nawinęło odnośnie tego tematu.
Powodzenia w pracach, z chęcią poczytam i popatrzę na kolejne wielkie dzieło
I do mnie przemawia pierwsza opcja wlasnie przez to, ze nawiazuje do przeszlosci.. (Silnik chyba jednak 650 wg mnie.. Nie wazne w tej chwili..).. Dukat jednak wymiata na powaznie...
Moto z Twojego zdjecia ciekawe ale nie tedy droga .. Chyba..
koroviov napisał(a):
Tu trochę inna bajka.Poprzedni Twój motocykl, to głównie forma i może 10% treści. Czyli, to że jeździ jest skutkiem ubocznym. Ma wyglądać i wyrażać indywidualność własciciela. Bardziej rzeźba niż użyteczność. Na obrazkach powyżej to są pojazdy do konkretnej dyscypliny. Mają jeździć. To znacznie ogranicza pole do popisu dla artysty. Kratownicowa rama i silnik SV to się zapowiada jak Cagiva Raptor. Ciężki orzech do zgryzienia. Podobno ogranicza nas tylko wyobraźnia. Ciebie nic nie ogranicza. Czekam z niecierpliwością na pierwsze wizje.
Powiem Ci, ze zdziwilbys sie jak dobrze jezdzi ten moj wynalazek co i dla mnie bylo lekkim zaskoczeniem szczerze mowiac. Kiedys ktos powiedzial, ze jak cos dobrze wyglada to i jezdzic musi dobrze . Ale masz racje co do tego, ze to jednak inna bajka... Sprobuje tę bajkę ogarnąć. Nie jest jeszcze przesądzone, ze bedzie kratownica.. Za dwa dni powinienem miec juz silnik w garazu i zabieram sie za robote.. Klaruje mi sie pomysl... Mysle tez o stylu cafe.. Poki co Cholera wie co z tego wyjdzie..