Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 07:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Szlifowanie płytek zaworowych 
Autor Wiadomość
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Dono, co do twojej mechaniki, nie mówię nie. Ale któryś raz z kolei naskakujesz na kogoś kto nie wziął się za regenerację starych części, wymienił cholerstwo i ma z bańki. Albo części, kupił "lepsze" zamienniki zamiast "gorszych". Straszne brzydale ;)

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


27 maja 2010, o 21:18
Zobacz profil
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Falowanie obrotów jałowych w SV 1000 i gaśnie. Co regulować?
Dono napisał(a):
8x13 to trochę ponad stówę.

Tutaj też piszesz o cenie na którą zwracasz uwagę w takiej kwestii :D

Ja nie jem przed jazdą, ponieważ to źle wpływa na ... (wklej cokolwiek a i tak się wyprę że tego nie napisałem) :->

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


27 maja 2010, o 21:22
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
A ja przed jazdą nie pije, lać się chce i trudno skupić.
Jesteśmy niesamowici, kompletnie zboczyliśmy z tematu który wydzielono bo zboczył z tematu :spoko:

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


27 maja 2010, o 21:23
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Nie przesadzaj, nie naskakuję na nikogo tylko podsuwam alternatywne rozwiązania. W końcu po to jest forum. Chyba, że moje posty mają charakter, jakbym naskakiwał na kogoś :| W takim razie proszę o zwrócenie uwagi. Regeneracja części to może już takie zboczenie w związku z naprawą zabytków. A tańsze (ale nie gorsze!) części mają związek z moją wrodzona oszczędnością, można powiedzieć wręcz skąpstwem, muszę się przyznać do tego.


lpt, policzyłem ile kosztuje 8 płytek. Tam naprawdę jest napisane, że wymieniałem 8 płytek?


27 maja 2010, o 21:28
Zobacz profil WWW
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
1000 płytek kosztuje... czekaj niech no policzę... 13000 zł.
Ciekaw jestem co ma koszt 8 płytek wspólnego z ustawieniem luzu zaworowego. Nie wiem jak u Ciebie - ale tutaj chyba każdy załapał że w podliczeniu kosztów dodajesz "8 płytek po 13 zł". No takcyśmy to nie głupiśmy :D
Ale i tak się będziesz wypierać własnej niewiedzy :D

Kto zgadnie ile kosztuje 324490324903429023 płytek. (zadanie za jeden pkt ) :boogie:

Można bo temat do offtopa przenieść bo tak :D

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


27 maja 2010, o 21:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Ja pierniczę, popłakałem się :D
324490324903429023 kosztuje 4218374223744577299zł, chyba że ktoś da rabat za hurtowy zakup.
Dostałem 1 pkt? :D

lpt - w odpowiedzi na pytanie o to czy mnie uczyli o tym jak się produkuje płytki do suzuki. Nie uczyli mnie konkretnie o produkcji płytek akurat tej marki. Szpiega u podwykonawcy też nie mam (nawet nie mam pojęcia kto jest podwykonawcą tych elementów). Ale uczyli o tym jak i z czego robi się płytki, wałki rozrządu, wały korbowe, tuleje cylindrów itp itd (tu proszę sobie dopisać kolejne ważniejsze elementy silnika spalinowego). Na szczęście mam na wydziale kilka osób, które siedzą głęboko w przemyśle motoryzacyjnym i które chętnie dzielą się swoją wiedzą praktyczną, nie tylko suchą książkową. W sumie to dalej mnie uczą różnych ciekawych rzeczy i choćbym się ręcami i nogami bronił przed informacjami, to chociaż przez osmozę coś złapałem i coś tam mi w głowie zostało :P

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


28 maja 2010, o 00:41
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
lpt napisał(a):
Ja nie jem przed jazdą, ponieważ to źle wpływa na ... (wklej cokolwiek a i tak się wyprę że tego nie napisałem) :->


A ja jem i nawet pije, i szczerze mam to w d... :]
Poza tym lpt lasooch coś chyba przedstawia swoją veritas popartą wiedzą z wykładów z państwowej uczelni, a nie jakiegoś scigacza.pl pełnego przemądrzalców. Zresztą o ile dobrze pamiętam, to lasooch jest z kształcony na wydziale mechanicznym a Ty chyba jesteś budowlańcem, nieprawdaż czy prawdaż? :>
Dono, z autopsji wiem, że często regenerowane części (np. wały korbowe) orginalne są lepsze niż nowe zamienniki. Są rzeczy jednak, wiadomo, których nie można regenerować, ale co do szlifowania płytek - nigdy jeszcze nie słyszałem by coś komuś się kiedyś od tego zepsuło. Jeżeli warsztat nie ma nowych płytek na stanie, a do sklepu z nimi jest powiedzmy co najmniej 40km i trzeba wypalić paliwo, by pojechać po 1 płytkę, a przyszlifowanie jej nie wpłynie negatywnie na silnik to o czym gadka?
lpt, kacperski, chcecie płacić drożej - płaćcie, wasze pieniądze ;)

_________________
SVNERWUS


28 maja 2010, o 01:25
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Jeden się uspokoił to przyszedł drugi gawędziarz-mądrala :P

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


28 maja 2010, o 08:01
Zobacz profil
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Gawędziarz erotoman wręcz:D Jestem budowlańcem-nawierzchniowcem, więc jako prorok wyrzucony z własnej ojczyzny lepiej się w sprawach opona-asfalt nie będę wypowiadać, bo uznają że się nie znam, psując im całokształt obrazu świata :D

Co do samych płytek - napisałem nawet że nic na ten temat dokładnie nie wiemy ( mnie też uczyli gdzie i jakie drogi się robi... ale to chyba wiesz że różnie jest z rzeczywistością :P, ) , ale jak świetnie zauważyliśmy chodzi tutaj o oszczędności tyczące obsługi motonga ( 7 raz do podkreślam :D ) . No na ogół motong to bardzo nieekonomiczna inwestycja, więc poszukiwanie w niej takich oszczędności jest conajmniej irracjonalne - " 8x13 to trochę ponad stówę. ". Odnieś się proszę do tego jakie sprzęty do Ciebie przyjeżdżają. Jak jest motong, co mu kapie co wlezie, i ma naklejke turbo - to chyba prawdopodobieństwo wystąpienia zeszlifowanych płytek zaworowych jest chyba oczywiste. I z tego też niestety powodu idzie to w drugą stronę - "kapie olej... no to będę dolewać, a co mi tam, nic się przecież nie dzieje." - nie słyszałem o przypadku kapiącego oleju np. z pod dekla sprzęgła, regularnie uzupełnianego - zeby się co stało z motongiem :D

PS. Dostajesz odemnie punkta :D
PPS. Drugiego dostaniesz gdy mi opiszesz: jak wygląda SV z 8 płytkami do wymiany :D

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


28 maja 2010, o 10:56
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 15:22
Posty: 707
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 N 2005
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
:)
Proponuję dokonać rzeczywistych pomiarów twardości płytki zaworowej jednej oryginalnej i takiej samej po zeszlifowaniu a tak z 30 % grubości coby nie było ze tylko lekko powierzchnia zdjęta.
Do pomiarów makrotwardości stosuję się metody:
 Brinella
 Vickersa
 Rockwella

Zajęcia takie robi się zwykle na 1 roku na materiałoznawstwie (przynajmniej ja tak miałem).
Lasooch dasz rade ;)
Przecież ten eksperyment obalił by już 50 % mitów a drugie 50 % może potwierdził...

_________________
Pozdrawiam
Pink
SV 1000 N, 2005 r. srebrna, szybka GIVI, kufer GIVI


28 maja 2010, o 11:34
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
lpt napisał(a):
No na ogół motong to bardzo nieekonomiczna inwestycja, więc poszukiwanie w niej takich oszczędności jest conajmniej irracjonalne - " 8x13 to trochę ponad stówę. ".


To zalerzy jak podchodzi do motocykla. Jeżeli jak do świętej krowy, to masz rację, jeżeli jest twoim podstawowym środkiem transportu i robisz nim więcej km w ciągu roku niż trzej inni koledzy to nie do końca. Potrzebny Ci motocykl jak najszybciej, a zamówienie jednej lub dwóch płytek (gdyż tylko tyle trzeba załóżmy zrobić, o 8 nie ja mówiłem ;P) schodzi się w czasie, a gość ma magnesówkę pod ręką, umie to robić, a Ty tak na prawdę nie sam nie wiesz czy szlifowanie płytek jest złe czy dobre. Zależy Ci szybko na motocyklu a ze szlifowaną płytką nic mu się nie stanie, więc co, nadal będziesz powtarzał jak mantrę swoje zdanie?


lpt napisał(a):
Odnieś się proszę do tego jakie sprzęty do Ciebie przyjeżdżają. Jak jest motong, co mu kapie co wlezie, i ma naklejkę turbo - to chyba prawdopodobieństwo wystąpienia zeszlifowanych płytek zaworowych jest chyba oczywiste.


A jak wrona leci i kracze, to znaczy, że zaraz się zesra? Albo wszyscy murzyni jedzą banany, a rudzi są wredni? Gadasz stereotypami chłopak, to jest tylko gdybanie ;)

lpt napisał(a):
PPS. Drugiego dostaniesz gdy mi opiszesz: jak wygląda SV z 8 płytkami do wymiany :D

Z tym to napisałem wcześniej - ja o 8 płytkach na raz nie powiedziałem.

_________________
SVNERWUS


28 maja 2010, o 12:20
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Razor napisał(a):
Z tym to napisałem wcześniej - ja o 8 płytkach na raz nie powiedziałem.



Zauważ, że ja też nie. Tylko lpt coś się w tej pustej główce ujebało.


28 maja 2010, o 12:48
Zobacz profil WWW
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Wszechwiedzący wrócił ! :D HURAAAAAA :D Się już skończ spinać, bo mi się przypomina temat z ofiarami w smoleńsku, gdzieś też był nabuzowany Pisiorem któremu 3/4 forum wytłumaczyć nic nie potrafiło :D

Razor - no ja tutaj nie mówię o stereotypach - mówię o "prawdopodobieństwu" - wręcz wysokim. Kapisz ? :)
I niestety - Ślązacy, jako naród czesko-polsko-niemiecki mają w sobie coś z "niemieckiej precyzji", więc nic nie utargasz - pod tym względem nie uznaję kowalstwa ( zauważyliście że Kowalski to najpopularniejsze polskie nazwisko? A to Ci przypadek :D ). I uznawać nie będę.
A Ty Dono oszczędzaj dalej "trochę ponad stówkę" :D

A wiecie czemu ? BO TO WSZYSTKO WINA PLATFORMY I TUSKA!!! :D

PS. Lasooch w przeciwieństwie do Ciebie oszczędził 4218374223744577299zł :D

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


28 maja 2010, o 12:59
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Zachowujesz się jak dziecko, brak ci konkretów to pierdolisz jakieś farmazony :) sam się ośmieszasz :) poczytaj swoje posty, piszesz o wszystkim tylko nie o tym o czym jest temat :) kolejny tomek k na forum :)


28 maja 2010, o 13:17
Zobacz profil WWW
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Jak zwykle :
artias napisał(a):
Razor napisał(a):
Dono napisał(a):
A huj tam z tym wszystkim nie chce mi się już pisać na ten temat. Zakopcie kaczora w lesie a Tuska na wawelu i wynieście na ołtarze za te jego cudy.


Anegdota na początek:
Kiedyś za dzieciaka grałem w monopol z siostrą i braćmi ciotecznymi. Ja miałem Wiedeń a siostra Innsbruck ( a jak wiadomo, to 2 miasta z jednego rejonu o najwyższej wartości, i jakbym miał obydwa to mógłbym postawić domki, potem hotele i zbierać duuużą kasę na innych graczach, którzy by się u mnie zatrzymywali). Pół godziny kłóciłem się z siostrą, by mi odsprzedała, ale ta uparcie nie chciała tego zrobić. W końcu walnąłem pięścią w stół i powiedziałem : 'pierd.ole to!' i wyszedłem wściekły z pokoju robiąc z siebie durnia.
Dono, jak zaczynasz bronić swoich racji to broń ich a nie poddawaj się mówiąc słowa w stylu "głupi jesteście, spierdalajcie, nie chce was słuchać bo i tak jestem mądrzejszy" :) (tylko oczywiście jakimiś racjonalnymi argumentami).


Dokładnie tak jak pisze Razor.
Dono, a jak już nie chcesz pisać na ten temat to chociaż przeklinaj bez błędów(ch..) :->


Jak zwykle przypadek, i to nie o Tobie... gdzie kaj tam wcale :D

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


28 maja 2010, o 13:24
Zobacz profil
erotoman-gawędziarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34
Posty: 3871
Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
lpt napisał(a):
Wszechwiedzący wrócił ! :D HURAAAAAA :D Się już skończ spinać, bo mi się przypomina temat z ofiarami w smoleńsku, gdzieś też był nabuzowany Pisiorem któremu 3/4 forum wytłumaczyć nic nie potrafiło :D


Słuchaj Hanysek, to że on w tamtym temacie mógł mówić swoje uprzedzenie polityczne albo inne swoje poglądy, to nie znaczy, że Ty możesz się z tego tutaj śmiać. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Zaczynasz jak baba - brakuje słów to czepiasz się czego się da ;P Ślązak jesteś przecież, niemiaszki was batem popędzały przez tyle lat, więc nauczony jesteś pruskiego drylu i dokładności, nie rób hańby swoim ;P

lpt napisał(a):
Razor - no ja tutaj nie mówię o stereotypach - mówię o "prawdopodobieństwu" - wręcz wysokim. Kapisz ? :)


Prawdopodobieństwo, że wrona lecąc się zesra jest 50:50, czyli albo tak albo nie, a więc prawdopodobieństwo nie ma trutaj uzasadnienia i takie gdybanie nie ma sensu.

lpt napisał(a):
I niestety - Ślązacy, jako naród czesko-polsko-niemiecki mają w sobie coś z "niemieckiej precyzji", więc nic nie utargasz - pod tym względem nie uznaję kowalstwa (...)


No, teraz zaczynasz mówić o co Ci chodzi. Nie uznajesz kowalstwa bo nie i koniec :) Bez jakiegoś konkretnego argumentu, tylko nie i koniec. Nie mogłeś tak od razu, a musiałeś się kłócić przez te wszystkie poprzednie posty? ;P

PS: Dobra, to mój ostatni post w tym temacie, chyba, że naprawdę wróci on do meritum :) Nie jestem stronniczy i nie popieram nikogo, ani Tuska a Kaczyńskiego ;P

_________________
SVNERWUS


28 maja 2010, o 13:25
Zobacz profil
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Piękny - wiem że w warszawie z historią źle, ale że aż tak ? :D
Śląsk nie był pod zaborami nigdy. amen. W przeciwieństwie do Ruskiej warszawki.
A tak poza tym to opisujesz zachowanie człowieka któremu brakuje argumentów - nie ciś kitów że nie widzisz analogii :P
A to że wrona się zesra, to tylko zależy czy napotka na sprzęta ze szlifowanymi płytkami zaworowymi. A tak na poważnie to nie będę Ci chyba jakiejś propa[bełt]yki wykładał. I Bez stereotypów - przez takie kombinatorstwa wiele więcej w Polsce sprzętów to paście;/ ( zepnij to klamrą prawdopodobieństwa i Ci wyjdzie wynik, albo cena 1000 płytek zaworowych :P ) Jeśli z tego sobie nic nie robimy w takich drobnostkach, to trafić na minę nie trudno. A argumentów 3 raz przytaczać nie będę. Są na 3 poprzednich stronach - tam ładnie o tym piszę :)

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


28 maja 2010, o 13:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
No i wystarczy, chłopaki :)
Luzik. Jedni są za szlifowaniem, inni przeciw. Ostatecznie, nikt nie lubi rzeźbionych sprzętów, ale czy szlifowanie, to rzeźba? Ja wolę kupić płytki (i tak nie mam ich jak precyzyjnie zeszlifować ;) ), ale niech każdy sam zdecyduje.
I po sprawie :)

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


28 maja 2010, o 13:54
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Nie ma sensu z tobą pisać, jak mieszasz politykę z mechaniką. Tak, nadal popieram PIS - dlatego, że to największy przeciwnik PO. Tylko co to ma wspólnego z płytkami? Śląsk nie był pod zaborami? HAHAHA to chyba ci się kartki posklejały jak historię czytałeś :) Popytaj przodków jak nimi niemiaszki pomiatały.

PROPONUJĘ ZAMKNĄĆ TEMAT. lpt należy do tych co nie odpuszczą nawet jeśli nie mają racji, więc będzie sie to niepotrzebnie ciągło. Niech ktoś podsumuje, ew. niech każdy sam wyciągnie wnioski co do płytek.


28 maja 2010, o 14:03
Zobacz profil WWW
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: Szlifowanie płytek zaworowych
Synek. Skończ dupczyć bo teraz to na prawdę walisz herezją ( może Cie w szkole tak mówili ). Otwórz sobie mapę. Zaborów. I sprawdź jak wyglądała polska przed zaborami. Sprawdź gdzie był Wrocław. Sprawdź gdzie był Racibórz, gdzie było Opole. A potem przyjdź pomądrować, bo widzę że nie masz najmniejszego pojęcia na te tematy ale dupczysz fest :D

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


28 maja 2010, o 14:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL