Uprawnienia masz na każde moto to co za różnica że moc w dowodzie jest mniejsza niż faktyczna. W razie wypadku kto będzie mierzył Ci moc silnika? Zawsze możesz powiedzieć że była ograniczona ale widocznie po wypadku komputer w moto zgłupiał skoro teraz jest więcej. Jednym słowem bez przesady taki problem to nie problem

Siema. Wiecie może od czego podejdzie zbiorniczek płynu chłodzącego do tysiąca 2003r?

Koledzy mam Pytanko czy jest jakiś sposób aby obejść wciskanie sprzęgła przy odpalaniu? Może polutować jakieś kabelki?

Przy klamce sprzęgła masz czujnik, wchodzą do niego dwa kabelki. Odepnij te kabelki połącz je drucikiem, zaizoluj i wsio.

A da się odpalić jeśli nie pali się lampka luzu?

wydaje mi się, że sie nie da. No bo skoro nie wduszasz sprzęgła to odrazu z biegiem Ci nie pyknie

powinno się dać odpalić ze złożoną nóżką i zmostkowanym czujnikiem sprzęgła jak pisał kolega na górze tylko dla czego chcesz na biegu odpalać przecież moto ci wyrwie od razu ( jest to niebezpieczne zarówno dla ciebie i dla moto) zbij bieg żeby ci się palił luz, możesz to zrobić bez sprzęgła przy zgaszonym silniku i nie powinno nic zaboleć. i dopiero wtedy odpalaj normalnie.

Do tego zamierzałem. Można ominąć czujnik tylko po co? Żeby odpalać jedną ręką?

Jest to wygodne, pod sklepem jak się ubierasz łatwiej jest pyknąć jedną ręką niż gimnastykę uprawiać

Kolega miał R6 odpalaną na pilota. Razu jednago odpalił z okna jak co dzień, żeby się zagrzała zanim zejdzie z piętra i się poubiera, ale to był ostatni taz, bo pojechała. Nie daleko. Jednak nie zagrzała się hehe. On za to owszem.

mi się wydaje że symix224 się pytał o odpalenie serwisowe jak klamki zdejmiesz,
ja jak kupowałem swoją to miała klamkę złamaną a właściciel nie wiedział jak odpalić i może dzięki temu jest moja bo nikt nie kupi moto którego nie odpali zmostkowaliśmy czujnik przewodem a silniczek pracuje jak złoto

Chyba rozwaliłem sobie obrotomierz!
Chciałem wymienić tarczę, wskazówkę próbowałem ściągnąć widelcem tak jak to jest wszędzie opisane, ale zamiast ona schodzić z bolca to bolec wychodził z wirnika Po wciśnięciu z powrotem wskazówka się nie cofa lub robi to wolno i nie do samego końca! Dłubał ktoś przy tym i wie jak naprawić te sprężynki?? Jakieś pomysły? Bo widzę że ładny prezent sobie zrobiłem na święta

Łooo panie... zegar do wymiany

Wiecie co, zgłupiałem już do reszty i sie motam. (nie umiem coś dzisiaj takiego prostego układu równań rozwiązać)
Rozważam załozenie w cbr innej przekładni, znaczy inne koła w napedzie niż te co teraz mam.
Jest 17 z przodu i 42 z tyłu. Silnik przy 100 km/h kręci 4 tys w zaokragleniu (raczej 4100) Jeżeli założę np na tył 34 zęby to o ile zbiję obroty przy tych umownych 100 km/h
?

Jakieś chyba 800 obrotów, http://www.gearingcommander.com/
Pozdrawiam

Ps: Planujesz przekroczyć 350km/h xD Nie no żart, pewnie o spalanie chodzi

Sorry za dupne obrazki ale nie chce mi się tego już zmieniać, może Cie to nakieruje. Jakby co to pytaj, może się uda. viewtopic.php?f=24&t=1432&hilit=o%C5%9Bka

Dzięki
800 obrotów byłoby chyba ok
Oczywiście masz rację z ta prędkością i o wykożystanie sporego momentu silnika w mniejszych predkościach mi idzie. Kurde, jeździ mi się nim jak automatem bo po ruszeniu to przebijam wszystkie biegi a na bezpośrednim mam wrażenie takie jakbym na 3-cim w SV cały czas jechał.
Co do prędkości, zakładając że nominalna moc osiaga dla tej wersji silnika jąką złozyłem Sabrinie to nie wystarczy w żadnym wypadku na wybujanie w okolice 200MPH, przecie to spory kloc w przekroju poprzecznym i opory duże. Chociaż kto ja tam wie
Bo prawdę mówiąc jeszcze nie miałem okazji pocisnąć ją ile wlezie. Na wakacjach jechałem z trzema wielkimi kuframi a to aerodynamice nie sprzyja raczej i z dogonieniem jakiejś Ninji z rozplaszczonym kierownikiem na baku nie miałem problemów Znaczy przy jakiś 250 zaczynały się turbulencje na kufrach a próba ich uspokojenia poprzez zwiększenie prędkości nie przynosiła rezultatu i zaczynało się robić troszkę strasznie
Gdyby się urwał jakś to były piździec A maszynownia nie miała jeszcze oznak że pracuje na granicy swoich możliwości.
Druga wersja jaka rozważam to założenie standardowej głowicy i wałków które na oko nawet widać że mają mniejsze czasy a i wznios mniejszy. Powinno nieco zmniejszyć apetyt. Ważne dosyc uważam bo zamierzam pojechać do Rosji i sporo paliwa trzeba brać w koszty.
No i jeszcze sprawa podnóżków. Układ nogi po przesiadce z SV jest dla mnie osobiście bardzo upierdliwy. Kolana są wysoko, mocno zgięte a stopa bardziej do przodu. I wygoda tułowia i rak nie zmnienia tego że jedzie sie jakoś super wygodnie. Nogi nap.. konkretnie i trzeba robić przerwy z ich powodu.

(4000*34)/42=3238 tyle obr. będzie przy 1000km/h
34/2=17 - nie przeszkadza?

Bardzo słuszna uwaga i dzieki że mi zwóciłes uwagę Nie powinno tak być i lepiej bedzie poszukać koła 35

albo np. najwieksze osiągalne na przód 18 które z kołem 34 i 35 dosyć dobrze leży

Wie ktoś czy pompa paliwowa od 650 wydoli przy silniku z litra ?