u ja z zapalaniem światła biłem rekordy i dla tego na obecną chwilę z tego zrezygnowałem





ale do tego powrócę kiedy zainstaluję dobrą przetwornicę taką jak lassoocha. Jak byłem z Martą na lotnisku w Nowodworze kiedy się już lekko ściemniało, stałem i patrzyłem jak jeździ, motocykl był ledwo ale widoczny był wyrazisty punt z soczewki

+1

Ja jestem bardzo tolerancyjny na drogach szczególnie dla motocyklistów, nawet w mieście są mniejszym zagrożeniem niż emeryci i kobiety za kółkiem (ofc są wyjątki). Koroviov ja rozumiem że ty wszędzie przepisowo? Zacznijmy rachunek sumienia od siebie a później skupiajmy się na innych jak to określiłeś "idiotach".

O w morde, mała bitwa się zrobiła
Ja tylko chcialem powiedzieć że moim zdaniem domniemane oslepianie innych nie dotyczy wyłącznie motocyklistów.
Po drogach buja się masa samochódw tak nap.... po oczach że strach. Jeszcze tutaj gdzie mieszkam.
W PL to policja z tego co wiem zwalcza manierę odpalania jakiś przeciwmgielnych wynalazków. A tutaj?
Zapomnij. Teraz taka pora roku że ciemno do roboty, prawie zawsze pada i cała zgraja z zapalonymi wszelkimi światełkami.
Jak babcie kocham, uwierzcie mi, w tym tygodniu śmigalem do roboty CBR-ą . Jej lampa świeci ładnie, nawet się śmialem że telewizor widzę bo snop swiatła na drodze to taki ładny i rowno obciachany prostokąt. No ale póki co ze zwykłą H-4.
No i ten telewizor znika mi całkowicie gdy naprzeciw pojawi się cokolwiek. Nawet ku..... rower z wypasionym swiatłem potrafi mi przebić natężeniem. Raz na ruski miesiąc mijasz się z czymś co zapewne tez ma jakieś staroświeckie żarówki to wtedy jest w miarę ok.
W Suzie mam założone 2x35W HiD i sprawa przedstawia się zgoła odmiennie. Swiatło ustawione dosyc nisko, tez posiada ładną granicę, nikt mi nie mruga że oślepiam a ja widzę drogę. Znajomy śmigający do pracy w przeciwnym kierunku z którym prawie codziennie wymieniamy sobie mrugające przywitanie o moich swiatłach mówi że sa bardzo-dobre. Jasne i owszem ale nie oślepiają i spoko mozna mijać się ze mną.
Na przegladach zaś to po prostu tylko sprawdzają poprawnośc ustawienia. W sumie nie wiem, byc może w UK dopuszczalne jest instalowanie HID.
Tak prywatnie analizując sprawę to zdaje mi się że lampy HID w wersji H-4/2 hi-low, nie niosa negatywnych skutków dla otoczenia. Co innego lampy typu H-7 czy jak im tam. Znaczy palnik na wierzchu. Owszem, takie daja po oczach. I takie co mają soczewki są od nich niewiele lepsze. Włączając w to chyba nawet oryginalnie montowane przez fabryki.
Poza tym, z własnoocznie przeprowadzonej analizy co do jakości tego co my widzimy na drogach, niebagatelny wpływ ma jakośc szybki w kasku. Zakładając że nie jest porysowana to powiem tak:
Kaski Caberg -- Justissimo i ten z szyberdachem Szybki są do dupy , w Justissimo poza tym antyfog to tylko napis. (pomijając ta przypadłoś to mój ulubiony kask)
Nitro, trochę lepiej. Szybka mniej rozpraszająca, z antyfogiem calkiem spoko, mgły nie bedzie ale w starciu ze światlem z przeciwka nie lepiej niż Cabergi.
Stary Arai, lepiej wogóle nic nie będe pisać
Shoei XR - w miarę ok szybka
A wiecie w czym smigam do i z roboty?
Uwaga:
Kask z Lidla, ten szczękowiec. Kompletnie ch.... ja warty baniak, gnie sie od wiatru, wszy zwiewa od przeciagu,trzeszczy, mozna w nim ogłuchnąć ale szybke ma wyj...... w kosmos w porównaniu do reszty.
Antyfog rewelacyjny a szybka gdy czysta to tak jakby jej nie było i nic sie na niej nie załamuje, odbija itp....

ps. dodam że szybki z oddzielnym antyfogiem w moim przypadku nie za bardzo się sprawdzaja. Jestem okularnikiem i np. w Nitro to mi zaparują okulary dla odmiany
Pewno dlatego ten z Lidla -przewiewny- bardzo mi odpowiada

Widziałem te kaski w Lidrze. Nie pomyślałem by kupić.
Robię rachunek sumienia. Mam głośny wydech, jedno lusterko (lewe), światełko mijania z gatunku "mnie widzą a ja nic", za to drogowe świeci w kosmos. W korkach nie stoję. Nigdy. Jeżdżę po chodnikach i schodach (o ile to konieczne). I mam nie wypolerowane kolanko. W ramach pokuty za ww. grzechy staram się jeździć tak, by nikomu nie utrudniać ruchu.
Najadłem się snickersów aż mnie mdli. Dobrze że Rozkosmany trzyma fason i jak zawsze pisze o dupach.
Dzięki stary.

Ja też nie pomyślalem I kupiłem
No ale u mnie brak myslenia to nie jest kwestia przypadku. Jest to zupełnie fizjologiczny stan, taki od urodzenia znaczy i doprowadzony do perfekcji przez dodatkowe ćwiczenia
Bracie jest tak że ani nie boli głowa, nie łysieje ani pierdołami sie człowiek nie przejmuje.
Też nie mam wypolerowanego kolanka i glosny wydech. Wzbogacony dodatkowo przez dziurę chronicznie powracającą.
Znaczy co kupiłem opaskę to ona w tym arktyczno-podzwrotnikowym klimacie rdzewiała i odlatywała po tygodniu, nawet taka za 5 kwitów z nierdzewki bo cholera tą śrubke to już dali z ruskiej stali. Potem sie wycwaniłem i zrobilem swoją uszczelnioną super mazidłem do zalepiania dziur w rurach wydechowych.
No i teraz jest tak że opaska jest Ale mazidło to
DB killer obluzowal się co w połaczeniu z wypaleniem wytłumienia wzbogaca dźwięk w brzęczenie które zapewne wk.... kierowców przed których nieodmiennie wciskam się na światlach. Musi tak byc bo nawet mnie wk......
A gdy jeszcze dodać gimnastyke żeby nie zatrzymać na tym kwadracie czerwonym dla rowerów to już wogóle w przerażenie musza wpadać jak na grubość lakieru się wepcham.
No ale jak by to nie było to powodów do sparingu nikt jeszcze nie wypatrzył. Poza jedna sprzeczką w zeszlym roku Gość był niezadowolony pomimo tego że żadnej ryski nie zrobilem, wylazł z blaszaka i sru mnie w bańkę. Ale na szczęście nie byłem w tym kasku z Lidla Niemniej przewrócilem sie ale szybko wstałem i sru mu w paszczę. Rekawica ARMR faktycznie dobrze zbrojona. On ze wstawaniem miał wiekszy kłopot. No ale wiesz, nie pomyslałem w tamtej chwili żeby ja zdjąć Nawet mialem ochotę mu z buta pociagnąć ale za dużo widzów było.
Na szczęście okazało sie że to swojak rodak, dres z Częstochowy i obeszło się bez glin.
Na bank kręciliby afere i w gazecie pewno by napisali

ps. zeżarbym jakiego snickersa ale mam szlaban kaloryczny.
Spoko, ja na to za chiny bym nie wpadł. Ale wiesz jak jest

Ja tam w skrajności nie popadam (:-)) ale jak mi napieprza taki debil na długich jeszcze z xenonem i tłumikiem powyżej 100dB to mam ochotę go zdjąć z moto i przypomnieć, że baran nie jest sam na drodze. I nie raz mi się zdarzyło czy na moto czy w puszcze migać takiemu pacjentowi że oślepia wszystkich i ogłusza zamiast być normalnym uczestnikiem ruchu na drodze. Ale ja to jestem dziwny bo mam seryjny tłumik w moto, zamiast wpakować jakiś badziew z alledrogo, a potem pytać które stopery są najlepsze, bo głośny wydech w trasie tak napieprza że głowa pęka po 100km

No i widzisz jak jest. Jedni mają wrodzoną jakąs przyzwoitość a inni nie. Dajmy na to ja Taki krzykacz co to swoja obecnośc na świecie musi podkreślać nap.. z tłumika i oślepianiem ksenonami tak niebieskimi że trawa robi się fioletowa a znaki na poboczu od ilości fotonów przewracają się.
Powinienem se jeszcze jakieś wdzianko kolorowe zapodać bo to moje takie bez napisów kompletnie nie pasuje do wizerunku

Ale jest Z powodu przejasnienia klimatycznego postanowilem że pójdę i założę oryginalny tłumik do SV a CBR-e umyję i zostawię na zimę w spokoju. Ona sie nie nadaje do jazdy po takich winklach jakie mam w okolicy a ponadto żre paliwo w masakrycznej ilości gdy się chce trochę energiczniej toczyć. Poza tym w rowerze mam lepsze swiatełko

jak zawsze prawda leży po środku, ale sami przyczepiliście się do luxusera o to że ma HID i potem już poszło. jakoś wybitnie się rozpisywać tu nie będę ale skwaro co do tego skwaro co napisałeś w ostatnim poście to się Tobą zgadzam w pierwszej części bo druga to już czepialstwo wg mnie.
na allegro można kupić dobry firmowy tłumik, piszesz że nie popadasz w skrajności a właśnie wg mnie to robisz, bo co innego jest jak jakiś debil lata z wywalonym kominem czy bez a co innego z akcesoryjnym, co innego jak jedzie w miarę normalnie nawet między samochodami a co innego jak piłuje po nocach na 1 i 2 do odcięcia w mieście - tego nie pochwalam.
jeden ma HID ustawiony dobrze a drugi wali na zwykłej lampie i nawet nie reguluje świateł
jeden ma tłumik firmowy a drugi pusty
jeden jeździ w koszulce a drugi w kombinezonie

chyba różnica jest widoczna?

koroviov nie bądź złośliwy, zaczęło się od HIDu a piszecie o debilach jeżdżących na pustych tłumikach itp.

nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.


pozdrawiam

Oooo własnie
Wszystko jest dla ludzi. Krzychu dobrze gada Dobry i dobrze ustawiony HID nie jest zły tak jak i dobry akcesoryjny tłumik. Nie wiem jak inni ale mnie osobiście nie przeszkadza u kogoś ani jedno ani drugie. Podoba mi sie gdy motocykl i o zgorozo samochód ładnie burczy i świeci. Oczywiście dla mnie ładnie to nie jest że nap.... po uszach i oczach jak ktos pochopnie mógłby odebrać czytając co napisałem wcześniej.

(generalnie najbardziej to mnie wk..... budżetowe skuterki. Wracasz do domu bracie z roboty a ulica co chwila jedzie takie gówno. Mamy tutaj trochę pod górkę i to-to takie napi..... a jakby predkość dźwieku osiągało i jedzie-jedzie-jedzie i wyje i odjechać nie może )

Dziś snickersów nie było, ale wziąłem te proszki różowe, jednego białego podłużnego i te takie malutkie - nie pamiętam na co. Następnie przeczytałem jeszcze raz cośmy tu napisali i taką mam refleksję:
Przepraszam młode pokolenie, za agresywny język. Nie pamieta wół jak cielęciem był.
Skwaro, Rozkosmany i Krzychu (krzychu jeszcze nie ale już nie długo) pitolimy jak stare dziady. Następny etap to chyba przesiadka do Volvo S80. Przeglądnąłem się w lustrze i z Jamesa Deana to mi tylko koszulka została.
Piękny wybór. Stary zgred kontra młody psychol.
Ciężko wypośrodkować. Idę polerować kolanko.

Eeetam, aż tak nie pitolimy i z pamięcią nie najgorzej
Mnie tam za młodego to taki szczegół jak światełko wcale nie obchodził. Bo co się mialem przejmować jak go wcale nie było

Tak z biegiem lat to dowiedziałem sie z neta a wiadomo że tam różne głupoty można znaleźć. Dowiedzialem się że jestem miłosnikiem nurtu pt: Rat bike

Ale aż takiego egzemplarza jak mój to jeszcze nie widziałem. Nawet nie miał manety do gazu tylko linka na gwoździu była

Wiadomo że młody to sobie inaczej rat-a wyobraża niz teraz. Szlo mniej wiecej tak

http://www.portalmotos.com/WWW/images/FOTOS_FOROS/images/749554459858580.jpg


jak tak się zastanowić to wlaściwie wiele się nie zmieniło

ps. i za dużo w to lustro to się nie gap

To jak u mnie. Te same efekty przemyśleń. Może jakiś wydzielony temat dla zgryźliwych tetryków... Moglibyśmy sobie pomarudzić i nikt by na nas nie krzyczał...

Ale Volvo to fajne auto. Muszę stanąć w jego obronie...

Choć jeżdżę Hondą...

Się qrde od jednego +1 zaczęło



Marku,

Najwyżej 6ciopak Tylko raz dwie turbiny i 12 wtrysków od 530d więc może faktycznie świeciłem za wysoko



Ja sam później napisałeś - tylko soczewka. SV ma soczewkę - inaczej bym się w to nie bawił...

P.S.

Aaaa i tłumik ma seryjny


Pzdr,
km

Na pewno każdy z Was kiedyś trafił na auto z xenonami i źle ustawionymi lampami. Fajnie było, prawda? To teraz wyobraźcie sobie że jedziecie po zewnętrznym pasie drogi w zakręcie a po wewnętrznej leci moto z xenonami w złożeniu. Gdzie wtedy wali lampa? No właśnie, to jest powód dlaczego jeszcze żaden seryjny motocykl nie dostał homologacji na xenon. BMW co prawda pracuje nad soczewkami na żyroskopach, które będą świecić zawsze poziomo ale to pieśń przyszłości. A jak ktoś mi mówi że dobrze ustawiony xenon w moto nie oślepia to nie wie o czym pisze.

A wyobraźmy sobie analogiczną sytuację ale moto ma zwykle żarówki? Powiedzmy takie 2x60 W Philipsa
Gdzie będą świecić?
Albo odwracamy sytuację i to samochód po wewnętrznej leci z ksenonami a ja jadę w złożeniu. Gdzie jego światla mi świeca? Ponadto czy motocuklista zawsze jedzie w takim złożeniu że barkiem przyciera asfalt? Nie wydaje mi się żeby standardowy kilku % przechył aż tak drastycznie wpływał na to gdzie wali światło.
I to jest takie bardzo w/g mnie naciągane, poświęca się bezpieczeństo motocyklistów na rzecz domniemanego bezpieczeństwa innych. Uważam że zasługuje na proces przed trybunałem UE.
Każdy samochód jebie za przeproszeniem takim światłem że najlepszy reflektor z najlepszymi żarówkami żarnikowymi gaśnie jak świeczka przy tym.
A jakies badania ktoś na ten temat robił? Mozna gdzieś konkretów dowiedzieć się? Czy tylko to tak się komuś zdawało?
Tak jak np. przepis zakazujący 2-suwowych silników w łodziach. Bo ustawodawcom taki 2-suw kojarzy się z czyms w rodzaju WSK 30 lat temu.
Zapomnialem jak tej firmie jest. Ale amerykańska w każdym razie. Robi znakomite 2 suwowe silniki doczepne, z bezpośrednim wtryskiem, spełniaja najostrzejsze normy i co?
Do takiego samego wora jak cala reszta.
Oczywiście amyrykańce sprawę już dali do sądu.

Takich spraw na świecie masa. Latami wszędzie pier... że jajka szkodliwe. To było PEWNE.
Aż ktos się za to wziął i co sie okazało?
Gówno prawda była.
Jajka wcale nie sa szkodliwe pomimo tego że zawierają ten caly cholesterol, jest wprost przeciwnie. Bo tylko nasza sp.... dieta za to odpowiada.
Np. wspólczesnie jemy zdrowo, caly ten trójkąt żywienia to kazdy zna a padamy na serce jak muchy.
Egipcjanie też zdrowe zarcie mieli w świetle tego co sie oficjalnie propaguje i co?
Też padali na serce jak muchy.
Wniosek naukowcow:
przyczyna padania na pikawę nie leży w diecie. Bo ta jest ZDROWA

Aż jeden zapytał: A może chwilowo uznamy że nasze żarcie wcale nie jest zdrowe?
Zmontował 2 grupy ochotników. Jedna miala żarcie w/g trójkąta, zdrowe bolesnie.
Druga wpier.... jak jaskiniowcy prawie. Samo miecho, oleje roslinne i owoce. Żadnego zdrowego ziarna, mleka, sera i co?
A no ku.... to że nawet jak który był chory to na tym zarciu wyzdrowiał.

(w kwietniu uderzyła mnie bardzo przykra wiadomość. Zmarł mój dziadek.
Był chodzącym okazem zdrowia. W zeszlym roku smigał na rowerze i prawnuczka brała go na motocykl jako plecaka Był tez chodząca drwiną w kwesti zwanej zdrowym odżywianiem. Lubił smalec ze skwarkami, zawiesiste sosy , boczek itp. szkodliwe jedzenie. No ale nie zmarł na serce ani jakies inne przypadłości. Po prostu ze starości dozywając wieku 102. Chyba nieźle jak na współczesny standard.)

ed. wiem że to śmiesznie moze wygladać że ksenony z dietą połączyłem. Chciałem tylko zwrocic uwagę na to że swiat w ktorym zyjemy jest pełen mitów.
Ja generalnie kiedys do kwesti zdrowej żywności, diety wegetariańskiej itd... podchodziłem z duzym entuzjazmem.
Wynik? 100 kilo. Słownie stokilo zywej wagi dla takiego kurdupla jak ja 170 cm to nie w kij dmuchał wynik.
Nawet moto nie mialem przez jakis czas bo bym nie wlazł. A czopry wszelakie to nie moja bajka
Jeździć z jajami na silniku i nogami do przodu to
Potem cos tam do mnie dotarło, przeszedłem na tą powiedzmy dietę neandertalczyka i w ciagu roku zjechałem prawie 30 kilo. Różnica kolosalna w odczuwaniu grawitacji Że o reszcie nie wspomnę.

Kucnij sobie przed autem ze zwykłymi żarówkami i popatrz w lampy a potem zrób to samo z lampami xenonowymi, sam będziesz wiedział o co chodzi
A dokładne wymagania homologacyjne dla lamp masz tutaj: http://www.unece.org/trans/main/wp29/wp29regs1-20.html

Móglbym pochopnie wyciagnąć wnioski że albo zwykłe albo ksenonowe lampy do samochodu nie nadają się.
Zapewne analogiczne wnioski móglbym wyciagnąć kucając przed lampą motocyklową.

Wiesz, kiedys nawet słyszałem wersję taką że ksenon w moto nie może być bo jest wyzej niż samochodowy i trafia bardziej> prosto w oczy. Ktoś kto wysnul takie wnoski zapomnial zapewne że jest sporo tzw. bagażówek, autobusów, ciezarowek itd.. gdzie średnia wysokość na jakiej znajdują sie lampy jest jeszcze większa i w dodatku maja ich przynajmniej dwa razy tyle co preciętny motocykl.

.. Z ciekawosci popatrzyłem na te normy na lampy. No i ostatnia z nich, zapewne ta najważniejsza najnowszą date w swoich przypisach ma z 2001 roku plus starsze. Po prostu powoluje się na cos co juz napisali i teraz zmieniają. Na co zmieniają? A no na to co aktualnie im się zdaje. Za parę lat zapewne znowu cos zmienią i powołają się na np. 2010 rok przywołując to jako konkret na którym się oparli.
Trochę to jak dla mnie śmieszne.

Sytuacja np. z obowiązkiem jazdy na światlach. Przeciez każdy wie że to na logike biorac jest słuszne. Gliny zapominalskim przypominają z użyciem punktów i finansowego obciązenia.
No bo tak

A np. angole to takie jakby głupie są, bo w dzień bez świateł śmigają ale tez i nie zakazują ich włączenia.
(aż wykozystanie analogii do SHARP w kaskach wydaje mi się nie do pominiecia przy okazji. Każdy wie że obaliło to sporo mitów na temat kasków)
I co?
Wypadkowość mniejsza.
Ale oni w przeciwieństwie do reszty zapewne nie wierzyli w to zdaje mi się. Przeprowadzili konkretne, obszerne i stosowne badania i wyszło im że to tak wcale nie jest. Natomast pozostawienie kierowcom wyboru kiedy zapalą w dzień światła da pozostałym ważną informację typu : wiozę rodzącą kobietę do szpitala. Albo : jestem dawcą i cholernie szybko zap.... na motorze czy też : uwaga- zapier..... na skuterku z restrykcją 15 Mph i proszę mnie nie rozjechać.

Żeby z dietą też coś było to ostatnio NHS krzyku sporo robi że: Kasy nam zabraknie na leczenie małolatow z chorób wywołanych przez wp.... przez nich bez opamietania wszelkiego rodzaju gówna z maszyn które są w każdej szkole.
I przymiarkę robią jak te gówniane chipsy o przeróżnych smakach jakoby odźwierciedlających naturalny produkt wyp.... w cholerę.
Ale NHS ma na to dowody i nawet fajne obrazki szczupłych inaczej zaczął rozlepiać dla przestrachu.
Trochę podpadli przez to premierowi bo w zasadzie przytaczając statystki niechcący wykazali że europejczycy wschodni wcale się nie leczą w UK tak jak premierowi się zdawało. Nawet już nie dlatego że NHS ciulowy tylko dlatego że po prostu nie mają z czego sie leczyć.

ed. posuneli sie nawet dalej stając w obronie imigrantek ze wschodniej europy (juz nie mówią że z Polski)
Mają takie branie u angoli nie dlatego że sa dziwkami. Dlaczego zatem? A no popatrzcie na nie po prostu
--- swoja drogą to raz czy dwa razy miałem przez ten eksperyment niebezpieczną sytuację drogową
no ale weź człowieku nie popatrz kiedy trzeba

Pamiętaj że auta z xenonami muszą być wyposażone w system poziomowania świateł żeby świeciły poniżej linii oczu. Zwykłe żarówki nie oślepiają w takim stopniu i dla nich ten system nie jest wymagany. Dlatego piszę że jeszcze żadna firma nie wymyśliła reflektorów motocyklowych, które tak by zmieniały położenie żeby linia odcięcia światła była poniżej linii wzroku.


To akurat bzdura, na lampie masz wybity procentowy spadek strumienia świetlnego, który jest obliczany podczas badań homologacyjnych a bierze się on z wielu parametrów lampy ale i wysokości jej montażu.

Rozumiem zatem że np. podczas kontroli policyjnej dajmy na to w Polsce. Miły pan policjant sprawdza w kazdym samochodzie czy ma ksenony. Jezeli tak to sprawdza czy w samochodzie jest urządzenie poziomujące. Jezeli jest to i kierownik sobie jedzie dalej.
Natomiast w przypadku motocykla to sprawa jasna. Tak?

Bez urazy stary. Nie uwierze że takie postępowanie jest standardowe.

Kwestia konstrukcji lamp w motocyklach. Mam uwierzyć że dajmy na to w takiej Hondzie czy innym Suzuki to takie cioły są że nie potrafią nastawnej lampy zrobic?
A może to jest po prostu tak że nie ma takiej potrzeby?
Taki zdrowy okoń im się załączył
No ale niemcy zapewne stana na wysokości zadania i jakieś epokowe odkrycie w tym temacie poczynią
Zbuduja anlagę z miliona trybików, sprężynek, procesorów, radarów z GPS i będzie syr.
Po czym japończy zrobia to samo z kawałka drutu i spręzynki albo plastikowej rurki

ed. W Sabrinie jest śmieszna lampa. Symetryczna a ma homologację na > lewo i prawo< Nie wiem jak wykombinowali kształt tych soczewek na tym reflektorze bo światło zdaje się mieć cały czas poziomą granicę pomimo tego że żarówka ma dwie pozycje . Przekręcona w lewo na ruch prawostronny i prawo na lewostronny. A zmiana jej zamocowania bardzo wyraźny wpływ ma na to którą strone drogi oswietla lepiej. Przestawienie lampy np. na ruch prawostronny zajmuje w eurotunelu jakie 20 sekund. Dłużej wymacuje sie ta żarówkę pod tymi plastikami.

Tak sobie pozwolilem na zastanowienie sie jak to będzie.
Niemcy oczywiście zrobią cos na żyrokompasie , cała lampa będzie przekręcana jakimś dziwacznym serwo. Bedzie oczywiście cholernie tez drogie przy okazji.
Japończycy wstawią czujnik odległości gdzies pod moto, albo na jego osi który bedzie spradzac odleglość od asfaltu. Przerobią lekko system elektomagnesu przestawiający np. już teraz żarówkę H-4 hi/low Podlącza to do chińskiego scalaka zaczepionego po drodze od czujnika i za miesiąc beda na ebayu gotowe systemy ksenonowe do moto wyposażone w poziomowanie.