Trzeba by po założeniu takiego wydechu wsadzić analizator w tłumik i sprawdzić skład spalin, wtedy będzie pewność
Dźwięk na pewno będzie lepszy, porównywałem swego czasu dwa ducaty o tym samym silniku, a różniące się właśnie wydechami - 2w1w2 oraz 2w2, różnica była na prawdę ogromna...


Co będziemy tak konspirować po cichu, innym też się takie informacje przydadzą
W motowydechu naładowali mi tylko waty szklanej odpornej na temperaturę. Teraz mam w planach owinąć rurę perforowaną wełną stalową, np. taką: https://ssl.allegro.pl/item1032733151_w ... _80_g.html i dopiero od zewnątrz naładować waty szklanej, powinno wytrzymać nieco dłużej

Wydech super cena też .
http://www.allegro.pl/item1031689070.html

Dzięki Łowiec
teraz szybkie pytanie, może mi ktoś polecić jakieś miejsce w Krakowie gdzie by mi do tego dorobili dolot?

Ja dysponuje wełną tej firmy ale nierdzewną , jest w prawdzie droższa ale wieczna, wpadnij kiedyś odstąpię jak chcesz a dodatkowo na nią nawijam matę lub tkaninę szklaną aby mieć większą gwarancję, których posiadam 2 rolki i też mogę odstąpić - zapraszam.

http://www.allegro.pl/search.php?buy=0& ... rakso&fb=1

Ej Ziom, a prowizja dla ŁOWCY wydechów .
Moim zdaniem obetniesz przy końcu oryginalny i założysz na tą rurę i będzie gites .

Luzik Owca, mam nadzieję że na następne ognisko (albo inne tego typu spotkanie) uda mi się dojechać, więc i jakaś chmielowa prowizja się znajdzie
A jakby (odpukać) coś było z puszką nie halo, to i zwalić będzie na kogo

Przy dorabianiu drugiego komina może być pewien problem, rura od tylnego cylindra będzie wyraźnie krótsza. Coś mi świta że nie będzie z tego równej pracy (stąd ten zawijas przy seryjnym wydechu).

Tak to wygląda u lasera:


Uploaded with ImageShack.us
No i może komuś to pomorze:


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Noto ten pierwszy nie będzie gadał ładnie ale ten dugi i owszem

Szlosu, ale to jest 2w1w2. Nie o to mi chodziło

Jasne, że muszą mieć tę samą długość, więc w przypadku 2w2 tylny będzie musiał być pozawijany. Liczyłeś to może kacperski ?

Te zawijasy można by trochę uprościć puszczając rurę z przedniego cylindra po lewej stronie, a z tylnego po prawej. Też już mi kiedyś chodziła po głowie taka przeróbka i wyszło wtedy, że tak byłoby najłatwiej zrobić podwójny wydech

Sorry major, zatrzymałem się na liczeniu stalowej kulki przy rzucie z 2 piętra, w pionie I poziomie
W zeszłym roku chyba sergio się pojawił z takim "lewym" kolektorem przy przednim cylindrze. Zdecydowanie zmieniało to barwę dzwięku (ja wciąż dzielnie skanduję "edziu! edziu!" ). Ciekawe czy można zawczasu przewidzieć wpływ takiej przeróbki.
Tak czy siak, kupa roboty dla mądrego człowieka.

Jeśli ktoś wymieniał cały układ wydechowy na leosia, to właśnie kolektor był "lewy" Ale czy ma to wpływ na dźwięk? Raczej nie spodziwałbym się...

Z liczeniem pojemności wydechu to nie jest wcale różowo, bo o literaturę ciężko, a ludzie, którzy się tym zajmują profesjonalnie, raczej też nie są skłonni do dzielenia się wiedzą

Gdzie ty tam widzisz 2x1x2 przecież połączenie między kolektorami równoważy ciśnienia to właśnie jest 2w2.
Nigdzie tam nie ma >-< czyli 2x1x2 ,
połączenie do równoważenia ciśnień przeważnie są pod kątem prostym czyli takie H lub ewentualnie x.

Wychodzi że masz rację, a czy pełne 2w2 aby nie radzi sobie bez takich dodatków?
Dawno temu obiło mi się o uszy że chodzi głównie o objętość. Znając poszczególne elementy da się to chyba rozbić na prostsze obliczenia. Ostatecznie można gotowe rury zalać np. wodą i pomierzyć.

Zawsze daje się jakiś choćby maleńki łącznik, który będzie równoważył ciśnienia, to ponoć poprawia przebieg momentu obrotowego.

Przerabiałem trochę ten temat. Znalezienie kogoś, kto policzy układ to jest niezłe wyzwanie. Mnie się nie udało. Słyszałem całą masę opinii że będzie albo gorzej albo lepiej - samych konkretów było niewiele.

Więc po prostu pojechałem do chłopaków z Konstancina i przerobili mi układ na 2-1-2. Efekt jest taki, że dym widać bardziej z jednego komina (o dziwo z tego z dłuższym kolektorem), natomiast po przyłożeniu ręki do wylotu z kominów czuć, że dają tak samo. Ciężko mi się odnieść do mocy, czy nastąpił jakiś spadek czy wzrost. Wydaje mi się że spadek, ale to trzeba by zweryfikować na hamowni. Planuję pojechać ale mi się nie chce

Dla mnie liczą się dwie rzeczy - dwa kominy wyglądają po prostu fajnie a do tego ładnie brzmią. Ja zakładałem dwa używane BOSy. Teraz będę kupował jakieś nowsze i krótsze. Powrotu do pojedynczego wydechu nie planuję.

A nie łatwiej kupić litra?

Zakup w planach