Fotkę strzeliłem po relaksacyjnej wycieczce bocznymi drogami. To średnie spalanie.

Ten wyświetlacz biegów mnie przekonuje
Tylko naked mnie nie przekonuje...choć trzeba byłoby spróbować

To jest ogólnie zabawne, bo przy ori wydechu nie słychać silnika, do tego niutki, które powodują że jedzie się na wysokim biegi przy niskich obrotach. Można się zakręcić jak przyjdzie ostro przyspieszyć. Osobiście mam już upatrzonego Leosia.

Są akcesoryjne szyby a Yamaha udostępnia ten motocykl do jazd testowych.

Takie gdybanie na temat ilości paliwa zeszło. Gdy kiedyś napisałem na tym forum że moja Sabrina dużo wp.... to ktoś wychylił się na PW że jak mnie nie stać na benzynę to mam sprzedać.
Zapomniałem kto taki bystry, a i nie odpowiedziałem na PW.

W cuda o spalaniu nie wierzę a przekonany jestem że regulacja poprawna robi swoje.
(Jeżeli Harley 1200 czy 2100 pali 4 litry to znaczy że jedzie jak piździk na luzie z górki albo przynajmniej nie lepiej niż NTV jaką mam w posiadaniu)
Moja SV 650s gaźnikowa z tobołkami i plecaczkiem potrafi zejść nawet poniżej 4 litrów. Tak więc podobne wskazania mnie nie szokują. Normalnie to pali trochę więcej, ale normy z 5 na przodzie raczej się trzyma.
Dawno pełnoletnia Reverka (całe 583 ccm pojemności) w aktualnej jeździe, ssanie rano, parę minut do roboty, ssanie na odpał żeby wrócić, bez żadnej myśli o ekonomii 4,2-4,5 Mamy zimę w końcu.
Sabrina, CBR1000f znaczy, od 6-ciu litrów rozpoczyna rozmowę. Ale to tak jak ciągła gra wstępna
Gdy przyjdzie co do czego to jakie 8-9 litrów, a gdy na ostro to 12 albo lepiej

Ale wskazówa na końcu licznika, a dosyć długa linia z cyferkami u niej jest


w sumie to fajna rozkmina mogłaby być który mniej spali. Ja tam ze starej szkoły jestem i np. uważam że kawka ER6, bardzo podobna charakterem do SV powinna spalić odrobinę mniej. Bo mniej napędów na rozrząd i mniejsze na nim straty itd...... Od bidy dałby się to potwierdzić bo koleżanka takowy posiada i w czasie wypadów dłuższych zauważyłem że przy tankowaniach skubie po 1 czy 1 z groszami litrów. Sprawa odwraca się gdy trzeba przyśpieszyć, wtedy ja skubię o podobne wartości i nie wiem dlaczego Bandit kolegi w tym samym czasie masakra. Na każde nasze jedno on prawie dwa tankowania. Ale silnik z zatrzęsieniem łożysk na wale, mniejszą jednostkową pojemnością cylindrów i siłą mniejszą sprawnością na każdym robi swoje jak mniemam.
Sabrina zaś pokazuje co znaczy silnik z 7-mioma łożyskami na wale i ciągle z mniejszą pojemnością niż 300 ccm na cylinder Znaczy pociągnie nieźle, ale wpier.. jak samolot. Nie ma mocnych

Były ZXR400 młodej też żarł więcej o 1-1,5 litra od SV przy jeździe w tempie ok 150-160 km/h
wyjąc przy tym opętańczo
Ale to kwestia gustu. Ale to moto dla młodych co jeszcze poza tym nie mają plomb zębach (czy może pląb w zembach Muszę wracac bo głupieję jak widać )

ed: wiem dlaczego dociążona ER6 wciąga więcej. Ma balancer, a energia do jego napędu rośnie w 3 ciej potędze w stosunku do prędkości obrotowej. Suza nie ma tego ustrojstwa.
Sabrnia niestety ma też, tak jak wspomniane 7 łożysk (o plus minus dwa nie będę się kłócił) plus dodatkowe dwa na korbowodach.

zawsze jak czytam Twoje posty to albo się czegoś dowiem albo uśmieję po pachy. Powinieneś pisać jakiś felieton.

tylko ze za mt 07 tzreba zaplacic [onad 2 razy tyle co za sv.

na motonabdzie jest fajny test . mt07 & sv650n wtrysk.
ogolnie powiedzieli to samo co Ty ze mt 07 lzejsza ciut dynamiczniejsza ciut mniej pali. ale wszystko ciut. za to cena ponad 2xtyle.
puenta byla taka czy oplaca sie wydawac tyle kasy na cos co jest ciut lepsze. odpowiedz nalezy juz do kazdego indywidualnie.

Loczek, tylko jest jedna istotna rzecz. Pierwsze MTeki są jeszcze na gwarancji. A to oznacza, że nie znajdziesz w ich silnikach oleju od koparki, nie mają pozrywanych gwintów, oleju po frytkach w lagach, kremu Nivea w zaciskach itp itd... Latają jeszcze na ori napędach i oponach. Będą miały max 10-15 tys km. Mają historię serwisową a nie bajki sprzedającego...
Znalezienie dobrego MT07 to wpisać kraj pochodzenia Polska, zadzwonić do ASO z nr rej i po sprawie. Rzut okiem i można zabierać. Znalezienie w miarę przyzwoitej SVki to droga przez mękę i udawanie przed samym sobą, że będzie dobrze. Nowe vs. nastoletnie.

I drobiazg...kwestia pieniędzy
Logiczne MT to ok 20tys...

Dokładnie. Chyba na scigaczu.pl pisze taki wiewiór. Strasznie się nim tam podniecają. Osobiście bardziej lubię czytać Twoje posty niż jego przemyślenia.


Trochę przesada z tym olejem od koparki ale zdziwiłbyś się ile kosztuje taki olej dobrej jakości. Za taką kasę trochę cierpliwości i można coś kupić. Tylko kwestia czy wolisz mieć stary model czy prawie nówkę Mt ? Poza tym sam pisałeś że chcesz doznań v2 a Mt jakoś akustycznie do mnie nie przemawia. Duża V-ka na akcesoryjnym kominie to jest to Poza tym Mt jest taka nowa plastikowa, wyświetlacz taki ładniutki nowoczesny .... nie mój gust

Dawno, dawno temu. W odległej galaktyce
Mojemu koledze ze szkoły pewien mistrzu powiedział:
Nie próbuj!! Rób albo nie rób!

Takie dosyć mądre to się wydaje

No więc ja nic nie robię na wszelki wypadek Pomny doświadczeń kumpla który nadział się na coś o wiele gorszego niż przydrożne badyle


(ale zamierzam spróbować, tylko nie pytaj czego )

No ale póki co to wiesz co, zmień avatara albo płeć na zgodną z obrazkiem i wtedy możesz dalej mi tak pisać
Bo to tak fajnie się czuję wtedy.
A tu nagle gdy se tak uświadomię że nie ma z drugiej strony błękitnych oczęt wpatrujących się z uwielbieniem

(w sumie bardziej wolę zielone. Ale lepiej brzmi z błękitnymi Taka poezja i wysoko, a trawa w końcu przy ziemi )

Swoją drogą Gdyby wyszło dobrze to mógłbyś robić za dillera moich tekstów.
Podpis walniesz sam w razie co i wkręcisz że to mój.
Ja zresztą swoje poglądy mogę zmienić jeszcze, zaprzeczyć że moje albo wogóle się ich wyprzeć.

No dobra, ale rozkmina dotyczy CO? w odniesieniu do motocykla.
No więc zgodnie z moimi aktualnymi zapatrywaniami to coś musi mieć:
Nie mniej niż jeden i nie więcej niż dwa cylindry. Prostą budowę niczym cep, żeby nie było co się sp.....
Jak będzie miało pozornie prostą budowę że nawet nie jest z silnikiem V2 to będzie miało balancer.
Ok, nie roztrzepie nam jaj na kogel-mogel. Ale będzie paliło więcej.
Jeżeli nie będzie paliło więcej to znaczy że ma czarnomagicznoelektryczne ustrojstwa, które fajnie wyglądają ale gdy namokną to się spi.....
Najczęściej mokro jest gdzieś w lesie i daleko od domu. I nie zastąpimy ich kawałkiem druta.
No więc
(chyba że akurat mamy ze sobą namiot i pleczaczka to Nie musimy kłamać że coś się sp...
i zaistniała konieczność koczowania w lesie aż nadejdzie pomoc z cywilizacji. Z SV trudno takie kity wstawiać i lepiej plecaczkowi nie tłumaczyć że to niezawodny sprzęt. Bo bedzie problem )

Wychodzi więc że trudna sprawa co to ma być

Dobra, idę odstresować się do pracy. Manager wraca z urlopu i w końcu będzie kogo wk....
bez uszczerbku dla sumienia

Mowa była o budżecie ok 20 tysi. Gdyby padła kwota 7 to bym nie proponował.

Olej do Putzmeistera też potrafi być droższy ale co z tego? Chodzi i właściwości. I nie przesadzam, poczytaj dokładnie dział warsztat... Zresztą nieważne...

https://www.youtube.com/watch?v=UqTer7r4SpY
Na Akrapie jeszcze lepiej i rzecz jasna w realu, bo filmy na YT delikatnie mówiąc nie oddają.

Szkoda, Mirek, że tak późno napisałeś coś o tej mt07. Przymierzałem się do niej na początku stycznia, ale bałem się, że mi się znudzi po roku. Ze względu finansowania jestem skazany na jeden motocykl na 3 do 5 lat. Także po przymiarkach "na sucho" i poczytaniu recenzji zrezygnowałem z tej yamahy. Kolejna była mt09... Znowu to nie to. Przestraszyłem się mocy, a właściwie sposobu oddawania tej mocy i pozycja na tej maszynie średnio mi pasowała. Też zrezygnowałem. Wziąłem coś pomiędzy, niestety R4...
Tak czytając Twoje opinie i fakt, że przesiadłeś się z litra i Ci odpowiada mała MT, podejrzewam, że po Twoich opiniach bym się namówił na nią

Bo nie sprobowałeś MT01

Danek foto w podpisie to nie Twój mt co nie ? Ogólnie to felga mi się spodobała dlatego pytam

no nie moj a szkoda. ale tez sie ciesze bo mam full oryginala bez wiejskich przerobek na silę, sam w sobie jest zacny

dobraa cciiiiiii, bo z tematu zeszlismy

co do spalania, sv gaznik palila przy emereyckiej ejzdzie w trasie 3,8 normlanie 4,5 w miescie w sumie bylo mi obojetne MT pali w cholere w miescie w trasie musze ejszcze dobrze sprawdzic bo zwykle jakies mieszaen cykle mi wychdzily

Nie potrzebowałem litra. Ostatnimi laty coraz bardziej mi zależy na lekkości i poręczności moto. Mniejsze motocykle dają mi więcej frajdy. To tylko moja opinia i nie każdemu będzie pasowało to samo.
Zachęcam do jazd testowych motocykli, które Wam się podobają. Taka próba dużo wyjaśnia. Mnie np. wyleczyła z MT-09. Zwyczajnie nie chcę tego motocykla. Nie pasuje mi. 07 trafiła idealnie.

Czemu nie HONDA VTR1000 FIRESTORM (1997-2005) ?

Gdybym miał ciśnienie (i trochę monet) I gdybym stał przed podobnym problemem co autor tematu.
Po gimnastyce kory mózgowej którą niechcący przeprowadziłem to kupiłbym to:



Spełnia wszelkie oczekiwania (moje oczywiście)
Nie za duże, zwinne jak kot, ładne, ma przyzwoity silniczek do mruczenia i nie słychać żeby paliło jak odrzutowiec nic nie robiąc przy tym.

(poza tym może wcale nie być drogie szczególnie bo nasz Mietki oderwane od cepa co to się znają opinię mają: panie, to włoskie i zepsute od nowości, nie ma lytra i co to za śmieszny zdymany silnik.
Jeden cylinder A nie, ma dwa. Ale kto to widział żeby tak robić)
Uprzedzam że na pewno wszędzie piszą na temat wad fabrycznych itp.
Ten motocykl nie ma wad Opieram się na zdaniu gościa któremu muchy już zęby powybijały i ma same Aprilie, w tym tą z obrazka

Rozkosmany powiem, że i w mój gust trafiłeś. Piękny motocykl. Zupełny kompromis pomiędzy paliwożernym 1000 i ciut za słabym 650.

Jest jeszcze jeden motocykl. Nie w moim stylu do końca, ale moja młoda gdy go zobaczyła to
Normalnie tak ją zakręciło że nie szło jej oderwać. Coś tam jednak z jego uroku przeszło i na mnie.
Chociaż w dalszym ciągu uważam że do kobiet lepiej on pasuje
Zwyczajnie jego forma w moich oczach nie pasuje do faceta, szczególnie takiego co to ma ze 185-190 wzrostu. Za to z dziewczyną na pokładzie to naprawdę zajebisty widok




Mieliśmy nawet okazję jakiś czas temu jechnąć trochę i trzeba przyznać że
Szczególnie w kategorii> Odwijamy<
będziesz pan zadowolony bo wygar litrowy.
Nawet plomby nie wylatały z zębów czego spodziewałem się w pierwszej chwili.
Dźwięk w miarę OK, chociaż nie to co V2. Młoda za to ma wprost przeciwne zdanie na temat odgłosów pracy. No ale ten typ tak ma, nic nie poradzę że najbardziej lubi R4 ze wszystkich i R3 to ustępstwo z jej strony.

(nawet na MP3 ma jakieś dźwięki z rozpędzonych na torze maszyn GP )
Jeden z przypadków właściwie że zdjęcie nie jest w stanie oddać tego jak wygląda. Na żywo zdecydowanie lepiej.