Autor |
Wiadomość |
snow
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 14:23 Posty: 403 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSR750_L1
|
Re: Cieszę się że żyję...
No to w TYM miejscu nasze poglądy różnią się DIAMETRALNIE... IMHO - 200 kmh na drodze publicznej to jak pisanie podania o dzwon. Tak czy inaczej - oby ta lekcja dała do myślenia - dobrze, że zakończyła się strachem i siniakami a nie czarnym workiem...
_________________ GSR750_L1 Glass Sparkle Black skąd ja to wiem, że ogon nie merda psem?!
|
30 maja 2010, o 16:48 |
|
|
Tomek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:59 Posty: 456 Lokalizacja: SB
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
Dla Valentino to zapewne kaszka z mlekiem. Dla przeciętnego Kowalskiego, na zwyczajnym, starym, niejednokrotnie drutowanym motocyklu to już inna historia. Jako początkujący już przy ~130km/h na lokalnej drodze o przyzwoitej nawierzchni nie czuję się komfortowo, no ale ja cenie sobie życie i zawsze zostawiam sobie duży margines błędu. Svzuka opony były w dobrym stanie? Pytam, bo na tych kiepskich fotkach wygląda(ją) na kwalifikujące się do wymiany. Zdrowia!
_________________ Pozdrawiam!
|
30 maja 2010, o 18:40 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Cieszę się że żyję...
Nie gadaj, Ty już jeździsz 130km/h? Kiedy się nauczyłeś?
_________________ SVNERWUS
|
30 maja 2010, o 22:25 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: Cieszę się że żyję...
Nieprzyjemna historia, dobrze że sam się z tego podniosłeś.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
30 maja 2010, o 22:28 |
|
|
Jamez
SV Rider
Dołączył(a): 16 maja 2010, o 16:37 Posty: 1240 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: Z800
|
Re: Cieszę się że żyję...
Na 2oo każdy ocenia swoje możliwości samodzielnie - jeśli ktoś uważa że przy 200/h dotrze do celu to pewnie jest pewien swoich możliwości, a przypadki zawsze chodzą po ludziach i niektórym się udaje innym nie...
_________________ GS500 -> SV650S K3 -> Z800 Batmobile
|
30 maja 2010, o 22:32 |
|
|
vinca
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:51 Posty: 738 Lokalizacja: Kraków / Krzeszowice
|
Re: Cieszę się że żyję...
Fuksa miałeś niesamowitego Człowiek ponoś uczy się całe życie, ciesz się, że ta nauczka tak się skończyła. Tragedia wisiała na włosku... PZDR.
_________________ SV650 N K7
|
30 maja 2010, o 23:58 |
|
|
mroowkojad
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:28 Posty: 727 Lokalizacja: Ursynów pod Warszawą
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n 2001
|
Re: Cieszę się że żyję...
No to ja dołączę do chóru - cieszę się, że nic Ci się nie stało, ale też uważam, że przekraczanie 130-150km/h na drodze o słabej/nieznanej nawierzchni to bardzo słaby pomysł.
_________________ Żółty Giant Yukon k4 -> Żółta SV650 N k1
|
31 maja 2010, o 10:04 |
|
|
Montana
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47 Posty: 2660 Lokalizacja: Bjaczystok
Płeć: kobieta
Moto: Trufel 675
|
Re: Cieszę się że żyję...
Uhh chłopie... Dobrze że tam na górze jeszcze nie zrobili dla Ciebie miejsca. Szybkiego dojścia do siebie i więcej ogłady na przyszłość
_________________ Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012
|
31 maja 2010, o 14:36 |
|
|
svzuka
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:15 Posty: 227 Lokalizacja: Olesno/Opolskie
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
Droga mi znana, i nie taka słaba jak macko mówi... może dalej jest gorzej miejscami, ja wjechałem w dziurę, i to nie dużą, miałem pecha i jednocześnie szczęście... porozkręcałem co się dało na spokojnie i lagi są lekko krzywe, nawet nie widać, erhhh a miał być street Sprzedam albo na części albo popchnę za grosze w całości...
_________________ ...
|
31 maja 2010, o 18:33 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Cieszę się że żyję...
Na pewno nie opłaca Ci się reanimować? W Twojej okolicy jest firma, która prostuje lagi, półki, wiem, że robią dobrze, bo już kilku kolegów wysyłało tam swoje zawieszenia A plastiki i inne mniejsze elementy można spokojnie znaleźć na allegro/ebayu, często za niezłą kasę
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
31 maja 2010, o 19:23 |
|
|
svzuka
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:15 Posty: 227 Lokalizacja: Olesno/Opolskie
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
W silniku jest coś pękniętego, ale bez problemu się da pospawać, bo to lekkie pękniecie, olej się wylał, tylny stelaż do zadupka, nie istnieje Lagi mogę mieć za free, przednie kolo krzywe Tak samo, najważniejsze że rama cała, i silnik tez w sumie nie ucierpiał. Ale sprzedam chyba to wszystko... wiem że w Praszce to robią, ale jakoś mnie do tego nie ciągnie.
_________________ ...
|
31 maja 2010, o 19:27 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: Cieszę się że żyję...
No właśnie, jak to jest z prostowaniem zawieszenia? Podobno lagi to jeszcze, ale półki? Jak oni to robią i czy to w ogóle ma sens?
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
31 maja 2010, o 20:59 |
|
|
szydello
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:01 Posty: 712 Lokalizacja: W-wa Imielin, Międzyborów
Płeć: mężczyzna
Moto: 636 '03
|
Re: Cieszę się że żyję...
Przestańcie moralizować. Przygoda
_________________ była n k4
|
31 maja 2010, o 21:00 |
|
|
svzuka
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:15 Posty: 227 Lokalizacja: Olesno/Opolskie
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
No... Będę miał co dzieciom opowiadać
_________________ ...
|
31 maja 2010, o 21:29 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: Cieszę się że żyję...
Dlatego musisz kupić sprzęta i jeździć, żeby potem nie męczyć swoich dzieci, że motory to dawcy i wariaty i normalnie z żyłkami na szyi jadą. Bo prawda jest taka, że powodem było coś co policja zawsze pisze w notatkach - niedostosowanie prędkości do warunków. W lotnictwie jest taka zasada - oczywiście nic na siłę - że po wypadku trzeba jak najszybciej kontynuować latanie bo się człowiek tak zblokuje, że nigdy za sterami nie usiądzie. I fakt - jak sobie popatrzę na moja podstawówkę to karierę robi tylko ten co miał incydent a reszta się przy nim chowa. Fakt, że wynika to z silnego sponsoringu rodziców ale to inny temat - chodziło tu raczej o to, że dzięki temu, że na następny dzień chłopak już latał to teraz zaszedł daleko. Mateusz nie rezygnuj za szybko bo ci się środki lokomocji skończą jak będziesz z każdego rezygnował
_________________
SV650S K1
|
31 maja 2010, o 22:38 |
|
|
svzuka
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:15 Posty: 227 Lokalizacja: Olesno/Opolskie
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
Nie rezygnuje Mariuszu Po prostu nie chce mi się tego naprawiać... może za jakiś czas jakaś rzędowa 600 albo 750? I koniecznie z amorem skrętu
_________________ ...
|
31 maja 2010, o 22:42 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: Cieszę się że żyję...
Kup se Thundercata Tyle, że jak usłyszysz kiedyś mój edkowy wydech to będziesz żałować
_________________
SV650S K1
|
31 maja 2010, o 22:44 |
|
|
raptor
SV Rider
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:50 Posty: 526 Lokalizacja: śląskie
|
Re: Cieszę się że żyję...
A co Ty na emeryturę przeszedłeś? Svzuka 2paczki ...i nawet u lekarza nie byłeś? To jest szczęście
_________________ 650S K6 > DL650 AK8
|
31 maja 2010, o 23:12 |
|
|
zvierzak
przewrotowiec
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:43 Posty: 832 Lokalizacja: Świdnik
Płeć: mężczyzna
Moto: 1100xx
|
Re: Cieszę się że żyję...
Nie no i mi się 200 zdarzyło ale po drodze prostej i równej jak lustro. Zresztą małą Svką z takimi prędkościami się na nic jeździ.
_________________
SV 650S K5 CBR 1100xx http://motocyklem.eu
|
1 cze 2010, o 07:15 |
|
|
svzuka
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:15 Posty: 227 Lokalizacja: Olesno/Opolskie
Płeć: mężczyzna
|
Re: Cieszę się że żyję...
Nie chcę tego wagonu yamahy
_________________ ...
|
1 cze 2010, o 07:21 |
|
|