Dziwne, z ciekawości roznitowywałem swojego dominatora ostatnio i po przejechaniu w tym sezonie koło 10k wełna jak była tak jest dalej na swoim miejscu.

qrde, teraz już nie wiem co robić, byłem już bardzo konkretnie nastawiony na Dominatora do mojej Suzi ...

jurasq a Ty robiłeś może jakieś fotki po rozmontowaniu?

Szkoda kasy... lepiej weź Takkoni. Mam i polecam. Dźwięk odpowiedni, jakość dobra, cena do przeżycia. Oczywiście jest on dwa razy droższy od Dominatora, ale za to dwa razy tańszy od akropovic (kosztuje około 2000zł). Drożej wyjdzie zakup dominatora, bo jak się rozleci to będziesz musiał kupić drugi lepszy

Tu masz link do Takkoni:
http://www.jsonline.pl/product/show/4864.html

a tam narzekacie - Dominator jest dla tych, którzy nie chcą wydawać 2-5k na tłumik Kumpel ma w swojej Suzi, lata już na nim 4ty sezon, nakręcił chyba z 20 tys km i jakoś nie narzeka, a i tłumik fajnie wyje (nie ma db killera). Myślicie, że w Takkoni lub Akrapach nie trafiają się wadliwe sztuki, które rozlatują się w podobny sposób? Oczywiście jakościowo te tłumiki są dużo lepsze - tego nie da się podważyć i nawet nie próbuję. Chodzi tylko o to, że Dominator jak na swoją cenę to daje radę.

Gdyby nie drobny fakt, że jeszcze nie tak dawno dominator sprzedawał (nie wiem czy to dobre słowo na ten proceder) tłumiki obłożone czymś czarnym co tłumaczyli, że włókno węglowe. Jak pytałem o cenę to z ust pracownika wydobyło się coś ponad 1200 PLN. Tak więc no, nie zawsze cena = jakość.

Niestety nie, zimuje motocykl w zakładzie gdzie pracuje mu ojciec i w ręcę wpadła mi na szybko nitownica, a że mialem cały wydech ściągnięty do polerki to zajrzałem do środka. Wszystko rozchodzi się o kwoty które chcesz przeznaczyć na wydech. Mi się mój dominator podoba akustycznie i wizualnie, resztą pieniędzy wolę wydać na lepsze ciuchy czy benzynę. Dodatkowo przy szlifie nie będę musiał płakać że puszka za 2k mi się zgniotła.

Dominator daje 5 lat gwarancji, więc jak się rozleci to zawsze można odesłać, żeby naprawili

Dzięki wszystkim za porady

zadecydowały 2 sprawy - cash i mój gust

postawie jednak na Dominatora jako że jest 2x tańszy (a ja śmigam dopiero jeden sezon i już zaliczyłem ślizga więc tak jak niektórzy pisali szkoda by było puszki za większą kasę) a po drugie Dominator po prostu bardziej mi się podoba (ten mat na Takkoni nie pasuje mi do koncepcji)

poza tym wydaje mi się że nie jestem zbyt narowistym driverem więc może Dominator wydoli

Widzę że decyzja już podjęta ale też chciałem się podzielić swoim doświadczeniem z dominatorem Długo zastanawiałem się nad wyborem wydechu i postawiłem na dominatora, jak na razie nie żałuje tej decyzji. Użytkowałem go cały poprzedni sezon i nic mu nie dolega przynajmniej na razie brzmi a raczej grzmi spoko (jakiejś kolosalnej różnicy między "rasowymi'' nie słyszę), do tego kosztował 450zł , ma 5 letnią gwarancję a gdyby odpukać był jakiś szlif to nie poryczę się jak właściciel komina za 1000 lub więcej chociaż to i tak dla mnie dużo kasy.

Bez urazy rzecz jasna, ale tak co do tego, jak tak mówicie o tych szlifach. Na takiej zasadzie to każdy by musiał jeździć simsonem bo wszystko droższe jak się porysuje to szkoda To tylko motor i każdy go robi według swojej kiesy i upodobań.
Tymczasem się powtórzę i życzę właścicielom dominatorów kolejnych dziesiątek tysięcy km w radości dźwięku a samej firmie dobrych produktów. Bardzo bym chciał żebyśmy mieli w kraju firmę produkującą wydechy na skalę światową

tylko ta nazwa jak z niemieckich filmow fikanych... der Dominator und schießen die Mädchen! ja!

Dla mnie to nie tylko motór
A nazwa dominetor jest rzeczywiście ch....a

W poprzedniej SVce miałem wydech Takkoni a w obecnej Dominatora.
Nie wypowiem się na temat wykonania bo póki co żadnych problemów.
Dominator robi "robotę", dudni, buczy ładnym basowym dźwiękiem. Nie widzę żadnej różnicy między nim a Takkoni jeśli chodzi o dźwięk.
Wiadomo na zlotach szału nie zrobisz wśród elit ale jestem ze wsi i ten "wieśniacki" Dominator w pełni spełnia moje wymagania

Ja poważnie rozważam wyrób tri owal Adama z barlinka Wydechy w cenie 850 zł z db killerami okres gwarancji na czas użytkowania mówię o wydechach z nierdzewki, opinie użytkowników pozytywne

a może polować na używkę mivv lub Yoshimura (ostatnio słyszałem jak na na SV to brzmi, mega dla mnie chyba najlepszy) za 1000zł mozna coś znaleźć

z kolei mojemu ziomkowi robił do kawasaki i nie narzeka a dzwięk bardzo miły dla ucha

Ja kupiłem joszirure za 350pln tylko skróconą i z przygiętym kolankiem

odświeżę trochę

dzisiaj zamontowałem do swojej gaźnikowej sVałki wydech Dominatora, dokładnie coś takiego:


moja opinia nie jest bardzo wiarygodna bo nie mam porównania z innymi tłumikami, ale powiem Wam że .... o ja pierdziu!!!
V w przelocie to jest coś pięknego nie poznaje motocykla zakochałem się w nim ponownie

w tygodniu jak pogoda dopiszę zrobię kilka fotek i zrobię update w swojej galerii

Cisu, jeśli mógłbym prosić również o jakiś filmik od Ciebie z wydeszkiem, bo nie ukrywam, że też mam na niego ochotę.

moja mała nieudolna twórczość reżyserska



PS. ten syf który widać na koniec filmiku lecący z tłumika to nie do końca zaschnięta pasta do uszczelniania wydechów
byłem zbyt napalony żeby czekać