Witajcie,
kto może z was się orientuje ile w sv 650 może mieć decybeli wydech bez db killera ?
Ja mam devil magnum bez bebechów, ostatnio sympatyczni ludzie z miasta buntują się przeciwko motocyklistom , w związku z czym policja zabiera się za decybele

Możecie się podzielić informacjami ile takie wydechy wykazują db?

Przy przeglądzie mogą ci zmierzyć. Diagnosta mierzy wtedy przy 3500 obr/min i nie może przekraczać 96dB.
Mam przelotowy rm-motors bez dbkilerow i przy 3500obr/min wyszło 93dB więc wszystko ok. Tak z ciekawości kazałem gościowi zmierzyć przygazowałem na 5000tys obr/min na zegarze wskazywało ponad 115dB i koleś się uśmiechnął ale nie miał podstaw do tego by stwierdzić, że tłumik jest za głośny bo jak wspomniałem pomiar robi się na 3500obr/min

A jak wygląda sprawa podczas kontroli przez policję? Też muszą mierzyć przy 3,5 tysiącach obrótów czy mogą sie doczepić o przekroczenie 96 db np. przy 5000 obrotów?

Ja mam pusty devil magnum bez db killera i zwraca na siebie uwagę strasznie - wolę wieczorami nie wyłaniać się na miasto bo bym pewnie od razu został zatrzymany dzięki uprzejmości ludzi, którzy już narzekają do policji , na forum miasta itp na głośność motocykli.(przez znajomych mój motor jest porównywany do dreamlinera ) Nie mogę nigdzie znaleźć db killera do magnuma, myślałem o zrobieniu własnego. Może podjadę na stację diagnostyczną i poproszę o sprawdzenie decybeli w moim devilu

Nie chce mi się pisać więc powiele tekst:
Motocykliści powinni wiedzieć, że prawo przewiduje dopuszczalny poziom natężenia hałasu wytwarzany przez jednoślady. W załączniku nr 1 do rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jasno jest stwierdzone, że motocykle o pojemności do 125 cm3 może wytwarzać hałas do 94 dB, natomiast motocykle o pojemności większej niż 125 cm3 nie mogą przekroczyć progu 96 dB. W przypadku, kiedy policjant stwierdzi, iż poziom hałasu jest większy, niż przewidują to normy ma on prawo zatrzymać dowód rejestracyjny i skierować pojazd na badania techniczne. Podobnie ma się sprawa z wystającymi, ostrymi elementami motocykla. Jeżeli istnieje przypuszczenie, iż motocykl ma zamontowane części mogące spowodować zagrożenie wśród innych uczestników ruchu drogowego policjant kieruje motocykl na badanie techniczne.
Część nowych, homologowanych w Polsce motocykli przekracza próg 96 dB. Znanym przykładem jest chociażby Suzuki GSX-R750, który na tabliczce znamionowej ma jasno wskazany poziom hałasu 102 dB. Co wtedy? To dobre pytanie, ponieważ jeśli jest to łamanie polskiego prawa, to jakim cudem te motocykle zostały homologowane do jazdy po naszych drogach?

Ostatnio zabrali mi dowód za wydechy. Zmieniły się Przepisy i nie mierzy się przy 4,5 rpm tylko na 3/4 obrotów, czyli mi mierzył przy 9k rpm miałem 113 db a na kilerach mam 87
Poniżej 125 ccm jest 94 powyżej jest 96, ja miałem widełki +/- 55db wiec mogłem mieć 101 db

A skąd to takie informacje?

Od panów policjantów, podobno była jakaś nowelizacja ustawy w marcu tego roku

Mój daje 106 dB przy 5 tyś obr. Każda stacja diagnostyczna powinna Ci bez pierdnięcia to sprawdzić..i to nie przy kontroli okresowej, tylko po prostu

hola hola, czyli dla SV wychodzi 7,875 więc nie powinno być tak źle. Tyle, że na tym kawałku ziemi, zwanym krajem na "p" to mnie nic nie zdziwi.

Ale na 3/4 wyskalowanych obrotów a nie tych przy których jest odcięcie

Pfff, no wiesz co, to już większej głupoty dawno nie słyszałem. A jak sobie licznik wyskaluję do 16 tyś? Albo jak ktoś ma cyfrowy? Kolejny durnowaty pomysł na pseudobezpieczeństwo i kasiorę.
Już to widzę, przychodzi pan policjant a ja mu daje niech kręci aż korba bokiem wyjdzie
P.S. Miles szykuj się, Ty masz przełożony z GSX-R'a więc pewnie będą go pchać z górki żeby dobił do tych obrotów

Janek, to nie moje Widzimisię

Ale Radzius przecież ja nie mam nic do Ciebie Mi o ten jakże cudowny przepis chodzi. A, że moje sv ciche nie jest ...

Nie bardzo rozumiem jakie "widełki". Wytłumaczysz?

ja miałem 126 dB ale przy odcince ;p

O jedno 5 za dużo napisałem. widełki +/- 5 db. Dlatego ze pomiar robiony był przy ulicy i zamiast 96 db mogłem mieć max 101db

Mnie Edzio po przeróbce na przelot zmierzył coś ok. 91dB (w każdym razie było o 1 mniej niż na tabliczce znamionowej. Tyle, że mierzone
bylo przy 4,5krpm

Dzięki Radzius. Poszalał pan policjant, dość szerokie te widełki

Czyli 99% motocykli w Polsce będzie miało zabrane dowody przy kontroli, a homologacja wydana ileś lat temu nagle traci ważność? Coś mi się wydaje, że się dałeś załadować w bambuko... Ale jak faktycznie była jakaś nowelizacja, to chętnie się dowiem, poczytam

U mnie w mieście pozabierali ponad 20 dowodów. Dziwne ze pan diagnosta nic nie wiedział o takiej nowelizacji Po drugie źle mnie mierzył bo zrobił tylko jeden pomiar a powinien zrobić 3 i każdy wydech osobno. Ale mandat przyjąłem bo nie chciałem robić sobie dymu na mieście. I tak opuścili mi łysą oponę i zagiętą tablicę.