Prawda jest taka że skończyło by się to kombinacjami i cudowaniem z wiekszym pojemnościami jak to jeszcze kilka lat temu było ze skuterami. Że chłopaczki z gimnazjum mieli skuterki 50 ccm co popylały po 110 km/h, a pojęcie o ruchu drogowym 0. Tak samo by było gdyby ta ustawa weszła

Ustawa dotyczy posiadaczy prawa jazdy a małolaty takowego nie posiadają. Czyli problem kombinacji pozostanie.
Ustawa jak na moje jest na + bo bujnie rynek, ułatwi poruszanie po miastach czy dojazdy z podmiejskich osiedli. Masa ludzi z kat B jeździła na 50 doskonale zdając sobie sprawę że są zawalidrogami ale jak mieli robić specjalnie kat A to kładli na to lachę. Teraz dostaną 125 i git, czekam jeszcze żeby nie były to tylko automaty.
Wiele się słyszy ile to teraz będzie wypadków. Są pojazdy to są wypadki. Ale można wprowadzić przepis że w poniedziałki drogi są dla aut niemieckich, wtorki japońskich... A weekendy, najlepiej słoneczne, wyłącznie dla moto. Będzie lepsza statystyka.
Marudzenie o jakiś szkoleniach też mnie bawi, bo prowadzenie pojazdu z technicznego punktu widzenia, jest proste jak ruchanie, a myślenia na kursie nikogo jeszcze nie nauczono. Ale jak ktoś sam pojeździ na jednośladzie to trochę inaczej później patrzy na "dawców". Same plusy.

Mirek dobrze mówi
Więcej mniejszych jednośladów,to też więcej udogodnień i dla "dorosłych" motocykli

Hmm z tym manualem dla wszystkich do bym nie przesadzał Było by nie fair dla tych co robili specjalnie A1 żeby móc poruszać się motonogami 125ccm

Ale A1 jest dla małolatów o ile mnie pamięć nie myli. Tutaj cały czas jest mowa o ludziach dorosłych z drogowym doświadczeniem nabytym w autach.

Tak tak ale znam ludzi dorosłych co posiadają A1 żeby jeżdzić motorkami 125 typu varadero itd. więc pozwolenie jazdy manualem dla wszystkich jest nie fair

Nie fair? Chyba tylko na zasadzie "skoro ja mam źle to dlaczego inni mają mieć lepiej".

Nie fair na zasadzie "wydałem kupę kasy na coś, co inni mają mieć teraz za darmo"

Na jedno wychodzi

Przeciskanie się w korku też jest nieuczciwe? Dlaczego jadę skoro inni muszą czekać? Jestem cham.
Jeżeli powstają zmiany które coś ułatwiają to trzeba się cieszyć a nie marudzić "że kiedyś to..." Jakbym był w wojsku. "Mnie jebali, to ja też będę jebał"
EDIT. Chociaż może jednak zmienię zdanie.
Kiedyś dużo jeździłem nad morze. Telepałem się zwykłą krajową z ograniczeniem do 90 km/h, z wioskami co kawałek... Traciłem masę czasu, a że zrobiło się go mało to przestałem jeździć.
Teraz jest autostrada. Wystarczy minąć bramkę i "rura" półtorej paki. Chwila moment i na miejscu.
Może zorganizuję jakiś protest... Było nie było jestem pokrzywdzony... Ja wtedy nie miałem a inni teraz mają. To nie fair.

i nie tylko europejskich, te wszystkie azjatyckie wynalazki z silnikiem na licencji hondy od samego początku miały 125cm. Na allegro sprzedawcy aby zwiększyć sprzedaż nazywają to "zestawem tuningowym" . Firmy, które produkują takie motocykle aby wejść na nasz rynek zbili cylinder o poj 49cm. Zawsze mnie zastanawiało dla czego w motorowerze, który waży prawie tyle co MZ150 zamontowany jest tak słaby silnik , blok ma oczywiście konkretny tylko cylinder coś mały do tego zestawu.

fajnie napisane
http://www.motogen.pl/Poligon-doswiadcz ... 20690.html

No i Panowie przegłosowane Wczoraj zapadła ostateczna decyzja na Tak i ku mojej uciesze, nie będą to tylko automaty, ale również motocykle z manualna skrzynią biegów, za ok 60dni ustawa wejdzie w życie do poczytania tutaj: http://www.autokrata.pl/newsy/przeglosowane-z-prawem-jazdy-kat-b-pojedziesz-motocyklem_a21347

No nie wiem co o tym myśleć, z jednej strony dużo plusów, może dużo osób przerzuci się na motocykle, mniejsze korki, większy szacunek dla motocyklistów, może bardziej ruszy się rynek 125tek.
A z drugiej nie wiadomo czy dopiero teraz nie zaczną się wypadki, bo osoba bez żadnego wyszkolenia może wsiadać na taką NSR 125, to przecież śmierć na pierwszym zakręcie...
No i teraz już całkiem nie rozumiem rozumowania naszego rządu.. "Wprowadźmy A2, może będzie bezpieczniej jak motocykliści po przeszkoleniu i zdaniu egzaminu będą jeździć motocyklami o mocy 48km" ale też "Dajmy możliwość każdej 21 letniej osobie który ma prawo jazdy kat B możliwość jazdy motocyklem, który (nie oszukujmy się) ma około 35km (bo tyle mają pewniete rski i nsrki)" moim zdaniem jedna wielka paranoja

A czy czasem nie ma ograniczenia do 15KM tak jak A1 ?

Najprawdopodobniej tak

zapewne jest, ale nie oszukujmy się, przy 125 jest to szczególnie omijane, każdy kogo znam i ma A1 jeździ nsr rs albo yzf 125 które mają więcej

A to juz nie ma znaczenia, wtedy jezdzi bez prawa jazdy. Czy sa jakies nowe przepisy to nic sie tu nie zmienia.

no tak, ale mówimy o dwóch różnych sytuacjach, bo wiadomo, jak to w Polsce, 80% osób jeżdżących na A1 jeździ i tak motocyklami które mają więcej niż 15km na papierze 15 a pod dupą troche więcej

A co ma do tego, ze maja A1? Bo ja kompletnie nie rozumiem.
To daj jeszcze zrodlo tych statystyk 80%? Czy tak po prostu sobie zmyslasz.