Re: Jak rozpoznać czy to wałek SSĄCY czy WYDECHOWY
Rozważania należy zacząć od tego, że tak drastyczna zmiana kształtu odbije się znacznie na chłodzeniu oraz ogólnym transporcie ciepła w zaworze. Czy będzie lepiej czy gorzej raczej ciężko powiedzieć ale faktem jest, że ten kształt jest badany przez konstruktorów, z całego świata, od lat. I nie jest on, na pewno, przypadkowy.
Kolejną sprawą jest opływ zaworu przez płyn. Mniej opływowy kształt zaworu będzie, niewątpliwie produkował większe straty. Jednak nie to jest główną wadą takiego kombinowania. Doprowadzenie do wypłaszczenia zaworu w pobliżu przylgni zaworowej zwiększy wpływ zjawiska zwanego kontrakcją. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że płyn rozpędzony w kierunku prostopadłym do osi zaworu będzie "przeszkadzał" w napływaniu mieszanki do cylindra, która będzie poruszała się w kierunku równoległym do osi zaworu.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak będzie to wyglądało "w rzeczywistości" mogę jutro przygotować analizę numeryczną dla takich prostych geometrii, które ulepiłem.
Są to sytuacje przerysowane ale myślę, że w miarę dobrze ukażą problem o którym mówię.
Na koniec chciałbym nie zgodzić się z kolegą Słoniem. Zawór grzybkowy produkuje najwięcej oporów na drodze mieszanki zarówno napływającej jak i wypływającej z cylindra. Opory te zmniejszane są przez uchylanie zaworu do pewnego momentu. Dlatego też zarówno odpowiednia geometria ( średnica zaworu i jego kształt ) są kwestią kluczową w momencie rozpatrywania doboru takiego zaworu.
Na sam koniec chciałbym zgodzić się z kolegą Słoniem. "Poprawianie" fabryki na poziomie powiększania średnic zaworów nie ma najmniejszego sensu. Związane jest to z faktem, iż taki zawór ma swoje zadanie, które wykonuje wraz z komorą spalania wyznaczaną przez kształt głowicy i górnej powierzchni tłoka oraz kanałem dolotowym jakim jest odpowiednie zawirowanie mieszanki. Zmienianie średnic bez świadomości jak wpłynie to na rzeczywisty przepływ czynnika, a w końcowym ujęciu, pracę silnika kompletnie mija się z celem. Oczywiście jeżeli dla kogoś najważniejszy jest "performens". Jeżeli ma to po prostu cieszyć, jestem jak najbardziej za!