Ta nakrętka na osi z przodu, przez którą przechodzi śrubka z nacięciem na wkrętak, któtko mówiąc:
Jest urządzeniem do regulacji sprzęgła.
Przed smarowaniem, składaniem itd. Powinienes ją rozkontrować, wykręcić sporo coby luza miała na wspomniany przez ciebie pręt (nie wyjmuj go bo poleci olej, a możesz przy okazji syfu napchać do środka) ogarnij to tylko szmateksem plus jakie WD po wierzchu i zapomnij
Po czym jak już złożysz prawidłowo. Kąt dżwigni wyjdzie mniej więcej właściwie samoczynnie. Załóż linkę, ustaw śrubkami przy klamce i na dole przy silniku że tak powiem na minimum socjalne żebyś miał zapas na regulacje luzu przy klamce.
Po czym właściwej regulacji luzu sprzegła dokonaj właśnie tą centralną śrubką.
Klamka sprzęgła nie może iść z napięcia tylko powinna mieć mały luz. Nie wiem jak w książce napisali bo i tak ustawiłbym po swojemu. Klamka zanim zacznie ciągnąc linkę ma u mnie ok 2 mm luzu. wybieranego przez ta sprężynkę doczepioną na te same śruby co wysprzęglik.
Potem kontrujesz, trzymając wkrętakiem śrubke żeby ci się nie obracała. Dźwignia sprzegła (ta od wysprzęglika) powinna być lekko uniesiona od poziomu.

Modyfikacją która przeprowadziłem na własna rękę i własną odpowiedzialność. Było włożenie kulki pod tą śrubkę. Żeby pośredniczyła pomiędzy nia a prętem który sterczy z silnika (wyciska sprzęgło). Oczywiście tam też troche mazidła trzeba zapodać Zaowocowało to odrobinę lżejszą pracą sprzęgła. Ale to pewnie dlatego że mi ta śruba regulacyjna troche sie spłaszczyła a zdaje się że fabrycznie jest zakończona kuliście.

ufff

ed: jeżeli pomimo prawidłowego ustawienia tego całego ustrojstwa, sprzegło działa ci 0-1-dynkowo to na samym początku posprawdzaj jeszcze raz wszystko, potem drugi raz. Jak nie pomaga to znaczy że najpewniej sprężyny sprzęgła przyklapnięte.
Ale jeżeli działa ci płynnie teraz to tego nie będzie oczywiście.
U mnie był i przed czyszczeniem. Winne nie były tarcze szprzegła tylko wlaśnie sprężynki. Zakupiłem nowe, które miały byc poza tym twardzse nieco niż fabryczne. Ale okazało się że sa za krótkie. Krótsze niż fabryczne i zamiast pomóc nie pomogły oczywiście. Z braku laku zapodałem po dwie podkładki na stare sprężyny żeby było na chwilę, do czasu zakupu właściwych. Ale śmigam już z rok prawie

THX !!! myślę że się uda ) będę kombinował

Instrukcję regulacji sprzęgła masz w dziale FAQ.

Podepnę się pod temat, mam mały problem.
Zaczął mi się sączyć olej z końca tego badyla który wchodzi w skrzynie, co z tym zrobić?

Ten badyl to popychacz sprzęgła, uszczelnia go simmering, który najprawdopodobniej dokonał właśnie swego żywota Spróbuj może jeszcze oczyścić całą okolicę z syfu i sprawdź porządnie gdzie cieknie, bo równie dobrze może pocić się uszczelniacz wałka zdawczego i wtedy też cała okolica będzie w oleju.

czyli wyczyść/ umyj naftą i odpal moto po kilku sekundach będziesz widział skąd się olej sączy

na forum gdzies były podane wymiaru uszczelniacza.

Ewidentnie leci stamtąd, pytanie teraz jak ten simmering wydobyć żeby mi sie wszystko w rękach nie rozleciało

wyciągasz pręcik i albo wkręcasz wkręt w simmering, albo podważasz śrubokrętem. ja stosowałem drugą opcję.

ten simering jak dobrze kojarzę jest blokowany blachą która również blokuje simering zębatki zdawczej. Zdemontować oczyścić i wymienić

Ok, dzięki za rady.
Powalczę z tym w weekend.

blachą? chodzi o pierścień segera?

eee tam zostaw to, będziesz miał smarownice do łańcucha

Blacha przykręcana na 3-4 śrubach na twojej fotce widać jedną śrubę zaraz nad łańcuchem zębatki zdawczej.
Trzyma ona (blacha) simering zębatki zdawczej i ten od popychacza.

To ja tak z ciekawości zapytam... po postawieniu na bocznej stopce olej chluśnie po wyciągnięciu tego popychacza?

Tak, może nie chluśnie ale będzie wyciekał, lepiej przechylić moto na prawą stronę żeby nie wyciekało.

może to nie 650 ale jest podobnie
viewtopic.php?f=9&t=8746&hilit=kisiel_krzychu&start=120

Gdzie dostać te kulki?

W rowerowym. Są bardzo tanie.

spytaj czy mają jakiś wolnobieg na złom to może za free Ci dadzą. Mi tak się udało

SKLEP Z LOZYSKAMI