żelastwo


Ja tam jednak na przyrodę się nastawiam (zdjęcia sprzed jakis czas temu)

Miszczu w akcji, czyli ja I zostałem zdymnięty na foto a to wyjatkowa sytuacja



zdaje się że przez podziwiająca widoka


prezenterka


o kurczaki, kask lepiej mieć


a co mi tam


.......

Dzięki
Przepraszam brak czasu, aparat dotar lecz ze wzgedu na brak baterii musi poczekać aż się w nią zaoparzę, doarł bardzo szybko bo już w środę był u mnie

Prawdę mówiąc to nie pomyslałem o baterii Obojetnie jakiej, byle na próbę była.
Ale cieszę się że dotarł cały

Dwa pierwsze robione lustrem cyfrowym - Sony alpha 500
Reszta analogowym Eosem 300 (ze standardowym obiektywem) - niestety w toku uzytkowania migawka ,,zacięła się'' i przyćmiła górną linię zdjęcia (na niektórych wyraźnie to widać)
Zdjęcia natury - przeskanowane - szumy powstały z budów na szkle skanera.
++ Wszystkie są printscreenowane z mojej jakiejś tam stronki więc jakoś też nie perfekcyjna. ZDJĘCIA Z 2009 r i 20011r także trochę czasu temu jak uda mi się w domu odnaleźć nowsze to wrzucę.

Takie tam, przeglądałem co miałem na drugiej karcie w aparacie

Ładne kadry. Piękne miejsca

ładna pogoda dzisiaj

Fajne to, mimo że miniaturyzacja :-)

I żeby nie było, trochę żelastwa na dobranoc :-)

też lubie metal.


.

.

.

.

.

.

O spyra78, wyglądają jak zdjęcia z planu klipów Tool'a, filmów Burtona albo "Pin me down" Clawfinger'a

Patrzę na nie i patrzę. Skąd taka miękkość rysunku (zdjęcie z kluczami i bryłami metalu po wygrzewaniu)? Skąd te kolory? O panie... Powiedz, że to nie cyfra

Noo, pewno że wygladają. W końcu spyra to artysta i juz pokazał co z żelastwa zrobić umie.
teraz tylko przyznał się ile kluczy połamał

Super foty

a czy tam na pierwszym zdjęciu to ja dobrze widzę że to sa narodziny lamp do cyklopa?

Dziękówka za dobre słowo
Taka cyfrowa doba. Każdy może dowolnie nakładać filtry różnej maści. Jakie kto lubi efekty, takie może osiągnąć . Wszytsko to cyfra i to telefoniczna. Najlepsza bo zawsze pod ręką.

co do pierwszego zdjęcia to są to narodziny tego:


a lampa cyklopowa rodziłą się tak:


to też lubie:

Fajne foty

Dla odmiany od żelastwa odrobina gumy :-)

Fajne to żelazo i guma
Dzisiaj fajna pogoda no to trzeba było się jechnąć
Wiosna w przydrożnych rowach już na całego


No ale trzeba było szukac drogi dojazdowej w terenie zalewowym po powodzi. Pompy cały czas pracują ale z góry taki widok:



Na czuja ostatnia droga doprowadziła mnie w takie miejsce:


kawa stygnie kawałek za tą wodą


ale w końcu jakos dopełzałem. Po powrocie widok między chałupami za to fajny

(przy okazji chrzest bojowy nowego kasku. Po jaką cholerę ja je ciagle kupuję Taki fetysz widać mam Ale kask spoko i chyba nawet wart skrobnięcia recenzji )

Update z dzisiaj






Ona robiła zdjęcie wody a ja zrobiłem jej W przerwie na pożarcie żeberek kupionych w jakiejś budzie. Nie wiem z czego były Ale jeszcze żyję.

Kierunek w przeciwną stronę niż wczoraj, zbiornik paliwa wyleciał przez wydech, widoków niesamowita ilość. Ale tak fajnie się jeździło że nie bylo czasu duzo focić.

chwytasz piękne widoki. Patrząc tylko na zdjęcia relaksuje się, a co by był gdybym widziała to na żywo przepięknie!

Łaaał jak tam pięknie Na następną fajną wycieczkę biorę chociaż kompakt

Tak wam podobają się moje pstryki?
woow Dzięki. Będe miał motywację. W przyszły weekend o ile żaby nie beda spadać na kaski to jest plan pojechac w takie widokowo-spektakularne miejsce. Jak na innej planecie Postaram się zrobić fajne widoczki



z lotu ptaka

łociepanie, ale Ty tam masz widoki