Premierę miała właśnie nowa SV!



Nie mogę uwierzyć, że dalej są te same hamulce.. No i ciekawe czy coś się w zawieszeniu zmieni

http://www.scigacz.pl/Nowa,SV-ka,650,i,nowy,VanVan,27611.html

Co sądzicie?

I to samo zawieszenie. Widać listonosze nie narzekają.

http://motormania.com.pl/newsy/nowosci- ... ecia-film/
195kg wagi i zbiornik 13.8l

No i tak jak pisałem w temacie "co mnie urzekło" Jestem zawiedziony. Wizualnie padaka, do Yamahy nie ma podejścia.

Dla mnie wizualnie ok. Czemu padaka? Bo trzyma się wzornictwa z wcześniejszych modeli? Padaką jest to że technicznie nic do przodu nie poszło...

Wszystko w tym temacie

dla mnie to jest gladius z inną lampą.

No właśnie, lampa.. dalej okrągła ha ha ale mi to powrót.

Mnie też się podoba pomimo, że bocian i tłumik nadal są "okazałe"
Technicznie to chyba jest krok w tył, no poza ABS-em, którego moja nie ma.

Jak dla mnie baza fajna! Ładna klasyczna rama kratownicowa, skąpy kompaktowy zadupek (szkoda że wgl. jakichkolwiek plastików tam użyli - tylko przeszkadzają bo się mogą rozwalić przy glebie).

Słabizna zawieszeniowo i hamulcowo - oczywiście ten sam chłam został . Jednak trzeba pamiętać że od zawsze SV była motocyklem "dla ludu", jakbyśmy tam zobaczyli Ohlinsy i inne Brembo M4 to cenę pewnie też byśmy zobaczyli na poziomie Horneta, Z800, czy innego MT-09.

Ciekawe czy wyjdzie i jak będzie wyglądać Ska

W każdym razie w modzie jest ostatnio wypuszczanie wersji "R" czy "RR" czy innych "M-FlowerPower", więc może i nowa SV doczeka się swojego agresywniejszego odpowiednika

A może rozwierconego

nooo - 750ccm, koło 100 koników i byłoby w pytkę!

a może mnie ktoś uświadomić po jaką ch.... jest "asystent niskich obrotów" ???

w sumie to fajnie, że wskrzesili SVke jednak jakaś tam ona porywające to nie jest- taki "hardkorowy gladius" - ...ah stary jestem chyba i nie rozumiem tej mody metroseksualnej, gender itp. a na jazdę próbną obowiązkowo trza się wybrać i porównać może jak będą sprzedawali po 18kPLN to będzie hit !!!:)
(teraz jak tak na nią patrze z profilu to to przypomina mi hondę VTR 250

Takie to ugrzecznione jakies

Nie ma DTC (czy jak to tam) to trza coś dac żeby zarobić, no nie?
Poza tym odpal wyobraźnie i :
wchodzi łosiu do salonu co to siegazet naczytał, daja mu nacisnąć guziczek i co?
Nic nie spi..... a moto ładnie odpali i nie zgaśnie

....
swoją drogą do czego ten świat zmierza. Niedługo wypuszczą motory co zamiast kiery będzie uchwyt do ajfona coby taki patafian jeden z drugim dał radę pojechać

noooo i te leeedy to też ma wiec +10 pkt.

"(...)asystent niskich obrotów, który pomoże uniknąć szarpania szczególnie w przypadku mniej zaawansowanych motocyklistów oraz pomoże w potężnym starcie z miejsca" ??? niezłe co ? taki "launch control" ?

Ciekawe jak to będzie działać? Samo będzie otwierać przepustnice czy będzie podlewać więcej paliwa?

Byle by to się nie spieprzyło i tak nie skończyło
https://youtu.be/SksS1_EcxjU?t=1m48s

No co? Ducati spi...ło Monstera, to Suzuki (żeby nadążyć za modą) zj...ło SV'kę.
A swoją drogą, to pamiętam, że w zeszłym roku narzekało Szanowne Towarzystwo (przy raczkującym koncepcie) "łe, rzędówka?", "a fuj! turbina?" itd... Ja też mogę?
Mogę?
Mogę?

Tylna lampa przypomina Gixxera.
A tylny wahacz przypomina to dziadostwo w ER6.

Ale z kolei Puig czy Baraccuda wciąż będą produkować przedłużki przedniego błotnika. No i pasażer będzie mógł poczuć odrobinę luksusu, trzymając się paska z imitacji skóroskajówki.



Na pocieszenie - z narzekaniem nie jest w tym gronie całkiem źle, inni mają gorzej. Przykład? (gitarule zrozumio)
- Ilu gitarzystów jest potrzebnych do wymiany żarówki?
- Pięciu. Jeden będzie wymieniał żarówkę, a czterech będzie stało z boku i mówiło "Stare lampy to było coś!"

Oglądnąłem powyższy filmik i dalej nie mogę....no tragedia! Zabrali z SV cały zadziorny charakter. Tylna lampa to jakaś masakra. Przecież Nasze maszyny już z daleka wyróżniały się eleganckim ledowym tyłem. No ale może skośnoocy wymyślili sobie, że tak ma być i koniec - a na nowej sv będą jeździć ładnie ubrani panowie i panie, których po prostu stać na kupno tego motocykla zamiast skutera.
Widocznie projektanci w Yamahy wykorzystali całość ostrych kształtów i agresywnego stylu, na suzuki już zabrakło

totalnie mi się nie podoba, a szkoda, bo SV to kultowy motocykl

A ja wgl. uważam że dobra SV skończyła się w 2003 roku!

To w zasadzie kończy dyskusje.

Małem napisać, ze nowa SV jest alternatywą dla kogoś kto jest zainteresowany skuterem. Widzę, ze Dread mnie ubiegł.
Mimo wszystko mnie sę podoba.
P.S.
Coś jest na rzeczy, bo ze smutkiem stwiedzam, ze zgadzam się z wszystkimi wypowiedziami przedmówców. No może z jednym wyjątkiem. Ale to i tak tragedia.