Już pytałem Nie sprzeda ...

Dobra, teraz ciekawsza sprawa. Z moich wyliczeń wynika, że na modzie wałkowym nie ma overlapu czyli momentu, w którym wszystkie zawory są jednocześnie uchylone.

Tu jest przykładowy wykres z overlapem:



Na wykresie zawory ssące otwierają się w momencie -60 stopni, a wydechowe zamykają w momencie +60 stopni czyli overlap trwa 120 stopni.
W SVce gaźnikowej jest to: -28 i +24 stopni czyli overlap trwa 52 stopnie.
W SVce wtryskowej jest to: -33 i +66 stopni czyli overlap trwa 99 stopni.

W SVce wtryskowej i gaźnikowej po modzie wałkowym zawory ssące otwierają się w momencie -33 stopnie, a wydechowe zamykają się w momencie -38 stopni, czyli jeszcze przed otwarciem zaworów ssących. Czyli overlapu wogóle nie ma. Brak overlapu oznacza, że przy tym ustawieniu wałków moc wzrośnie nam w całym zakresie, od najniższych obrotów do najniższych... u mnie hamownia to potwierdziła bo podczas sesji gość z obsługi nałożył wykres mocy mojej SVki na wykres innej.

Czasy wałków ssących przełożonych w miejsce wydechowych policzyłem w taki sposób, że narysowałem oś czasu, na środku zero, na prawo +90, +180, +270 itd, na lewo -90, -180, -270 itd. Na tej osi zaznaczyłem miejsca w którym otwierają i zamykają się zawory wydechowe, potem te dwa punkty przesunąłem w lewą stronę o 280 stopni każdy ponieważ wałek ssący, który idzie w miejsce wałka wydechowego należy obrócić o 140 stopni (14 ząbków). Wałki rozrządu obracają się dwa razy wolniej niż wał jakby ktoś nie wiedział, dlatego czas na wale cofnął się o 280 stopni.


A może czegoś nie uwzględniłem i wszystko pojebałem?

Słoniu ty byś tego grzmota w końcu uruchomił a nie się pierdołami zajmujesz:P

Chciałem przez to powiedzieć, że z tych wałków można wycisnąć więcej mocy maksymalnej, kosztem mocy w średnim zakresie. Wystarczy przestawić wałki wydechowe np:
- 3 ząbki w prawo: -33 stopnie/+22 stopnie =55 stopni overlapu
- 4 ząbki w prawo: -33 stopnie/+42 stopnie =75 stopni overlapu

Dzisiaj pewnie go uruchomię

Ciekawostka a kolizji nie bedzie jak opoznisz otwarcie zaworow wydechowych ... trzeba by pomrecic i zobaczyc...
moc wziela by sie zapewne z dzialania dynamicznego ukladu wydechowego ??
Bo tak to powinno byc chyba a ze slup spalin zasysa swierza mieszanke do cylindra... a jak wydech jest zamykany wczesniej nic otwarcie dolotu to lipa no chyba ze w cylindrze wystapi pewne podcisnienie ktore zassa mieszanke...

Poza tym wydaje mi sie ze jak bys przesuna walki wydechowe w prawo o 3 zabki czy 4 to opoznisz ich otwarcie sie co spowoduje ze powracajacy tlok w gore nie bedzie mial otwartych zaworow i na tlok bedzie dzialalo cisnienie hamujace tlok...

Trzeba by tu wyjsc od dolnego martwego punktu tloka w cylindrze i zobaczyc w ktorym miejscy jest walek i czy zawory sa juz otwarte czy nie...

No i tu chyba jest główna przyczyna obniżenia siły hamującej silnika, nie Panowie?
Chociaż w sumie zwiększyliśmy ciśnienie w komorze sprężania (przy zachowaniu tego samego nominalnego stopnia sprężania)... Trochę mi się to kłóci

Vioox, jak spojrzysz na ten przykładowy wykres, który zamieściłem parę postów wyżej to zawory wydechowe otwierają się dopiero przy -308 stopniach (power stroke)... to jest cholernie wcześnie i nawet większe opóźnienie otwarcia tych zaworów nie poskutkuje hamowaniem tłoka przy suwie wydechowym.

Inkling, przyczyną obniżenia siły hamującej silnik jest późniejsze zamykanie zaworów ssących: 66 stopni po osiągnięciu przez tłok dolnego martwego punktu, seryjnie w gaźnikowcu jest to 62 stopnie.
Przez to zmniejsza się dynamiczny stopień sprężania, stąd mniejsze hamowanie silnikiem i ogólnie zdrowiej dla panewek

Dobra ale to przykladowy wykres z owerlapem nie wiadomo jak jest w svce trzeba by pokrecic walem i pomierzyc chocby orientacyjnie...
eh szkoda ze niemam silnika rozgrzebanego bo mnie zaciekawiles... moze uda mi sie do zimy zrobic prowizore hamowni to bede kabinowal

ed. No ale ciekawe nasuwaja sie wnioski bo np najwiekszy moment na wal bedzie dzialal kiedy korbowwod bedzie prostopadly do promienia walu... do tego momentu nie moga sie zawory wydechowe otworzyc potem musza aby zmniejszyc cisnienie w dolnym punkcie tloka inaczej podejzewam ze wzrosna naprezenia na wale... bo teraz powiedzmy na dole jest cisnienie np. 50bar a jak opoznimy moment otwarcia to bedzie np60bar.. kurde bez doswiadczalnych ukrecen walow ciezko bedzie cos stwierdzic

Jak znajdę chwilę to naniosę na wykres czasy akcesoryjnych wałków rozrządu - WebCam, Megacycle, Yoshimura itp, zobaczymy jak to tam wygląda.

Jak znajdę chwilę to Ci opiszę poprawną procedurę ustawiania kątów ostrych wałków. Przerabiałem już taki temat. Najpierw zacznij od zrobienia tabeli tolerancji V2V.

A ze tak zapytam dyskretnie co to jest te V2V?

Tolerancje między zaworami w zależności od kątów ustawienia wałków. Robi się tabelkę z ustawieniami kątów obu wałków i mierzy tolerancję. Żeby było bezpiecznie musi być min. 0,7mm. Potem się robi następne kroki pomiarów. Jak pogooglujesz znajdziesz dokładny opis jak to zrobić.

Witam.
Jako, że jestem kolejną osobą chcącą niewielkim kosztem, a większym nakładem własnej pracy radykalnie poprawić osiągi SVki, mam pytanie do osób, które mają to już za sobą.

Mianowicie chodzi mi o gaźniki. Przyznam się szczerze iż jest to dla mnie czarna magia i najchętniej zdemontuję je i zawiozę do kogoś kto ma o tym większe pojęcie.

W moto zrobiłem mod wałkowy, mod TRE, tłumik przerobiony przez Edzia na przelot 45mm i skrócony o 10cm, ale niestety zamontowany na fabrycznym kolektorze, filtr powietrza K&N (nie poszerzany), świece irydowe NGK.

Zamówiłem dysze główne 155.
I teraz moje pytanie, co tam jeszcze zmodzić w tych gaźnikach, iglice na który ząbek, z podkładką czy bez? Ile obrotów śrubą od składu mieszanki? Czy ruszać dysze wolnych obrotów?

Podpowiedzcie Panowie jak to ugryźć, żeby było dobrze.

Juz ci mowie ze na moje oko dysze 155 sa za duze ... bedzie ci zalewac moto i nie bedzie mial buta... ja mam filtr KN wyciety niemal calkowicie z gory i mam dysze 157.5... przy ori KN mysle ze powinno byc kolo 140 - 145...

A teraz jesli moge cos poradzic to kup sobie zestaw dynojeta tam w instrukcji masz napisane jakie dysze i jak iglice ustawic pod KN i wydech przelotowy...

Inna opcja to ktos ci poda swoje ustawienia oczywiscie pod KN ori i wydech przelot... wtedy robisz to na dyszach mikuni...

Gaznikow nie wystroisz przez neta czy wysylaja komus gazniki... to nie takie proste jak kopniecie psa w hu..

Ed. Z instrukcji dysz dynojet wynika ze musial bys zalozyc dysze dj144 co z tabel przeliczeniowych wynika ze odpowiada to dyszy135 mikuni troche bezsens bo oryginalna dysza ma 137.5 jak dobrze kojaze...
Ale reszte ustawien mozesz ustawic tak jak pisze w instrukcii czyli sruba mieszanki wykrecona o 3 obroty... i iglica 3 zabek od gory... wiem ze igla dj jest inna dlatego ja bym dal 2.5 rowka od gory...a dysze kolo 145?? Moze sie ktos jeszcze wypowie kto ma KN na zwyklych dyszach...

Dziękuję za odpowiedź, Kolego.
Oczywiście, nie ma przecież problemu abym i ja zrobił desnorkel mod i poszerzył swojego K&N.
Nie chciałem tego robić ze względu na fabryczny kolektor wydechowy i przelot o średnicy 45mm, bo wiem, że ludzie robią i mają większe, szersze i głośniejsze wydechy.

Moto jest teraz w stanie ogólnego rozkładu więc chciałem zdjąć gaźniki, podjechać do jakiegoś serwisu moto i poprosić o, wyczyszczenie i przy okazji wymianę dysz na te 155, założenie podkładki i ustawienie iglicy na 2,5 ząbka od góry oraz śruby regulacji składu mieszanki na 3 obroty. Czyli mówisz, że przy wyciętym K&N tak powinno być dobrze

Na wiosnę jak poskładam i uruchomię moto to najwyżej pojadę do Suzuki Piaseczno na jakieś dodatkowe strojenie i pomiar na hamowni.

Prosiłbym uprzejmie jeszcze kogoś o wypowiedź w temacie poszerzania filtra i ustawień gaziora.

Z śrubą mieszanki się nie rozpędzaj bo i tak pewnie będzie nie do ruszenia:)
Sam mod bez kolektorów w sumie coś tam daje ale w tej wersji nie jest to radykalna poprawa osiągów.
Przykład Słonia i reszty pokazuje że bez kolektora jest dupa.
Ja przy rozwierconym K&N mam dysze 160. Buja się ta fura do 230 km/h ale wcześniej dużo mniej nie było.
Na pewno przyspieszenie jest lepsze od 7-8krmp. Ogólnie jak to złożysz to będzie duże placebo:)

Racja gonzo ... zalozylem dysze 157.5 ale w sumie z pomiarow afr byl lepszy przy 160...

Co do kolektorow to kazdy ma chyba seryjny poza Sloniem...
A zrobienie dobrych kolektorow nie jest takie proste nie wystarczy zastosowac grubsze przekroje zeby poprawic moc...
Bez konkretnej wiedzy sie nie obedzie

Dlatego Vioox ja szukam rury i buduje kolektor na wzór tego od Zorana co pokazał Słoniu, czyli 40mm wewnętrznej średnicy.

Ja mam zamiar zbudować kolektory na bazie tych od TLRa. Zobaczymy co z tego będzie. Średnica wewnętrzna ma dokładnie 40mm.

Ale kolektor z tlr nie kosztuje 150pln a tyle mniej więcej będzie kosztował materiał, bynajmniej tak myślę;)

Ogólnie moi znajomi się ze mnie śmieją że zamiast jeździć to dłubie, może w przyszłym roku zorbie więcej niż 300km:)