Pytanko mam co do przodu , generalnie do mechanizmu działania zacisku. Dzisiaj wymieniałem klocki i tak się zastanawiałem, jak już docisnołem tłoczki starymi klockami no i wiadomo może między jednym a drugim tłoczkiem była różnica np 1/2mm w sensie takim że któryś był za mocno np wysunięty - choć wiadomo starałem się aby oba były na równo, to czy jak już docisnąłem je do tarcz klamką to np taka mała różnica się zniweluje ?

Jeżeli zaciski, uszczelnienia i same tłoczki są w dobrym stanie to będą pracowały właściwie, nawet jeżeli początkowo jeden wysuwa się szybciej od drugiego. Ciśnienie w całym układzie jest jednakowe i będzie wyrównywało pracę tłoczków. Gorzej, jeżeli masz zaciski w złym stanie i jeden z tłoczków nie może się lekko przemieszczać, wtedy okładzina na klockach może się ścierać nierównomiernie.

Dzięki o taką odpowiedź mi chodziło. Raczej jest wszystko okay poprzednie okładziny były równo zjechane, tarcze nie mają rantów, więc powinny dobrze fuynkcjonować, jeszcze je dzisiaj przy okazji wyczyściłem trochę więć powinno być Ok. Będę kontrolował tarcze czy przypadkiem gdzieś rant się nie robi