Ten green conector dotyczy wszystkich roczników esfała dużego?

O ile pamiętam to tak. Nie znasz dnia ani godziny, więc 2 imbusy, długi krzyżowy, kleszcze, szkot, lutownica i wio do garażu mostkować wtyczkę

No to dalej OT
Lpt, obciąłeś wtyczkę i połączyłeś wszystkie kable ze sobą? Była w środku stopiona?

Nie. Tylko czerwoną linkę/drut (zwał jak chciał) - potem dla wszelkiej pewności pomarańczową też. Musisz kupić drut o takim samym przekroju, jak nie większy. Dasz mniejszy, będzie opór i nie wiadomo co się dziać będzie (działać będzie, tylko że po drodze będziesz mieć opornik, czyli znowu to przepalisz). U mnie czerwony drut był trochę osmolony. Wtyczki nie wyciągnąłem bo jak sam widzisz zabawa jest z tym fest

Dzięki. To muszę się za to zabrać.

O co kaman ?
Co mi się zaraz rozleci ?
Dajcie proszę namiar do tematu gdzie to jest dobrze opisane.

http://www.sv-portal.com/forums/attachment.php?attachmentid=22697&d=1119533610

Zaloguj się na svportal. Tutaj masz zdjęcie tego co się przepala. Jest to kostka u przodu ramy - musisz ściągnąć bak, oraz airboxa zeby się tam dostać. Nastepnie zmostkować czerwony kabelek, żeby nie przechodził przez wtyczkę, lecz obok niej - rozciąć go przed, i za wtyczką, i zlutować ze sobą.

Znadziejsz w google jako green connector issue Powodzenia.

Wszystko prawda
Daję linka z tutorialem jeśli nie chcesz się rejestrować http://mysite.ncnetwork.net/resnz5gv/th ... r/id1.html

Slayer, a może by wydzielić odrębny temat o tym mostkowaniu wtyczki? Bo ja np. pierwszy raz o tym w ogóle słyszę, a na forum mamy już sporo litrów, pewnie wiele osób by skorzystało...

Ok. Można wydzielić. Z tego co czytałem to problem dotyczy również nowej 650 więc może przydać się wszystkim. To jak? Wydzielisz? Bo ja nie umiem

No to teraz napiszcie ładnie wszystko po kolei, co to jest, o co chodzi, dlaczego i co trzeba robić

Wszystko jest ładnie opisane w linku który podałem. Jeśli będą jakieś pytania to odpowiem albo zrobi to lpt bo ma już za sobą tą naprawę

Tak z ciekawości, co to psuje?

Odetnie zasilnia z wtrysków, zegarów i wprowadza panikę.

Czyli której? Czy ktoś miał z tym problem w 650?

Lpt czy są jakieś oznaki przed przepaleniem ?

Nowej czyli wtryskowej (od 2003 roku).
Objawy to powtarzający się brak zasilania np na wtryskach lampie przód, tył, kierunkowskazach.
Ewentualnie całkowity brak zasilania na całym motocyklu.

Ja nie miałem oznak - jeb i ciemno.

To skąd wiedziałeś że to właśnie to? , czy wpierw sprawdzałeś inne rzeczy?

Było to koło Grote Marktu (NL) - stanąłem sobie na przerwę, i więcej świecić nie chciał. A zacząłem od aku, bezpieczników, wtyczek ( czy poluzowane ), i wszystko co każdy by od razu sprawdził. Jak już nie miałem pomysłu, to palma w rękę, i łapać bezprzewodowe WiFi. Wlazłem na svportal szukając coś na temat braku prądu w sv1000 no i natknąłem się w końcu ( kilka było powodów, więc za każdym razem wracałem do montonga i sprawdzałem jakąś kolejną możliwą przyczynę ) na owy problem. Gównianie się to czytało, bo na 640x480 nie za dobrze się człowiek czuł szukając jak tu motor naprawić w niedzielę po południu. - czyli potęgowanie zasranego uczucia "no tak... 350 euro laweta do hotelu..." Ale obyło się bez tego i zakup palma ( przy okazji gps ) który posiadał WiFi, zwrócił się w te kilka godzin...

Ok

...i jaka ulga po naprawie, że maszynka chodzi