Gorzej jak później powie: "już mi się nie robić w tym gównie"

Rozumiem, że jak braknie oleju, to kolega dolewa cokolwiek, byle spełniało "klasę jakości"...

Nie mieszam olejów, bo nie jestem aż tak oszczędny, ale gdyby w trasie nagle brakło, to co zrobisz:
a) wymienisz olej na drodze na jakikolwiek wg serwisówki, byle tylko cała jego objętość była identyczna,
b) będziesz jechał na zbyt niskim poziomie oleju, byle tylko go nie mieszać,
c) dolejesz jakikolwiek spełniający wymagania i spokojnie pojedziesz dalej?

d) sprawdzam olej przed wyjazdem w trase

+10

Dlaczego od razu sugerujesz jedyną dobrą (wg Ciebie) opcję zamiast dać się zastanowić? Sorki jestem uczulony na takie zagrywki

Ale co wy się tak brandzlujecie nad tymi olejami?

To jakaś wyższa filozofia? Bo rozumiem, że podczas wymiany płuczecie do czysta, aby caaaaaaaaaaaaaaaaałą resztę starego oleju wymyć, aby tylko ze starym się nie zmieszał

Napiszcie coś praktycznego - np. "na motulu bardziej sprzęgło klei, ale ciszej silnik pracuje, na castrolu lepiej sprzęgło pracuje, czego o rozrządzie nie można powiedzieć"


Kupa śmiechu i tyle

Zdecydowanie C

W samochodzie w trakcie jazdy wypadła mi zaślepka przy wałku rozrządu. W trasie w trakcie jazdy. Wyciekło tyle oleju, że było zbyt małe ciśnienie w silniku. Poleciałem czym prędzej do sklepu, dokupiłem 2L Castrolu 5W40 (zalany miałem GM 5W30 orginalnie), i tak dojechałem do domu. Na takim zmieszanym oleju dojeździłem do wymiany. Nic się nie stało złego.

cofnijcie się jakieś paręnaście stron i spróbujcie ogarnąć awanturę jaka miała miejsce w marcu 2014 roku. Powtarzacie się, a sprawa wraca jak bumerang.

a ja mam pytanie o olej firmy Fuchs. Używał ktoś go kiedykolwiek? czytałem o nim pozytywne opinie i się zastanawiam nad kupnem. Tutaj można sobie o nim przeczytać: http://ipartspl.wix.com/iparts#!Oleje-F ... f35a12ed80

Nie używałem, ale spełni swoją rolę tak samo jak olej w cenie 4L/100zł.

Ja się cofnąłem i tak z biegiem czasu sobie myślę, że wiem po co w ogóle była cała ta przepychanka tzn, że moja racja była bardziej mojsza niż twojsza

Teraz jadę na Shella, kupuję, wlewam i tyle o tym rozpamiętuję

A czemu nie Amsoil ? Lepszy od Shella.

Nie mówcie, że znowu się zaczyna....

rozstrzygnę ten odwieczny spór nowym olejem Nr 1...
można na nim jeździć, pływać, latać , a nawet schabowe smażyć ...
zawsze pozostaje świeży i nie gęstnieje nawet przy - 100
smaruje lepiej niż najlepsi wazeliniarze
i jest tak dobry że nie potrzeba nawet zakładać filtra

Jest tak dobry, że nie trzeba go w ogóle wlewać do silnika. Wystarczy raz na pół roku postawić go obok motocykla

bo nawa tego leju jest zjeba...

Podobno przy takich olejach za 100zł/1L zamiast filtra wkręcamy śrubkę i wychodzi na jedno bo olej wiąże wszelkie brudy i przetrzymuje na dnie miski olejowej.

Panowie, może delikatny offtop ale pytanie też odnośnie oleju No i temat ma 112 stron to się może nikt nie pogniewa Zmieniałem dzisiaj olej razem z filtrem i weszło mi 2700 ml (300 ml więcej niż powiada serwisówka)prawie, że pod górną kreskę (H). Nie żebym szukał dziury w całym czy coś, ale ciekawi mnie ile wam oleju wchodzi

Idealnie. 2700ml przy wymianie filtra, 2300ml bez wymiany.