Taka trasa wygląda fajnie ale pomyślcie jak się umęczycie na tych małych dróżkach którymi mało kto jeździ bo są pod samą granicą... O ile południowy-zachód jest chyba w niezłym stanie (jeśli to ta trasa którą miałam okazję przebyć bo dokładnie na telefonie nie widzę), o tyle moje północno-wschodnie krańce wyglądają różnie zresztą- mogę to przy okazji sprawdzić w ramach rekreacji i dać znać żebyśta sobie nie pluli w brody.

a właśnie potwierdzam ... nasz wschód, a właściwie pozostałości po asfalcie to bardziej na enduro się nadaje niż na szosówki...no ale to też jakaś atrakcja

Nie koniecznie trzeba jechać w zdłóż samej granicy - w końcu trzeba też zachaczyć o punkty które są warte odwiedzenia, zwiedzenia
Co to za frajda objechać całą Polskę na siłę nie widząc żadnych walorów naszego kraju ?

Choć dla niektórych właśnie to jest frajda pojechać najbardziej okrężną drogą. Jakby nie patrzeć frajda na pewno będzie

Teraz trzeba być tylko myśli by wyjazd wypalił

Będziecie w okolicach Włodawy to koniecznie zahaczcie o Okuninkę/ Jezioro Białe

też polecam a swoją drogą sam muszę się tam wybrać bo dawno nie byłem

Panowie i jak byliscie na Koncu Swiata? ja bylem!

Dobre
Gdzie to jest?? Też chce tam jechać

Wpadaj do Kalisza to Cię tam zaprowadzę okolo 30km za Kaliszem w kierunku Brzezin.

I jak Longer, wybrałeś się w jakąś trasę ?
Pytam z ciekawości bo niestety zaliczyłem dzwona i nie było możliwośći z mej strony

Lipa była Nikt nie chciał ze mną jechać Mam nadzieję, że w tym roku coś większego wypali

Jeśli wybierzecie się w tym roku, wybrzeże możemy objechać wspólnie

No ja liczę na to, że w tym roku uda nam się gdzieś pojechać razem.
Nie mówię tu już o całym kraju ale jakiejś kilku dniowej wycieczce przynajmniej

Nawiązując do pomysłu, który kolega wcześniej wrzucił to ja w 2013 byłem własnie na takim tripie, ale samochodem: Praga - Wiedeń - Budapeszt i koniec nad Balatonem. Fajne drogi i przyjemna jazda. Tylko nie tankować w HU, bo drogo. Najdrożej na odcinku Budapeszt - Balaton. Na samo zwiedzanie trzeba poświęcić min 2 dni na miasto. Ja miałem tylko po jednym, wiec za wiele nie udało się obejrzeć.

Ja bardzo chętnie bym gdzieś pojechał.
Mam nadzieję, że uda nam się w tym roku jakiś wypad.
Nie wiem jak u mnie będzie z urlopem ale liczę na to że jak już go dostane to nawet sam pojadę

Chętnie się dołączę

To gdzie, kiedy itd??

kilka dni, trasa bez większego znaczenia, podepnę się, termin dogodny dla mnie kazdy

To super
Mam nadzieję, że w tym roku wypali.
Trzeba zebrać kilka osób, wybrać miejsce i jedziemy