Ja mam takie dziwne pytanie jak wygląda odcinka w naszej svce?
Ja mam K3 i jak odkręcam to odcina ale jakoś tak z lagiem. strasznie wolno.. Wiem że nie da rady żeby odcinała tak szybko jak rzedowa 4 ale u mnie jest straszna różnica. Macie może jakieś video albo coś w tym stylu żeby porównać?

Gif powyżej rozj.. dokumentnie Ja nie pomogę bo nie robię tego mojej małej. Nie wiem i nie chcę wiedzieć jak to wyje

Też nigdy nie byłem ciekawy jak to jest , choć w czasie jazdy na 2-ce, przy pierwszym w życiu Radomingu dokręciłem do końca, ale nie o to było pytanie.

W svce odcinka jest zamulona w porównaniu z rzędówkami więc się nie przejmuj. Mnie tylko zastanawia dlaczego wy się boicie kręcić te silniki?

Widziałem tego posta wczoraj, widziałem tego posta dzisiaj, mordka się tak samo cieszy

Może nie dlaczego się boicie, tylko dlaczego tego nie robicie? Ja uważam to za zbędne, niepotrzebne i pozbawione sensu. Owszem wielokrotnie podczas jazdy zdarzało mi się że "zaskoczył" mnie koniec skali, ale po to rozum w głowie i skrzynia biegów w karterze, żeby zmienić bieg na wyższy.
A jeżeli chodzi o kręcenie silnika bez obciążenia, czyli na luzie lub sprzęgle to uważam to za skrajny przejaw wieśniactwa, dziadowania i prymitywizmu. Dodatkowo używanie tego jako efektu akustycznego wywołuje u mnie skojarzenie z murzynami używającymi klaksonu. Wszędzie i przy każdej okazji.
P.S.
No to sobie ulżyłem. ufff

Nikt się nie boi kręcić, tylko mnie zastanawia po co piłować do "odciny" i czemu to ma służyć. Jest coś takiego jak zakres obrotów użytecznych. Każdy użytkuje moto jak chce, ale dla mnie to remizą zawiewa taka zabawa.

To jest marnowanie paliwa i katowanie silnika. Szkoda sprzętu.

Dwa posty nad moim poprzednim mówią co innego. Tez uważam ze nie ma sensu bez potrzeby pilowac silnika, ale tez nie sadze ze w jakiś sposób może mu to zaszkodzić. A tak jak czytam to forum (i z doświadczeń osobistych, bo poprzedni właściciel mojej svki tez tak robili) to spora część osób zachowuje się jak by czerwone pole bylo przy 6k rpm a wszystko powyżej natychmiastowo rozwali silnik w drobny mak.

O fu*k Nie sądziłem, że taka burza się rozpęta.
Przecież jak sobie raz na rok zakręcę do odcięcia od tak, po prostu, to przecież mi silnik nie wybuchnie... a jak wybuchnie to trudno, będę miał nauczkę i portfel mniejszy
Zastanawiałem się dlaczego tak wolno odcina czy to jest normalne, czy mam coś nie tak.
Już wiem, że raczej tak powinno być.
PS. Jak już chcemy nie marnować paliwa i nie zużywać silnika to może w ogóle nie jeździjmy motocyklami?

Nie znam nikogo kto kręceniem do okolic czerwonego pola na torze lub w czasie jazdy, na rozgrzanym silniku, załatwił silnik.
Znam za to wiele przypadków "wyjścia korby bokiem" lub uwalenia panewek, spowodowanym kręceniem bez obciążenia, i/lub na sprzęgle.
Większość dodatkowo wykonuje takie "operacje" na nie rozgrzanym silniku, najczęściej po mszy na jakimś rozpoczęciu lub zakończeniu sezonu.
A później się dziwią osoby że 20 tyś. km i panewki padły.

A moim zdaniem swayzee sprawdz sobie pompe paliwa

czyi jak?

cześć. temat na szybko. SV1000S K3
właśnie jestem na etapie zamawiania napędu i zastanawiam się czy zmieniać ilość zębów na przedniej i tylnej zębatce,

standard to 17 i 40

chciałbym poprawić przyśpieszenie, prędkość maksymalna nie jest tak istotna dla mnie,

czy układ 16 i 41 jest ok ?

ktoś bawił się w zmianę ilości zębów?

Ma duze znaczenie i nie jest tak ze jest stosunek 1:1
zeby Ci nie teoriować
tu masz profesionalną stronkę do przeliczania zębów i v maxów na nich
http://www.gearingcommander.com/

Standartowo na tor (w 600) dają -1 +3. Ja by zostawił prednią a dał +3 tylko na tył. No i z ogniwko łańcucha dodać.

dzięki za stronkę, chciałem układ 16 / 41 ale po przeczytaniu kilku artykułów oraz wyliczeń z kalkulatora postawiłem na 17/ 42 zęby. dzięki i pozdro

Sam sobie odpowiem na pytanie, może ktoś kiedyś też będzie w potrzebie.
Rozmiar klucza to 32, nie trzeba kupować specjalnego, ja sobie kupiłem taki zwykły (z tym, że najdłuższy jaki był) w Castoramie i szlifierką kątową powycinałem ząbki.
26 zł, pół godzinki pracy i mam elegancką nasadkę do klucza dynamometrycznego, a główki ramy mi teraz nie straszne. ^^

Pompa hamulcowa w mojej sv niedługo będzie miała dosyć współpracy. Ktoś kupował zestaw naprawczy? Coś wybrać z tych poniżej? ceny podobne ale rożne elementy na zdjęciach... Zrobię to sam?
http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= ... bid=110209
http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= ... bid=110209