Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Hejka
A ja wrzucam obiecaną fotkę po założeniu tłumika o którym wcześniej rozmawialiśmy tj Blueflame Evo. Muszę tylko dorobić dBkilery bo chyba ciut za głośny )
_________________ KriSV
Suzuki SV 650s 99 Yellow
16 kwi 2015, o 10:56
Larem
motocyklista
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 20:16 Posty: 133 Lokalizacja: Wrocław/Choroń k. Cz-wy
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 99'
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Zamontowałem wreszcie wspomniany wcześniej wydech G.P.R. i muszę stwierdzić, że chyba zabiłem w SVce nieco ducha... Jak widać na poniższym filmiku svka na oryginalnym wydechu bez ostatniej komory brzmiała bardziej zadziornie i nieco głośniej niż po zmianie na wydech G.P.R. (i to bez dbkillera).
Mam w planach otworzyć tłumik jeszcze raz i zmniejszyć nieco ilość wytłumienia. Gdyby ktoś we Wrocławiu miał ochotę nieco wspólnie podłubać byłoby fajnie bo w rodzinnych stronach będę dopiero za 3 tygodnie, a nie chce mi się tyle czekać.
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Jako, że ten temat jest bardzo długi a potrzebuję pilnie kupić nowy tłumik, to czy mógłbym prosić o małą listę tłumików na które warto zwrócić uwagę (model i producent). Tłumik do małej wtryskowej SV.
Poniżej zdjęcie powodu wymiany tłumika. Niestety dziś gdy wracałem autostradą z majówki ostatnie 80km musiałem wrócić autem z moto na pace. Tłumik nie był nowy (BOS), kupiłem go razem z moto we wrześniu i widać było, że trochę już ma, jednak tego się nie spodziewałem
4 maja 2015, o 20:35
Dziaku
SV Rider
Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50 Posty: 1975 Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Jak pisałem, wracałem dziś z majówki autostradą (czyli szybko) i nagle słyszę, że moto jest dużo głośniejsze, to zjeżdżam na pas awaryjny i przy każdym międzygazie przy redukcji mega głośny dźwięk, to już wiedziałem, że coś nie tak z tłumikiem. Jak zsiadłem z moto i to zobaczyłem to byłem w lekkim szoku. Mam tylko nadzieję, że w tym momencie nikt za mną nie jechał, bo nie słyszałem momentu rozerwania tłumika, a jak był już głośny to nikogo za mną na nie widziałem. Przyznam iż w trakcie jazdy czułem, że już jest gorący i szkoda, że się gdzieś nie zatrzymałem, czy chociaż zwolniłem, ale spieszyło mi się trochę. No i przez to spiesznie, miałem dodatkowe 3h czekania na parkingu na transport do domu...
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Wydawało mi się, że jechanie tak głośnym motocyklem grozi mandatem no i po drugie dla mnie też ten hałas nie był komfortowy, więc wolałem dostarczyć go do domu już na pace.
Taka dodatkowa informacja jakby komuś coś padło na autostradzie A4 (Wrocław - Katowice). Jak wiadomo przy wjeździe pobiera się bilet i płaci przy wyjeździe. Miałem dylemat czy mam zapłacić w tej sytuacji za moto, czy tylko za auto w którym moto było na pace. Zadzwoniłem na informację i powiedziano mi, że mam zapłacić tylko za auto. Pani w kasie powiedziała nawet że bilet mogę sobie zostawić na pamiątkę. Dzwoniłem, bo nie wiem czy nie mają jakiegoś systemu monitorującego czy pojazd opuścił autostradę itp.
4 maja 2015, o 21:36
mickonr
SV Rider
Dołączył(a): 6 sie 2013, o 09:23 Posty: 397
Płeć: mężczyzna
Moto: VFR 1200 F
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Hudini napisał(a):
Dzwoniłem, bo nie wiem czy nie mają jakiegoś systemu monitorującego czy pojazd opuścił autostradę itp.
Nie słyszałem jeszcze o przypadku żeby jakiś pojazd został zakopany na autostradzie lub zaginał w niewyjaśniony sposób ) Każdy opuszcza autostradę, o własnych siłach lub na lawecie )
Dobrze, że nie ryzykowałeś jazdą z tak rozwalonym tłumikiem. Policjanci lubią być bezwzględni dla motocyklistów i doszedłby Ci koszt mandatu oraz zabrany dowód rejestracyjny wraz z lawetą. Moim zdaniem podjąłeś jedyną słuszną decyzję.
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Myślałem, że Ci moc radykalnie spadła albo bałeś się kapiącego metalu z wydechu (takie cuda chyba u Lasoocha). A jeśli tylko dźwięk, to ja bym jechał dalej - tylko powoli Szczególnie, że zostało 80km. No ale nikogo nie namawiam na moje dziwactwa
4 maja 2015, o 21:51
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
tez bym jechal dalej a co do tlumikow polecam mivv`a gp
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Dzięki za info. Oglądałem filmy na YT z tym tłumikiem i całkiem spoko się wydaje. Rozważam jeszcze Leo Vince SBK Evo 2.
Co do jazdy na takim tłumiku to ja uważam, że podjąłem dobrą decyzję, zwłaszcza że minąłem kilka patroli i suszarek jak już jechaliśmy autem, a koszt transportu do domu to było dla mnie tylko paliwo, bo posiadam taki samochód do którego moto się zmieściło bez problemu i miał kto nim po mnie przyjechać, więc ominął by mnie jakby co mandat i ewentualny przegląd. No ale taką decyzję to już każdy musi indywidualnie podjąć.
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Hudini napisał(a):
Jako, że ten temat jest bardzo długi a potrzebuję pilnie kupić nowy tłumik, to czy mógłbym prosić o małą listę tłumików na które warto zwrócić uwagę (model i producent). Tłumik do małej wtryskowej SV.
Poniżej zdjęcie powodu wymiany tłumika. Niestety dziś gdy wracałem autostradą z majówki ostatnie 80km musiałem wrócić autem z moto na pace. Tłumik nie był nowy (BOS), kupiłem go razem z moto we wrześniu i widać było, że trochę już ma, jednak tego się nie spodziewałem
To co Ci się zdarzyło to konsekwencja zaniedbań zbyt dużych ubytków wytłumień we wnętrzu tłumika.
_________________ "EdHaust -Bo nie liczy się ilość a jakość decybeli".506436737,baloszek@wp.pl