Co by to nie było, jest obrzydliwe i niekompletne. Ale ostatnio bardzo modne jest psucie motocykli.

Nie wiem co można zepsuć w hondzie XR600

Nie wiem o co Ci chodzi. Mnie natomiast chodziło o powszechne przerabianie wszystkiego na Cafe racera. Co w praktyce polega na pogorszeniu właściwości jezdnych, oraz pozbawienie motocykla większości potrzebnych i praktycznych części.
A czy XRkę można by tak zepsuć na Cafe racera to nie wiem, ale pewnie tak. Cham z palnikiem i kątówką potrafi wszystko. Nie mniej wracajmy do babeczek. To znacznie lepszy temat nią te motory.

Według mnie ten cafe racer wygląda całkiem nieźle. Nie mówię o panu Heńku z panem Zdziśkiem co WSKe przerabia na choppera albo na cafe bo tego też nie lubię.

Cóż . Czas to ch.....

Ehh, kobiety. Z nimi źle, ale bez nich życie byłoby niemożliwe!

Eee tam. Puść ją z koleżankami na zakupy i da się popłudnie w spokoju z kumplami i piwem przeżyć

Słuszna uwaga (dziś cały wieczór wolny )

Zakupy zakupami, a jak przychodzi do jakiegokolwiek wyjścia to -" kochanie mamy problem, nie mam się w co ubrać " mimo że szafa aż pęka

No to mamy święta. Zdaje się Wielkanoc No jakie by tam nie były to mamy labę a najpierw były plany że będzie czas pojechać gdzieś, zjeść frytki z fiszem i popatrzec na wodę. Nie mniej angielska pogoda z uporem wartym lepszej sprawy niż nasze dobre samopoczucie, staneła na wysokości zadania. Wiatr 70 MPH ze wszystkich stron, deszcz itd...
Na rozpoczęcie świąt wyszło tak że rano oglądamy film. Jakiś tam z playlisty na necie.

W filmie szło mniej więcej tak: Jakiegos kolesia z epoki lodowcowej zamroziło. Naukowcy go znaleźli, odmrozili celem badań i okazało się że można go reanimować. Żeby po obudzeniu mu nie odbiło to walneli inscenizację. Znaczy załatwili gościowi jaskinię, troche krzaków i sadzawkę z żabami. Kolega odmrożony szybko skapował że sadzawka ściema i zasilana wodą jest ze szlałcha. Koleś udusił szlałcha i odgryzł metalową końcówkę. W sumie podobna była do takiej jak w prisznicu jest.
Potem akcja się rozkręca, jeden z badaczy próbuje się z nim dogadać. Nie idzie mu najlepiej ale za to sobie śpiewają Przychodzi któregoś dnia na odwiedziny do odmrożonego ze swoja koleżanką.
Odmrożonemu wpadła w oko ta koleżanka i chciał ją odkupić. Zaproponował min. ta końcówkę od szlałcha z sadzawki
Ta laska z filmu protestuje:
Że to za mało żeby mnie kupić itd...... Ja w zasadzie stwierdziłem że prysznic jest fajny a mała w tym czasie:
------ Koleś zamrożony siedział w kostce lodu przez 20 czy 30 tys lat i nie jest w temacie że świat się zmienił od jego czasów i nie wie biedny że przepłaca

Daj źródło tego bestsellera

Nie wiem czy było ale przybliża trochę wakacje

One myślą, że zawsze są w centrum uwagi

Doooobre

wymęczone z fona....

najs

O TAK!

Wiecie co dobre

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

A ja lubię że niektóre sa rude



bez farby ma się rozumieć