Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 28 gru 2024, o 06:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
Refleksje po 3 latach współżycia...SV 
Autor Wiadomość
motocyklista

Dołączył(a): 8 sty 2012, o 14:34
Posty: 161
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650 SK7 BLACK
Post Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Hej!
Zacznę tak... swoją SV kupiłem za namową kolegi co śmiga na dużej SVce. Że SV jest super itp. tak mi opowiadał. Trafiła się mała Czarnula i ją nabyłem...i teraz po 3 latach jazdy na niej i przejechaniu 23 tysięcy, stwierdzam, że jest to zajebiste moto. Za każdym razem jak ją odpalam to mam banana na ryju i nawet dojazd do pracy na 7 rano jest przyjemnością :mrgreen:
Jest idealna na miasto jak i w trasę. Pod koniec tego sezonu chciałem ją sprzedać i kupić coś bardziej turystycznego...
Po dwóch dniach czyszczenia, pucowania i polerowania Suki, jak na nią spojrzałem to stwierdziłem, że jest jak salonowa, nówka sztuka, idealna. I że jej nie sprzedaje bo jest zajebista...i tak zostaje na czwarty sezon :D
A co do forum i osób co są na nim to gratulację za wiedzę i wszystkie fachowe informacje na temat SV i nie tylko.
To są moje przemyślenia po trzech latach użytkowania.
Pozdrawiam wszystkich i tak trzymać!!!!


5 sty 2015, o 22:47
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 06:10
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S & XRX125
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
He, he. :D Mam podobne przemyślenia po pięciu sezonach na tym moto. :spoko:

_________________
http://grupa-poludnie.info
http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk


5 sty 2015, o 23:15
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
mike69 napisał(a):
Za każdym razem jak ją odpalam to mam banana na ryju i nawet dojazd do pracy na 7 rano jest przyjemnością


Również mam banana na facjacie przy każdym odpaleniu :)) U mnie dojazd do pracy na 6 rano... aż chce się wcześnie wstać;)

mike69 napisał(a):
Jest idealna na miasto jak i w trasę.


Myślę podobnie, miasto i krótkie wypady w pojedynkę za miasto to jej żywioł. Niestety nie nadaje się do turystyki we dwoje, bo moim zdaniem ma za mało mocy.

mike69 napisał(a):
Pod koniec tego sezonu chciałem ją sprzedać i kupić coś bardziej turystycznego...


Mi żal było sprzedawać więc wymyśliłem sobie, że kupię dla siebie dużego turystyka, a moja SVa poleci do dziewczyny... Niestety, kobieta zmienną jest, motocykla nie chce... Wobec powyższego SV idzie na sprzedaż :(

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


5 sty 2015, o 23:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sty 2012, o 21:26
Posty: 385
Lokalizacja: Oława\Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: Suzuki SV 650 2001
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Hehe ja z moją też zaczynam 4 rok współżycia i ciągle się "docieramy" :tomekk: to jest chyba to uczucie na całe życie :*


5 sty 2015, o 23:40
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06
Posty: 227
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
koledzy coś małopłodni jesteście :p 3-5 lat współżycia i żadnych małych SVłeczek ;)
u znajomego po 3 sezonach na SV w wolnym pokoju nagle stoi pocketbike :)


6 sty 2015, o 06:46
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 06:10
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S & XRX125
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
O przepraszam! Ja z Martyną niedawno się dorobiłem. Aktualnie stoi w salonie. ;) Jak zrobi się cieplej zaczniemy maleństwo wyprowadzać na krótkie spacery. :D


Obrazek

_________________
http://grupa-poludnie.info
http://picasaweb.google.com/leon.1981.krk


6 sty 2015, o 10:43
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2014, o 20:49
Posty: 200
Lokalizacja: Zielona Góra
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2006
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Hehe. Fajne klimaty i jeszcze ten kredensik z tyłu na podjeździe :mrgreen:


6 sty 2015, o 10:47
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06
Posty: 227
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Leon no pięknie :)


6 sty 2015, o 11:48
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
leon napisał(a):
He, he. :D Mam podobne przemyślenia po pięciu sezonach na tym moto. :spoko:

Ja mam podobnie po 9 latach. nie ma motoru nad SV, a gaźnikowa jest ... kultowa.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


6 sty 2015, o 12:05
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
No niestety, gaźnik jest po prostu lepszy :->

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


6 sty 2015, o 12:08
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Bo produkowali go w czasach, kiedy to inżynier-projektant mówił do księgowego "zamknij mordę" przy planowaniu nowego modelu. Przy poliftowej SVce role się odwróciły :obity:


6 sty 2015, o 16:56
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Słoniu napisał(a):
Bo produkowali go w czasach, kiedy to inżynier-projektant mówił do księgowego "zamknij mordę" przy planowaniu nowego modelu. Przy poliftowej SVce role się odwróciły :obity:

Wnoszę sprzeciw... świadek spekuluje...

_________________
www.poomoc.pl


6 sty 2015, o 17:47
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
No dobra. Było tak:
Księgowy: Faktycznie sprzedaż nam trichę spadła...
Inżynier: NIe dziwi. Najlepsze pomysły wrzuciłeś do kosza.
K: Raczej najdroższe.
I: Motor musi kosztować.
K: Jak się nie umie zaprojektować budżetowego, fajnego motocykla to tak się tłumaczy...
I: Nie UMIE!? No to się patrz!

i tak to było

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


6 sty 2015, o 18:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
w 2011 roku nabyłem pierwsze moto, gsxf600 z 1990 r. . . . . stan fatalny finalnie idealny, po jakimś czasie zacząłem sobie marzyć o innym moto, ale wiadomo życie to zweryfikowało, brak kasy, marudząca żona itp. i wtedy też kumpel pokazywał filmiki z SV, były to filmiki na youtube, zachwalał i mówił że piękne moto, piękny dzwięk i odejście ma fajne i nie jeden plastik może się zdziwić. w 2012 roku kupiłem svkę w litrze. szczerze mówiąc to nie szukałem SVki ale tak jakoś się trafiło. stan średni, trochę pieniążków , czasu i pomocy ludzi na tym forum i wszystko udało się zrobić za co Wam dziękuje.
po 2 latach na svce i nawiniętych na niej ponad 20 tys km moge powiedzieć że jest to wdzięczny motocykl, tak jak wyżej każde odpalenie na jakimkolwiek akcesoryjnym tłumiku robi robotę żekłbym że chce się żyć :) dowiozła mnie w zeszłym roku do chorwacji i austrii bezproblemowo, awarii poza padniętym aku nie miałem, moc ok aczkolwiek zaczyna mi już trochę brakować.
szczerze mówiąc przywiązałem się do niej, z nudów w garaży siedzę i czyszczę, smaruje, odkręcam, poprawiam..... a jak po myciu ją ładnie nawoskuje, konserwuje i plakuje to jest jeszczę z 5 razy ładniejsza.
linia motocykla jest fajna, rama też..... i jak to w życiu bywa myślę o sprzedaży bo kasa na urządzenie mieszkania potrzebna . . .. .

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


6 sty 2015, o 23:42
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10
Posty: 943
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Jaki marketing. :D
650, wyłącznie gaźnikowa, chociaż dużo słabsza od litra to ma fajniejszy charakter. Do dzisiaj chętnie na niej jeżdżę.
1000... Cóż... Już to kiedyś pisałem, taka TLa dla dziewczynek i tetryków, takich jak ja. ;) Niby jedzie i hamuje ale gaźnik daje większą radość. Jeśli nie ma parcia na większe prędkości. :)

_________________
Obrazek
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...


7 sty 2015, o 07:27
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
Miejcie litość, po waszych opisach to świat już nie potrzebuje innych motocykli jak sv :P

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


7 sty 2015, o 22:34
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23
Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
kacperski napisał(a):
Miejcie litość, po waszych opisach to świat już nie potrzebuje innych motocykli jak sv :P


SV jest bardzo fajnym motocyklem, ale nie przesadzajmy ;) Dużym sukcesem Suzuki SV była jego niska cena oraz dość dobra jakość wykonania. Kiedyś wchodziłem na forum Suzuki Bandit, o tym motocyklu nie raz czytałem, że nie ma lepszego ;) A ja skomentuję to tak :) Nie ważne jaki masz motocykl, jeśli jazda nim sprawia Ci ogromną radość to zawsze on będzie dla Ciebie najlepszym motocyklem na świecie :)

_________________
Bez litra nie ma zabawy...

Czyta się: Mickon®


8 sty 2015, o 07:59
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 20:43
Posty: 1795
Lokalizacja: kościerzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: sv100s 2003
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
słuchajcie.... zgadza się nie jest to super mega motocykl, ale jest wdzięczny, funkcjonalny i niebrzydki ( żeby nie napisać że ładny :P)

_________________
SPRZEDAM MOJĄ SV1000s http://olx.pl/oferta/suzuki-sv-1000-s-d ... d198d58589[/color]


8 sty 2015, o 12:15
Zobacz profil WWW
motorowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 cze 2014, o 00:34
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV1000S 2003
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
W pełni się zgadzam. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem kumpla SV650S K3 (niebieska), od razu się zakochałem ;) Od tamtej pory - będzie już 9 lat, była moim marzeniem. W lipcu zeszłego roku kupiłem litra i wiem, że będzie ze mną bardzo długo :) Co chwila dostaje coś nowego ode mnie - pielęgnuję to uczucie ;) Co się tyczy dojazdów do pracy to paradoksalnie szybciej dojechałbym samochodem, jeśli liczyć ubranie się, pójście do garażu, rozgrzanie moto, itd. Ale nie o to chodzi... Po odpaleniu dopada mnie nieopisana euforia, gdybym nie miał uszu to uśmiechałbym się dookoła głowy :D Człowiek jest naładowany pozytywnie na cały dzień. Wiem, można tak pisać o każdym posiadanym moto ale dla mnie to właśnie SV jest tą jedyną :D

Pzdr!

_________________
Cotlet SV1000S K3 ==> viewtopic.php?f=9&t=14457


8 sty 2015, o 13:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 16:10
Posty: 943
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: mężczyzna
Moto: MT07
Post Re: Refleksje po 3 latach współżycia...SV
kacperski napisał(a):
Miejcie litość, po waszych opisach to świat już nie potrzebuje innych motocykli jak sv :P

Zero litości. :obity:
Świat się nie zna. :P
Wtryskowe 650 to pomyłka, tego faktycznie świat nie potrzebuje. Ale gaźnik miażdży jaja zajebistością. Jak na klasę 600. Sam lubię to moto a Magda nie chce nawet słyszeć o innym.
Litr... :hmm: Kocham go za dźwięk i wygląd. Prawie nim nie jeżdżę, w 2014 nie wiem czy chociaż 1000 km nim przejechałem... Pojawia się od 2 lat myśl, żeby go pogonić. Ale jak tylko się nim znowu przejadę to już nie chcę innej maszyny. Może chodzi też o to, ze chociaż nie jest już tak fajny jak fajne są duże motocykle na gaźnikach to nie jest też tak metroseksualny, jak te trochę nowsze. ;)

_________________
Obrazek
ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, DR 350S 2014-..., MT-07 2015-..., DR-Z 400SM 2016-...


9 sty 2015, o 07:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 201 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL