Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 10 sty 2025, o 01:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Remont silnika SV650 K3. 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Myślę że blokowi ani karterom to nie zaszkodzi za bardzo. Bałbym sie raczej o korbowody.
Może warto byłoby je przepolerować?
Tzn na wyboczenie to i tak im nie pomoże. Ale chociaż na te osiowe obciążenia będzie mniejsze ryzyko że się coś stanie.
Chyba że zmieniasz na jakieś inne?

ed:
A komorę spalania zachowujesz stara czy trochę go odprężysz?
Ja bym poszedł w kierunku odprężania. Może mocy zdeku straci ale elastyczniejszy będzie.
No i na pewno nie będzie tak forsownie walić przy GMP w korby i wał


16 sty 2014, o 01:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Korby będą Carrillo, nie ma co na tym oszczędzać. Silnik odprężam podkładkami pod głowice, bez tego było by ze 14:1 statycznego. Ostatecznie chcę mieć statycznego 12,5:1 - 12,8:1. Nie wiem jakie będą negatywy po zmianie kształtu komory spalania.


16 sty 2014, o 01:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Rozkosmany napisał(a):
Czyli generalnie kolejny raz piszemy o tym samym a zdawałoby się że mamy przeciwne zdanie co do tematu.

Ciii, bo się wyda :D
Słoniu napisał(a):
Korby będą Carrillo, nie ma co na tym oszczędzać. Silnik odprężam podkładkami pod głowice, bez tego było by ze 14:1 statycznego. Ostatecznie chcę mieć statycznego 12,5:1 - 12,8:1. Nie wiem jakie będą negatywy po zmianie kształtu komory spalania.

Przy 14:1 możesz mieć spory problem ze spalaniem stukowym, a raczej brakiem paliwa z dużą odpornością na stukowe. Chyba że będziesz lał VPR100+octane booster :-)

_________________
Obrazek
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.


16 sty 2014, o 18:34
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 27 sty 2013, o 14:38
Posty: 1183
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Podziwiam i jestem pełen szacunku do takich "zakrętów" jak słoniu i skwaro,ale ja wolę inwestować siano w paliwo i połykać kolejne kilometry na "prawie"seryjnej esfałce.
Fajnie że są tacy ludzie którym fabryka dała za mało i chcą pełnej pizdy jednak w tym całym zatraceniu wolę tracić kasę na kolejne kilosy i zwiedzać,zwiedzać i patrzeć.Dla mnie to jest priorytet ale fajnie obserwować jak powstaje najmocniejsza w tym kraju "mała" sv
Trzymam kciuki i powodzenia!

_________________
CH owam
W szystko
D o
P lecaka


16 sty 2014, o 19:16
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Ona nie będzie się liczyć wśród małych SV, bo już pojemność nie ta ale dzięki za dobre słowo :)

Też wolałbym jeździć niż babrać się w oleju no ale nie w zimę :P


16 sty 2014, o 19:28
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Ja tam bym w razie co cicho siedział. Mała SV i finito :)
Fajne reakcje można zaobserwować :mrgreen:

A ten, żebym nie zapomniał.
Wprawdzie strasznie długo już nie grzebałem w zadnym moto tak jak ty Słoniu.
Ale może ci się przyda :)
Otóż kiedyś odprężałem kumplowi rozwierta bo okrutnie twardo pracował i żadna pędzyna nie pomagała. Ponieważ nie mieliśmy żadnych ekstra uszczelek pod głowice to stanęło że napakujemy kilka normalnych :hahaha:
I lipa była panie. Uszczelki ze sobą za chiny się dobrze nie uszczelniały. Znaczy na początku trzymały a potem dmuchało.
Wpadłem na pomysł żeby zrobić z blachy aluminium (amelinium :hmm: ) taka podkładkę dystansową. No i poszło tak że uszczelka fabryczna, przekładka i ponownie uszczelka.
Działało.

Tzn. ja tam nie wnikałem i być może wymyśliłem coś co w XIX wieku już ktoś wymyślił :mrgreen:


16 sty 2014, o 19:39
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Teraz trochę technika poszła do przodu i możesz zamówić uszczelkę o zadanej grubości (oczywiście w pewnych granicach) w firmie Cometic :)

_________________
Obrazek
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.


16 sty 2014, o 20:09
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Wiesz, kiedyś to był socjalizm
I nie było podkładek nawet pod śruby :hahaha:

Słoniu
:)
Ja to z tego wszystkiego zacząłem patrzeć na ebaya za silnikiem do SV.
A że nie chce mi się wszystkiego wymyślać, co przyznaję bez bicia :obity:
(wytłumaczeniem może być to że mnie głowa od tej czynności czasami boli :) )
To chcialem zapytać:
Jakie tłoki zarzucasz do tego swojego rozwierta?

ed Mam ideę jak wyrzeźbić komorę i zapewne zaryzykowałbym z ciekawości.


17 sty 2014, o 22:06
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 11:09
Posty: 1396
Lokalizacja: Pyskowice
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s '00
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Co z ta idea na komore ?:)

_________________
Sprzedam czesci sv99-03, polka gorna, dolna, clipony - kierownice, przedni blotnik , tylna felga, zaciski hamulcowe przednie w razie czego prv...
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... id=1193766


17 sty 2014, o 22:29
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Generalnie to nic odkrywczego. Tyle że komora spalania w SV to taka dosyc fikuśna jest wbrew pozorom bo jakiś tam twin-wir (jakos fachowo to sie nazywa) tworzony już w kolektorze dolotowym ma sie odpowiednio w niej zakręcić.
Po prostu nie jest to zwykła sferyczna komora spalania i posiada sporo płaskiej powierzchni do której ma się zbliżyć tłok.
Słoniu słusznie obawia się naruszać ją.
Jednak w moim oczuciu, nie popartym żadnymi badaniami :) Po prostu na czuja.
Tam zostaje przestrzeń o bardzo malej wysokości, która nie ma wiekszego znaczenia przy seryjnym układzie. Jednak dodanie podkładki odprężającej zrobi takie jakby połączenie oryginalnej, właściwej komory z kańciatymi objętościami dodatkowymi. Nie będa wysoke, ale na czuja wydaje mi sie że (i że szkoły cos tam mi świta ) że takie cos sprzyja generowaniu fali stojącej która może normalny proces spalania przekształcić w detonacyjny.
Ja zaryzykowałbym i zamiast podkładki odpężającej, te łaskie powierzchnie przeżeźbiłbym niejako w część komory spalania. Powiększyłbym ją, ale z zachowaniem ogólnego jej kształtu

ed. Przy czym (kolejny raz na czuja) na chwilę obecną to myślę że odprężyłbym go nawet poniżej wartości fabrycznej (chyba 11,5 jest jak dobrze pamiętam) cos w okolice 10.5- 11.0
Powienien byc niezły moment obrotowy w dole i średnim zakresie, kosztem oczywiście osiągów maksymalnych silnika.
(no ale pałuję mało kiedy w porównaniu z łykaniem ze startu lotnego zimnych łokci w BMW. Mam jakiegos takiego farta że prawie codziennie się napatoczą dresy które myslą że blaszakiem objadą SV-ke )


17 sty 2014, o 22:59
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
To się ładnie nazywa Twin Swirl Combustion Chamber ;-)
http://www.sv650.info/popups/tscc.htm

Jakiekolwiek kańciaste powierzchnie w komorze spalania zwiększają podatność na stukowe, więc ja też bym raczej kombinował w tę stronę...

Co do odprężania to ja bym jednak celował w okolice 12:1 bo moment Słoniu będzie miał i tak większy ze zwiększonej pojemności i odelżonej masy wirującej w silniku. A góra się przyda bo moto ma mieć sportową charakterystykę.

I takie pytanie mam z ciekawości bo SVkowego silnika nie rozbierałem. Obie krzywki ssące są tej samej wysokości i w tym samym momencie otwierają zawory?

_________________
Obrazek
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.


18 sty 2014, o 11:58
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Z tego co zdążylem zaobserwować w swojej SV (gaźnikowa) to obie krzywki są takie same. Tak po stronie ssącej jak i wylotowej. Nie ma więc różnicowania czasów za-oo zaworów.
Chociaż znam jeden przypadek :mrgreen: Kolega tak podobierał podkładki że to tu to tam miał rozrzut o 2-3 dychy w luzie zaworów :)
Ale silnik dziwnie zeka chodził jakby :hmm:

ed. pewnie spsuło przy okazji troszke tego twin-wira co go tak ładnie nazwali w linku
:)


18 sty 2014, o 12:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
Rozkosmany, będą tłoki CP Carrillo od DR-Z/LT-Z 400. Tłoki są podobnej wagi jak seryjne z SV, prawdopodobnie trochę lżejsze. Pytanie jest czy te tłoki dodatkowo odprężą czy doprężą silnik. Muszę poszukać danych i spróbuję policzyć pojemność górnej części tłoka.

Powiększanie komory spalania przez obróbkę głowicy - najlepsza opcja i chyba zrobiłby mi to zakład, który robił mi nowe tuleje do cylindrów. Chodzi o poszerzenie średnicy komory w głowicy o te + 9 mm. Tylko musiałby być to zajebiście dokładnie zrobione, żeby komory obu głowic były identyczne. Jak pisze Skwaro, poziom 12:1 chyba będzie najtrafniejszy, bo dynamiczny stopień sprężania wyjdzie taki sam jak w seryjnym silniku. Charakterystyka i tak będzie mega, z tego co wiem to 744 ccm ma przy 4 000 obr/min już 72-75 Nm, a u mnie będzie 52 ccm więcej. No i wał nie dostanie po dupie tak mocno.


18 sty 2014, o 15:50
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Remont silnika SV650 K3.
:)
Będzie dobrze. A z tymi tłokami jeżeli nie znajdziesz ile pojemności mają wytłoczenia to po prostu,
strzykawka, woda z detergentem żeby dobrze zwilżało i nakapiesz do równego.
W odbiciach będziesz widział czy już masz do -pełna
:mrgreen:
Załadam że płaskie czoło mają :hmm:

(machniesz się co najwyżej o :hmm: jakieś dwie krople :hahaha: Chyba już takiego znaczenia nie bedzie miało )

ed> albo w charakterze condoma naciągnąć folię od pakowania żarcia , dziobnąć igłą żeby luft miał gdzie uchodzić i zrobić zastrzyk. Patrząc ile wlazło


18 sty 2014, o 18:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL