Mam pytanie dotyczące wymiany oleju.
Mianowicie chodzi o to, że poprzedni użytkownik mojej Sv-ki używał oleju Putoline Nano Tech 4+ 10w40 Fullsynthetic. Problem polega na tym, że dosyć ciężko jest dostać ten olej ,a po drugie nie jest też tani.
Dlatego chciałbym uzyskać opinię, czy zmienić olej np na Castrol Power 1 Racing lub Motul 7100 10w40 4T, czy lepiej jednak pozostać przy tym dotychczas używanym?

Ja to bym zmienił na Motula bo mam na niego zniżkę

To widzę że będę musiał się do Ciebie uśmiechnąć

Zniżka zniżką, ale czy nie będzie to miało jakiegoś negatywnego skutku?
Wydaje mi się, że chyba nie, ale zawsze lepiej się zapytać.

Większy sens ma szukanie sprawdzonego dostawcy niż uber oleum. Niemal wszystko na rynku grubo przekracza zalecenia dla sv-ki, gorzej jak lejecie okazyjnie kupionego "kastrola".

a jest może jakiś szybki sposób na pierwszy rzut oka sprawdzenie oryginalności castrola?

Na oko można tylko ocenić czy komuś chciało się dobrze podrobić opakowanie.

To w takim przypadku chyba zdecyduję się na motula 7100.
Znajomy ma 4 litry za 100zł do sprzedania, to chyba nie jest zła cena, więc pewnie się skuszę.

Bo motula nie podrabiają

Przyszła wiosna to i temat o olejach ożył

Mam w domu dwie świeżo kupione SV-ki. Wersja S z 1999 i N z 2006 roku. Przyszła pora na wymianę oleju, z tego co wyczytałem to muszę zalać 10W40, tylko pytanie czy półsyntetyk czy syntetyk i jakiej marki. Dodam, że nie wiem jakie oleje były lane poprzednio, bo pojazdy były zakupione od trochę niedzielnych kierowców.

109 stron tematu i nie wiadomo...
Po co czytać, po co główkować, skoro można rozłożyć bezradnie rączki i czekać aż ktoś powie kup to i to
Załama

kup po 4L do każdego moto i będzie git http://www.olejesmary.eu/shell-dla-moto ... MOCJA.html

Po przeczytaniu parudziesięciu stron tego wątku mogę tylko stwierdzić, że co parę stron można wyczytać wykluczające się porady i nadal nie wiem czy brać oba oleje syntetyczne, czy oba półsyntetyczne, czy do nowszej syntetyk a do starszej półsyntetyk.
Na początku wątku polecają Castrola, potem odradzają, polecają Motula, później że nie ma różnicy.
Dla świeżego w temacie człowieka ciężko jest to ogarnąć.

Czy syntetyk do nowszej i półsyntetyk do starszej SV-ki to dobry wybór?

sv650N 2006 - Catrol Power 1 Racing 4T 10W40 SL MA2
sv650S 1999 - MOTUL 5100 4T ESTER MA2 10W40

Dodam jeszcze, że nie wiem jakimi olejami to było zalewane wcześniej.

Weź że się nie wygłupiaj i kup te 4L oleju jaki Ci się podoba, syntetyk czy półsyntetyk. Tylko z pewnego źródła i do motocykli. Przecież SV to nie prom kosmiczny żeby się rozwodzić nad olejami na poziomie molekularnym. Jeśli kupisz oryginalny markowy olej i będziesz go wymieniał zgodnie z serwisówką to będzie tak jak fabryka chciała.
Ja np leje półsyntetyk tylko z tego powodu, że producent który mi się podoba produkuje w klasie 10W40 tylko półsyntetyk. Byłby syntetyczny to bym lał syntetyczny.
A jak tak bardzo się przejmujesz jaki olej był wcześniej to zapodaj płukankę do silnika - stosuję i silnik ma się dobrze.

Jeżeli już zdecydujesz się na płukankę to sprawdź koniecznie najpierw czy się nadaje do silników z mokrym sprzęgłem. Taka mała uwaga

Co ile wymieniacie olej ? Tak jak w książce co 6kKm ?

Tak, razem z filtrem (w książce pisze filtr co 12k)

Pany, pytanie za 100 punktów.
Czytając o olejach można nieźle skołowacieć, toteż mi się to udzieliło i już sam nie wiem jak to jest.
Trafiłem na informacje, że im olej szybciej ciemnieje tym lepiej o nim świadczy, bo wypłukuje w ten sposób syf z silnika.
Czy jednak na pewno jest to prawdziwe założenie?
Każdy kto kiedykolwiek polerował metal wie, że podczas polerowania (ścierania) zostawia on czarny osad.
W związku z tym im lepsze smarowanie (lepszy olej) tym mniej tarcia i tym samym mniej osadów w oleju?
Czyli, że im lepszy olej tym wolniej ciemnieje?

Ktoś mógłby jakoś rzeczowo to wytołkować?
Pozdro!

Z grubsza pytasz czy lepiej wróżyć z fusów po herbacie assam czy może jednak earl grey.
Na oko równie dobrze możesz oceniać właściwości benzyny, wiemy niestety jak to w Polsce wygląda.