Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Dławienie motocykla na A2
Autor |
Wiadomość |
Mars
rowerzysta
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 22:14 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Właśnie dzwoniłem do salonu suzuki w Częstochowie miły pan powiedział że koszt dławienia svki do A2 to 500zł aż się mocno zdziwiłem Tak więc cenna według mnie nie jest zbyt duża.
|
3 lis 2015, o 13:22 |
|
|
Dmnick
SV Rider
Dołączył(a): 1 wrz 2015, o 17:17 Posty: 867 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki ZX-6R
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Razem z hamownią i opinią rzeczoznawcy?
_________________ Motocyklista to stan umysłu.
Moja [s]SV'ka[/s] Ninja
|
3 lis 2015, o 13:42 |
|
|
Mars
rowerzysta
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 22:14 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Mówił że wydają zaświadczenie że motocykl został zblokowany przez ASO suzuki potem udaje się na hamownie i tam diagnosta robi pomiary, fotki motocykla i wypisuje że motocykl spełnia warunki na A2.
|
3 lis 2015, o 14:00 |
|
|
Dmnick
SV Rider
Dołączył(a): 1 wrz 2015, o 17:17 Posty: 867 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki ZX-6R
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Z własnego doświadczenia powiem (bo sam obecnie blokuję, ale mam już wszystko ustalone co u kogo)- idź od końca łańcucha papierowego tzn. najpierw znajdź diagnostę i zapytaj jakich dokumentów potrzebuje. W okolicach Krakowa i Krakowie kiedyś diagności podbijali na podstawie hamowni i opisu zmian od mechanika, dzisiaj nie ma co o tym marzyć i bez opinii rzeczoznawcy nikt Ci nie wystawi świstka
_________________ Motocyklista to stan umysłu.
Moja [s]SV'ka[/s] Ninja
|
3 lis 2015, o 14:11 |
|
|
Mars
rowerzysta
Dołączył(a): 31 gru 2014, o 22:14 Posty: 47
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Czyli od razu po zdławieniu przez aso najlepiej udać się po opinie a dopiero potem na hamownie i do urzędu?
|
3 lis 2015, o 14:17 |
|
|
Dmnick
SV Rider
Dołączył(a): 1 wrz 2015, o 17:17 Posty: 867 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki ZX-6R
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Najpierw dzwoń po okręgówkach w okolicy i się dopytaj czy potrzebujesz opinii i hamowni, jeśli blokowałeś w ASO.
Jeśli chodzi o moją kolejność to ja mam tak: mechanik (z opisem zmian) > hamownia > rzeczoznawca > diagnosta > urząd
_________________ Motocyklista to stan umysłu.
Moja [s]SV'ka[/s] Ninja
|
3 lis 2015, o 14:47 |
|
|
Dmnick
SV Rider
Dołączył(a): 1 wrz 2015, o 17:17 Posty: 867 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki ZX-6R
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Z czystym sumieniem mogę polecić blokowanie SV'ki tam gdzie ja blokowałem. Wyszło mi dzisiaj 28kW i 55Nm na niezsynchronizowanych gaźnikach (jeden słabiej działał).
_________________ Motocyklista to stan umysłu.
Moja [s]SV'ka[/s] Ninja
|
6 lis 2015, o 14:56 |
|
|
Chmielek
pieszy
Dołączył(a): 15 kwi 2018, o 12:00 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Cześć. Pozwolę sobie odkopać temat, bo niestety cały proces rejestracji motocykla na a2 na przestrzeni tych kilku lat zdecydowanie się skomplikował . Kilka dni temu kupiłem SV 650 z 2001r. Specjalnie szukałem wersji gaźnikowej, bo słyszałem, że są łatwiejsze i tańsze w blokowaniu, a niestety nie mogłem znaleźć żadnej oferty w mojej okolicy na już zablokowaną svke, bo wszystko albo było zablokowane tylko w dowodzie, albo po prostu było poza moim budżetem. Chciałbym zablokować zakupioną svke na 35kw, tak żebym mógł się legalnie i bezstresowo poruszać. Dopytywałem serwisy, które się tym profesjonalnie zajmują, to w obecnej chwili mają kolejki praktycznie do końca maja, a poza tym taki zabieg od a do z kosztuje u nich w granicach 1200 zł :o Serwisy twierdzą, że teraz koniecznie wymagana jest opinia rzeczoznawcy, a serwis robiąc taką blokadę ma obowiązek wykonania odpowiedniej dokumentacji zdjęciowej oraz założenia plomb na taką blokadę. Przed zakupem orientowałem się ile taki zabieg może kosztować, to jednak można było wywnioskować, że wyniesie mnie to dużo mniej, dla tego zdecydowałem się kupić wersję na normalną kategorię A. Teraz pytanie do Was: czy aby to było w pełni legalne, to muszę taki zabieg wykonać w takim serwisie, czy np mogę sobie cały proces ogarnąć samemu? Proszę o podpowiedzi. Dzięki i pozdrawiam!
|
15 kwi 2018, o 13:50 |
|
|
Dmnick
SV Rider
Dołączył(a): 1 wrz 2015, o 17:17 Posty: 867 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Kawasaki ZX-6R
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Żeby zrobić w pełni legalnie musisz mieć tylko wystawiony papier przez okręgową stację kontroli pojazdów. Podzwoń po okolicy bliższej i dalszej i zapytaj się jakich dokumentów potrzebują, żeby Ci klepnąć przegląd. Jak będziesz to wiedział i będą potrzebowali koniecznie opinii to szukasz rzeczoznawcy, którego wypytujesz o to co potrzebuje do wystawienia takich papierków. Zadowalasz go (nie dosłownie oczywiście ) i tym sposobem masz załatwione wszystko.
_________________ Motocyklista to stan umysłu.
Moja [s]SV'ka[/s] Ninja
|
15 kwi 2018, o 22:54 |
|
|
Chmielek
pieszy
Dołączył(a): 15 kwi 2018, o 12:00 Posty: 9
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2001
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Ja akurat jestem z Częstochowy, gdzie są 3 okręgowe stacje, natomiast tylko na jednej stacji była wystarczająco kompetentna osoba, która w ogóle wiedziała, że coś takiego można zrobić dostałem informację, że diagnosta potrzebuje dowodu wykonanej czynności ze szczegółowym opisem oraz zaświadczenie o zmniejszeniu mocy i zaznaczył, że taka operacja nie może być wykonana u byle jakiego Janusza mechanika. Z obawy o to, że całe załatwianie pójdzie na marne poszedłem też do starostwa i dopytałem się, czy jak wszystkie formalności będę miał już załatwione, to czy oni nie będą robić żadnego problemu. Miałem chyba farta, bo miła Pani powiedziała, że jeżeli wszystko będzie ok, to oni nie mają prawa mieć jakiś problemów. Motocykl odstawiłem do ASO Suzuki w Częstochowie, gdzie za całą operację(wraz z wykresem z hamowni) powiedzieli mi 400 zł + VAT co mnie pozytywnie zszokowało(a na dodatek nie muszę czekać w kolejce do końca maja tak jak u reszty mechaników).
|
16 kwi 2018, o 18:02 |
|
|
Dziaku
SV Rider
Dołączył(a): 22 gru 2013, o 00:50 Posty: 1975 Lokalizacja: SM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S'99
|
Re: Dławienie motocykla na A2
| | | | Chmielek napisał(a): Ja akurat jestem z Częstochowy, gdzie są 3 okręgowe stacje, natomiast tylko na jednej stacji była wystarczająco kompetentna osoba, która w ogóle wiedziała, że coś takiego można zrobić dostałem informację, że diagnosta potrzebuje dowodu wykonanej czynności ze szczegółowym opisem oraz zaświadczenie o zmniejszeniu mocy i zaznaczył, że taka operacja nie może być wykonana u byle jakiego Janusza mechanika. Z obawy o to, że całe załatwianie pójdzie na marne poszedłem też do starostwa i dopytałem się, czy jak wszystkie formalności będę miał już załatwione, to czy oni nie będą robić żadnego problemu. Miałem chyba farta, bo miła Pani powiedziała, że jeżeli wszystko będzie ok, to oni nie mają prawa mieć jakiś problemów. Motocykl odstawiłem do ASO Suzuki w Częstochowie, gdzie za całą operację(wraz z wykresem z hamowni) powiedzieli mi 400 zł + VAT co mnie pozytywnie zszokowało(a na dodatek nie muszę czekać w kolejce do końca maja tak jak u reszty mechaników). | | | | |
Cena na prawdę bardzo dobra, aż jestem w szoku.
_________________ CBR 125R '07-->SV650S '06-->DR350S '91-->RM125 '95-->SV650S '99
|
16 kwi 2018, o 20:28 |
|
|
kuchar
SV Rider
Dołączył(a): 11 lis 2016, o 09:00 Posty: 642 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2002
|
Re: Dławienie motocykla na A2
Bo to tak właśnie jest, że wszyscy omijają ASO z założenia bo drogo. A okazuje się później, że tak naprawdę nikt tam nie był i nie zapytał.
Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
|
17 kwi 2018, o 07:49 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|