Witam, Problem wygląda następująco:
Rozpędzając się (biegi 1,2 ewentualnie 3) coś mi piszczy, ciężko to zlokalizować ale jak by z silnika tzn pod bakiem tam gdzieś, przy prędkości około 40km/h słyszę ewidentne popiskiwanie ale dzieje się rzecz dziwna bo gdy wrzucę wyższy bieg (i nie przyśpieszam a jadę cały czas stałą prędkością 40km/h) przestaje ćwierkać o.0
Nie dzieje się to tylko przy takiej prędkości ale raczej opisał bym to że zależnością są biegi. Słyszałem opinie że możliwe że mam za mało oleju w skrzyni (gdzie to sprawdzić, jaki olej kupić i gdzie wlać).
Przy okazji spytam co z chłodnicami, od zeszłego roku nie tykałem ich (od czasu jak kupiłem moto) gdzie posprawdzać płyny, jakie zakupić i gdzie podolewać lub ewentualnie zlać stary i wlać nowy, (woda, olej itp).
Wymieniony mam silnikowy, filtr oleju i olej w lagach, przesmarowany biały łańcuch ale piszczy i piszczy, i nie tyle że się martwię ale jest to irytujące... i jak sądzę oznacza ten dźwięk że coś jest nie tak jak być powinno... a wole teraz naprawić jak się coś do końca spartaczy...

Mam nadzieje że mi pomożecie bo mechanikiem nie jestem, samoukiem jedynie

Po prawej stronie motocykla masz korek, odkręć go i zobacz w jakim stanie jest płyn chłodniczy (ale nie na rozgrzanym silniku, bo Ci go wypluje! silnik musi być zimny). Jeżeli płyn śmierdzi to od razu do wylania, ale ogólnie co 2 lata powinno się płyn wymieniać i tak Jaki płyn się nadaje? Każdy do chłodnic aluminiowych, zwykłe Petrygo ze stacji benzynowej jest też bardzo dobre i w miarę tanie

Oleju do smarowania skrzyni nie ma, więc wlewu na takowy również nie istnieje. W silnikach motocyklowych, role smarowania przekładni stanowi olej, ten sam, który wlewasz do silnika. Jeśli jego poziom na "okienku" jest ok, nie masz się o co martwic. Płyn chłodniczy po prostu wymień (niewielki koszt) i nie zastanawiaj się nad jego stanem (raczej ciężko to stwierdzić gołym okiem).
Co do spuszczania chłodziwa... jest taka mała śrubka po prawej stronie Pokazałbym Ci palcem ale raczej nie sięgnę

Ciężko doradzić coś na temat "piszczenia"... może nagraj i zamieść film na YouTube?
Pozdro

może jest to ten problem opisany tutaj viewtopic.php?f=23&t=971
tylko we wczesnym stadium, ja też miałem dziwne piszczenie przy niższych prędkościach a później zmieniło się to w zgrzyt
myślałem też o ślimaku bo magnez mi się rozspypał, ale jednak wyszło na łożysko

Właśnie sprawdziłem tylne koło i nie ma luzów, przednie jak by minimalnie (ale to przez to że nie mam tej śruby zaciskowej w prawej goleni na dole, zerwała się i jakoś nie mam czasu rozwiercić ostatnio).

Gdy wciskam sprzęgło - popiskiwanie ustaje automatycznie, jest taka możliwość że to łożysko na sprzęgle? Bo to musi mieć coś wspólnego ze skrzynią biegów lub sprzęgłem...
btw, jeżeli to skrzynia to w sumie wymienię najprawdopodobniej bo i tak mi 2 bieg wyskakuje przy większych obrotach (odkręceniu manetki)... Pytanie, jakie ceny skrzyń i na co zwracać uwagę przy kupnie?