koroviov no niestety masz rację z tą hamownią. To trzeba by faktycznie wziąć, regulować gaźniki i zapłon mierząc cały czas pod obciążeniem. Dlatego ja tylko piszę co organoleptycznie zauważyłem.
vioox no liniowo to teraz idzie to fakt ale śmiem spekulować że na "złym" ustawieniu to jest petarda w stosunku do tego jak ustawiłem zgodnie z instrukcją.
gonzo911 ja z mivv'a nie spotkałem kolektorów pod wersję gaźnikową. Tylko pod wtrysk. Słoniu ma Arrow ale też nie wiem czy i gdzie da się to jeszcze dostać.
Co do TPS to wyczytałem na zagranicznym forum, że TPS w motocyklach zasilanych gaźnikowo ma na celu dostosowanie spalania pod względem norm. TPS na podstawie wartości odkręcenia przepustnicy, bardziej lub mniej opóźnia zapłon. Moje wcześniejsze doświadczenia i to co tam wyczytałem sugerują, że optymalne nie znaczy dające max radochy Poza tym mi tam nie chodzi o Vmax tylko o radość po pierwsze ze zmian a po drugie z zabawy podczas jazdy.
Przestawienie tego to w zasadzie żadna robota więc jak będzie czas w tygodniu to będę ustawiał i sprawdzał.

koroviov musisz zamknąć oczy i otworzyć jak obroty przestaną rosnąć:)

Miałem w domyśle, że mieszanka zapala się za późno przed osiągnięciem 4000 obr/min, a jak osiąga podaną wartość, to zapłon zapala ją w normalnym czasie, stąd te kopnięcie

Koroviov, Arrow którego mam ma większą średnicę, z tego co pamiętam to jakoś 1-2 mm. Zmierzę w tygodniu dla przypomnienia. Janek87, gadałem z przedstawicielem handlowym Arrowa w USA - tych kolektorów już nie produkują kilka lat. Ja bym szukał czegokolwiek, najłatwiej jest dostać w amerykańskich sklepach układy Leo Vince i M4.

Seryjne kanały wydechowe głowicy SV650 z kolektorem Arrowa mają większy przepływ niż kanały wydechowe seryjnej głowicy TL1000S/R z jej seryjnym kolektorem.

Trzeba sie usmiechnac do slonia... wypozyczyc wydech... oddac do kogos kto ma gietarke cnc i zna sie na wyginaniu rurek i klepiemy kolektory...

Mam ujka w zakladzie gdzie klepia tlumiki samochodowe zapytam jaki sprzet maja...

W przyszłą zimę bez problemu mogę go dać do skopiowania

Spoko... skontaktuje sie z toba czlowiek malpa z ochrony

Z tą regulacją gaźników to ja wam powiem że to jak z browarem. Niby butelka taka sama a co otworzysz kapsel to inaczej się wygnie. I tak jest z gaźnikami.
Ja w swojej Suzie to postawiłem sobie za cel kiedyś ustawic te gaźniki ta żebyby pracowały jednakowo.
Nie mylic z ustawieniem ich identycznie tak samo. W moim moto przy identycznym ustawieniu tylny cylinder miał uboższą mieszankę. Na dzień dzisiejszy to mam tak że przy identycznych dyszach w obu. Iglica w przednim zapięta jest na 3-cim rowku a w tylnym na 4-tym. Wprawdzie nie mierzyłem żadnym analizatorem indywidualnie każdego z nich. Ale woziłem spirometr wypożyczony z pracy i kilka razy mierzyłem temperaturę kolektorów. No i świece nie wykazują róznicy w barwie.
Myślę że w tylnym gaźniku powinna byc większa o 5-kę dysza jeżeli miałaby tyc taka sama pozycja iglic w obu gaźnikach.

Vioox, trzymam Cię za słowo! W pełni sportowy układ wydechow made by vioox musi być i już!
Rozkosmany, dzięki za sugestię. Myślę, że zacznę od ponownego sprawdzenia ustawienia wałków i luzów zaworowych - jeśli to będzie ok, to w lipcu Edek zrobi mi przelotową końcówkę i jesienią po powrocie ze Stanów wyhaczę hamownię i zabiorę się za strojenie na hamowni i z podpiętym AFR.

Co do wydechu
http://grabcad.com/library/exhaust-pipes-for-sv650
Śr wewnętrzna 50mm zew 53mm
Na końcówce odpowiednio 61 i 65mm
Myśle, że nadal to nie będzie takie proste. Projekt z wysoko umieszczoną puszką, ale można przerysować to.

W razie czego, gdyby okazało się że to co mam u siebie jest jakąś prawidłowością (pewnie tak. Bo w Hondzie NTV mam różne rozmiary dysz głównych dla przedniego i tylnego cylindra)
Myslę że zdecydowanie lepiej będzie dobrać różne dysze niż iść na taka łatwiznę jak ja.
Przede wszystkim dlatego że misterny plan jednakowego składu mieszanki dla obu garów idzie w pi....u gdy da się w palnik na max-a. Wtedy iglica nie ma wpływu a kaliber dyszy. I przy obciążeniach bliskich maksymalnym w mojej Suzie apiać tylny cylinder ma za ubogo.
No ale na cały gwizdek mało kiedy się jeżdzi długo. Tyle co do bujnięcia się z miejsca ew.

Hubi, ściągnij do siebie ten plik i wrzuć na inny serwer, bez konieczności logowania, co?
Bardzo fajne rozwiązanie i zawsze chciałem mieć u siebie wydech pod dupą
PS. Też byś się zhamował, to byśmy mieli porównanie Twojej roboty


A co sądzicie o tej dziurze ok. 4000? Za mocno odkręcona śruba składu mieszanki? Zbyt nisko ustawiona iglica? Również wina wydechu?

Tą dziurą przy 4000 obr/min to się nie martw bo to standard przy tym modzie. Martw się górnym zakresem obrotów - widać, że silnik jest nadal "zatkany" wydechem mimo, że jest przewiercona komora.

Takie dziury tu i ówdzie to nic innego jak zjawiska falowe. Po stronie dolotu lub wydechu, albo też złożenie obu
Trudna sprawa bo właściwie zawsze jakiś tam rezonans będzie jak nie tu to tam, przy jakichś tam obrotach X. Siłowe rozwiązanie typu> wieksza dysza< mija się z celem uważam. No bo taka dysza dajmy na to lać bedzie tyle że załagodzi dziurę ale gdzie indziej to kaszana będzie. No więc albo pogodzić się z dziurą i jakoś z nią żyć, albo tak zrobić żeby rezonanse lażały poza zakresem użytkowym. Ew. tak wystroić wszystko jak w dwusuwach żeby robił dla nas.
No bo takie dajmy dodatkowe zawory-klapki itp. ustrojstwa sterowane komputerem jakie znaleźć można w wypasionych przecinakach to raczej są poza zakresem naszych mozliwości.

Co do konkretnie tej w okolicy 4 tys to jest to najpewniej rezonans po stronie dolotu. Zlikwidować go mozna wywalając standardową rurkę na wlocie do air boxa i powiekszając jego średnicę. Rezonans będzie wypadać daleko ponad 10 tys obrotów.

Jest wywalona - airbox jest obcięty do granic możliwości. Więc to albo śruba regulacji mieszanki, albo iglica, albo wydech.

Słoniu, może to i standard, ale Ty nie masz tej dziury, więc się nie dziw, że porównuję się do najlepszych

Projekt w inventorze jest. A na hamownie bym nawet nie dojechał wczoraj
Szkoda, ze nie miałeś afr przy ttym pomiarze

Pytałem ich o AFR i ponoć nawet mieli na samochodzie, ale nie podłączali niestety. Zastanawiam się, czy nie warto podjechać na jakąś stację diagnostyczą - tam mi AFR chyba powinni sprawdzić, nie?

Zależy, ja pytałem na dwóch stacjach i raczej podstawowe informacje mieli, typu lambda, co hc itp.
wg lambdy już powinieneś coś wiedzieć.
Choć dobrze byłoby pod obciążeniem sprawdzić.

No to tylko na jesieni hamownia i strojenie gaźników już z wydechem wybebeszonym przez Edka - wciąż jednak nie wiem, czym wybebeszony do granic ori wydech różni się od przelotowego układu, o którym pisał Słoniu: średnica kolektorów jest znacznie większa? nie ma załamań w układzie?

Na stacji diagnostycznej zrobia ci afr ale na luzie... na hamowni robia caly przebieg przy obciazeniu...

Ja mam plan juz od paru tygodni pojechac na hamownie sie hamowac wlasnei z pomiarem afr ale narazie niewiem gdzie jechac ale chyba postawie na ratka motyckle w Tychach...

Dzis znalazlem fajny wydech firmy M4 maja z kolektorami... nawet "niedrogi" bo rzedu 450funtow za calosc...(w ciul kasy ale pisze ze niedrogi w odniesieniu np do samej puszki topowych marek...) moze tez sam kolektor sprzedaja niewiem...

Ja ja znalazłem w stanach używane kolektory Vance&Hines ale jakoś tego produktu na zdjęciach mnie przeraziła:P
Vioox 450funtów to prawie tyle co mój cały motocykl:)

Edit:
Czym różni się kolektor między gaźnikiem a wtryskiem?