Ja taki miałem.

SV nie jest na nim stabilna, chybota się. Podnośnik jest sam w sobie też ciężki.

Używałem go do wymiany rotora od licznika i tu akurat się udało.

lasooch, Hubix W takim razie szukam dalej czegoś co będzie lepsze niż zwykła żaba. Chyba, żeby taki stojak wsadzany z dwóch stron ramy, ale na nim też zwykle tył dociąża więc niewiele się to różni od żaby No nic

Napisałem w konkretnym temacie, ale nikt chyba do niego nie zagląda...

SV 1000, 2003, na liczniku ok. 45kkm, coś cyka/terkocze/lekko rzęzi w okolicy rozrządu... wyregulować przy okazji przedsezonowego serwisu czy kombinować?

Panowie i Panie, czy clipony z Ski wtryskowej podejdą mi do Nki? Wydaje mi się że tak, ale wolę zapytać.

Sprawa druga: potrzebowałbym wymiary tych cliponów, tzn głównie chodzi mi o wysokość nad półkę, i o średnicę wewnętrzną.

Z góry dzięki, pozdro.

napinacz rozrządu, wyciągnięty łąńcuch rozrządu, zawory,

ogólnie ten typ tak ma:P
miałem tak samo że lekko cykało, wszystko w/w sprawdzone , zrobione 7tys. km i nic się nie dzieje.

Witam chciałbym kupic sobie 2 uzywany tłumik ktory moglbym przerobic sobie na przelot, tylko pytanie czy tlumik od gaznikowej spasuje mocowaniem do wtryskowej ?

Ale cyka nadal i z tym żyjesz, czy po serwisie ucichło i więcej nic się nie dzieje "złego"?

Dwa szybkie:
* nie da rady wymontować linek gazu z rolgazu bez wcześniejszego wypięcia ich z gaźników?
* miałem dziś problem z wyjęciem linki sprzęgła z mocowania przy wysprzęgliku; jest zabezpieczona zagiętą blaszką - można ją po prostu siłowo odgiąć (pewnie małym śrubokrętem) czy jest jakiś inny sposób?

Linki gazu - rozkręcasz przelacznik i tam wyciągniesz sobie.
co do linki sprzegla to odkrecasz kontrę pod pokrywa zębatki i wyciągasz linke a pozniej z tego socketu. Mozesz dla ulatwienia wyciagnac linke z klamki.

Właśnie, Lux, tak nie poszło łatwo Z rolgazu nie dałem rady wyciągnąć linek, pomimo zresetowania regulacji przy manetce. Nie wiem tylko, czy warto resetować regulację przy gaźnikach, czy i tak będę musiał wyciągać gaźniory, żeby wypiąć linki - bo mi się nie chce: linki były smarowane 2000 km temu, więc robiłbym to tylko dla spokoju ducha

Co do linki sprzęgła właśnie o ten socket chodzi Siłą go, panie, czy po dobroci?

Jak nie wypniesz z gaźników to nie starczy Ci jej na tyle żeby wyciągnąć z rollgazu. Odkręć kontry przy gaźnikach i elegancko pójdzie. Co do linki sprzęgła to chyba się to jakoś dało wyciągnąć ale teraz nie pamiętam.

Pytanie z cyklu "kryształowa kula". Niestety nic co związane z rozrządem, poza luzami zaworowymi, nie posiada regulacji. Możliwości kombinowania w tym zakresie też nie widzę W zasadzie wyjścia są dwa - przyzwyczaić się do dźwięku lub udać do kumatego mechanika, który postawi diagnozę i ew. wymienić jakieś elementy. Dla świętego spokoju zacząłbym od rzeczowej diagnozy czy ten typ tak ma, czy faktycznie coś jest w agonalnej fazie zużycia i wymaga naprawy.

cyka nadal, przestałem się tym przejmować. wszystko było sprawdzone, olej wymieniony, opiłków nie było w oleju, moto równo chodzi, dobrze pali i przyśpiesza, oleju nie ubywa, spalanie ok więc widocznie tak po prostu ma .
miałem u mechanika i powiedział że tak poprostu te silniki chodzą.
oczywiście mówimy tu o cykania niezadużym a nie waleniu, stukaniu itp.

szybkie pytanie : Chciałbym kupic sobie 2 uzywany tłumik ktory moglbym przerobic sobie na przelot, tylko pytanie czy tlumik od gaznikowej spasuje mocowaniem do wtryskowej ?

Jak ja zmieniałem rollgaz na ten z R6 poszło bez problemów, trzeba tylko rozebrać przełącznik rozrusznika i wyjdzie ci ten biały plastik od rollgazu. Da radę



Obczaj ten obrazek:


tam gdzie wchodzi linka do tej blaszki to normalnie ją wyciągasz, obrazasz tak żeby główka linki, ten stoper nie blokował i wyciągasz obejrzyj to dokładnie jak masz i ogarniesz

Tam nie ma żadnego mocowania, fabryczne tłumiki są zespawane z kolektorem tylnego cylindra i tworzą jedną część aż do łączenia z kolektorem przedniego cylindra (pod silnikiem.)

Ok, dzięki

Dzięki, Luxuser. Właśnie z tą blaszką jest problem, bo jakbyś nie obrócił, i tak linka jest zablokowana. W Haynesie piszą, że trzeba odgiąć ten "języczek', więc chyba tak muszę zrobić.
A rolgaz też mam od r6, więc już plastik jest czarny:) Mówisz, żeby rozpołowić całkiem prawy przełącznik zespolony, o to Ci chodzi?

Pod prawym przełącznikiem masz dwie śruby na śrubokręt krzyżakowy. Odkręcasz je i zdejmujesz z kierownicy całość

Wiem, Lasoochu, zrobiłem już to (precyzyjnie: tam są trzy śruby na krzyżak). Pytanie jest tylko, czy w jakiekolwiek sposób da się uwolnić linki z roglazu nie grzebiąc przy bębenku na gaźnikach, czy szkada zachodu (chciałem po sezonie przesmarować znów linki gazu, ale jak mam ściągać airbox i po raz któryś w tym roku zdejmować gaźniki z króćców, to mi się zwyczajnie nie chce , bo były smarowane 2000 km temu)?