Kacperski, jak mu odkręcasz mocno to nie masz się czym martwić. Ale Notturno faktycznie trochę sporo Ci łyka tego oleju.

A ile masz przebiegu? Sv starsze to zazwyczaj mają trochę nabite... jak twoje moto wyrobiło sobie troszkę luzów w silniku przez ten cały przebieg co masz i jak zalałeś go teraz full syntetykiem to nic dziwnego, że castrol znika w tych zakamarkach
Bo pewności to nie masz, że poprzedni właściciel lał syntetyk

Muszę w piątek wymienić olej i mam pytanko poprzedni właściciel lał castrola półsyntetyk ja mam zamiar zalać fullsyntetykiem przebieg 36000 nie bierze oleju co mówicie zalać full czy pół?

Fachowcem nie jestem, ale jeśli te ten cały przebieg nakręcony był na pół syntetyku to może być dziwnie
Wg mnie to i tak masz mały strasznie ten przebieg jeżeli odniesiemy się do roku produkcji , więc kto wie ile jest naprawdę
Niech się wypowiedzą znawcy tematu

Możesz zalać full syntetykiem.

Możesz zalać full syntetykiem aczkolwiek osobiście też leje półsyntetyczny olej z palety Motula..

To już sam nie wiem czy zostać przy pół czy full.

Ile ludzi tyle opinii a zdecydować i tak będziesz musiał sam

Ja osobiście parę dni temu zalałem moto z ponad 30 tys na liczniku full syntetykiem (poprzedni pół) i problemów póki co nie stwierdziłem.. ba, nawet mam wrażenie że na castrolu lepiej mi biegi wchodzą...

Pełny syntetyk lej, przecież 36 tys. km to ten silnik ledwo jest dotarty, nie przesadzajmy, nic mu nie będzie jak wlejesz pełnego syntetyka. Tym bardziej, że jeździł na półsyntetyku. To nie te czasy, że silnik zrobił kilkaset tysięcy na Luxie i po zalaniu syntetyka się zatarł. Nie przesadzajmy.

W starej 650 jeździłem na półsyntetyku. Po jakimś czasie przerzuciłem się na full syntetyk. Obecny właściciel jeździ również na fullsyntetyku. Przebieg 30kkm. Nie tylko ja przerabiłem ten temat na forum. Jak widać taka zmiana nie jest w żaden sposón szkodliwa dla silnika.

Mi to się dziwne i nie potrzebne zboczenie zrobiło, że 30k to duży przebieg jeżeli chodzi o moto
O samochodzie z takim przebiegiem powiedziałbym, że jest nowy Wiadome jest to, że różnie to bywa z dbaniem o sprzęt i stylem jazdy, ale rzeczywiście 30-40k przebiegu to nie jest tragedia

Ja zmieniłem z pół na pełny syntetyk przy 37tyś i jest sporo głośniej ale oleju nie bierze, lecz hałasuje - następnym razem wrzucę znowu półsyntetyk.

A te 30tys w moto stąd wydaje się dużym przebiegiem bo autem 5tyś robię w 3 tygodnie a motorem to chyba przez cały rok nie przejadę tyle - i auto z przebiegiem 30tys będzie półroczne a motor 5cio-letni.

Strasznie dużo tą puszką jeździsz

A kto coś powie o olejach Agipa.

Na półsyntetyku Agipa lata moja puszka. Wszystko ok. Nie pozostawia osadu, sprawdza się. Motocyklowego jeszcze nie testowałem, ale Agip robi dobre oleje. Agip i Castrol to oleje spełniające najwyższe normy.

+ Shell

Osobiście polecam też produkty motula. Sam ich używam od 'zawsze'. Z Agipem też miałem do czynienia i również się sprawdzał.

A ja uważam Motula za przereklamowane, zbyt drogie i przestarzałe technologiczne. Motul bazuje tylko na marce i drepcze w miejscu. Zły nie jest - fakt, ale z roku na rok odstaje. Czekam niecierpliwie na jakikolwiek ich nowy produkt pełnosyntetyczny.

To co, mam się nie bać tego agipa i zmienić go za rzecz Castrola do tej pory syntetyka i jakim zalać pól czy pełnym?
Przebieg 30 tysi.

Cyrulik, po pierwsze zacznij pisać po Polsku.
Po drugie - przy przebiegu 30 tysięcy możesz bez obaw wlać full syntetyka co było wałkowane 1000 razy.
Po trzecie - większość jeździ na Castrolu i nie narzeka, Kronos też twierdzi, że Castrol jest bezkonkurencyjny. Od Ciebie zależy co wlejesz. Ja też mogę polecić Castrola, jeżdżę już kilka lat na Castrolu i sprawuje się super. Nie zmieniam na nic innego, bo po co zmieniać coś co jest dobre? Najważniejsze, to wymieniać olej na czas, bez znaczenia czy to Castrol czy Motul czy Agip.