Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Nie chce Cię martwić, ale ja jak zamawiałem u przedstawiciela to czekałem ponad 1,5 miesiąca... Dobrze, że czekałem przez zimę. Na pocieszenie dodam, że warto .
_________________ Suzi Sv650S k6
16 cze 2010, o 12:46
Grequ
motorowerzysta
Dołączył(a): 27 maja 2010, o 20:09 Posty: 55 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Jakiś czas temu zostawiłem tam 100zł za wypełnienie tłumika wełną odporną rzekomo do 1700 C. Tak wyglądał dziś mój tłumik po rozbiórce:
I jeszcze zbliżenie na resztkę wypełnienia:
Na tych zdjęciach chyba widać dobrze, ile jest warte to profesjonalne i drogie wypełnienie tłumika
Jak można się domyślać, ryczało to niemiłosiernie. Dziś rano zrobiłem sobie wycieczkę do castoramy. Za 24zł kupiłem tkaninę szklaną oraz 2 paczki waty stalowej. Tkaniną owinąłem rurę perforowaną, na to poszła wata, złożyłem wszystko do kupy, uszczelniłem, jest o wiele lepiej. Wydech dalej jest głośny (zawsze był ) ale zamiast choperowego pierdzenia, mam teraz z powrotem więcej miękkiego basu, tak bardziej mi się podoba
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Zamiast wełny szklanej mogłeś użyć mineralnej - wytrzymuje większą temperaturę, ok. 1000 C, dla szklanej to coś koło 700 C. Na watę mogłeś dać jeszcze koc gaśniczy i dopiero wełnę, patent Edzia
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
No ładnie chłopaki dali ciała... Dobrze, że nie pojechałem do nich na patroszenie swojego tłumiczka.
A tak poza tym, to wie ktoś może jak rozebrać tłumik Sebringa?? Miał on imitacje nitów, ale po rozwierceniu okazało się że były to tylko przetłoczenia i teraz mam dziury w tłumiku, a dalej nie mogę go rozebrać... Wygląda jakby końce były nabijane, ale za chu.. nie chcą wyjść
_________________ GG:6047566 SV650K2----> CBR 929 Y
17 cze 2010, o 19:14
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Końce nawet nie myślą żeby drgnąć. Próbowałem kluczem do rur, wkładałem śrubokręty w wywiercone otwory w końcówkach i nic, nawet lekko się nie obróciły. Wykręcałem też śruby od wieszaka, ale też nic. Nawet odnitowanie logo firmy też nic nie dało... Wg mnie nie ma się to już na czym trzymać i brak mi pomysłów.... Pomocy!!!
Za wiele to na nich nie widać, no ale...
_________________ GG:6047566 SV650K2----> CBR 929 Y
17 cze 2010, o 19:57
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Wygląda tak jakby było poprostu przynitowane. Pier****, popukaj postukaj i musi zejść,
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Jak mówi stara zasada: "Bez młota nie robota"
_________________ GG:6047566 SV650K2----> CBR 929 Y
17 cze 2010, o 20:36
vampirek
motorowerzysta
Dołączył(a): 16 cze 2010, o 23:59 Posty: 57 Lokalizacja: Stolica
Płeć: mężczyzna
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Dremel i jedziesz . Nie no żart tak serio to może być zasaterowane albo zabite... ew jakaś inteligencja która projektowała wydech go pokleiła jakimś cholerstwem żaroodpornym bo też tak może być. Mnie Rozbiórka Yoshi też chyba czeka bo wypełnienia to tam już dawno nie ma . Jednakże nie zaobserwowałem chopperowskiego Gangu raczej głęboki miękki bass. Wczoraj pod patykiem osłuchałem Leo Vince SBK i chodzi bardzo podobnie do mojego
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
Noc nocą, powrót od mechanika był dla mnie wystarczający, przy każdym schodzeniu z obrotów przy 5k wystrzał konkret, ludzie się obracali, dobrze że policjanty się nie przyczepiły.
Dołączył(a): 16 cze 2010, o 23:59 Posty: 57 Lokalizacja: Stolica
Płeć: mężczyzna
Re: Układy wydechowe, tłumiki, przeloty i inne cuda...
A mówili Ci ze SVek nie zatrzymują? ja miałem wczoraj przyjemna rozmowę z panem władzą za wydech Ale popatrzył pocmokał stwierdził że ładny stan tylko trochę za głośny jest i puścił.