Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
dr.tommy
rowerzysta
Dołączył(a): 24 cze 2010, o 19:30 Posty: 33 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
|
SV 650 vs SV 1000
Witam. Chciałbym, żebyście mi pomogli i podpowiedzieli, które z tych moto wybrać. Osobiście skłaniałbym się za 1000 bo i moc już wystarczajaca na dłuższy okres, dwa kominy ( wyglądają tak jakoś estetyczniej), i cena jest zbliżona. Natomiast nie wiem nic na temat różnicy w prowadzeniu, spalaniu, i ogólnej ocenie. Za wszelkie podpowiedzi wielkie dzieki. Ps. Myślałem jeszcze nad X11, mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za ten wpis
_________________ Kobieta jest jak kawa. Najlepsza mocna ,gorąca ,pełna, subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc ...))
|
25 cze 2010, o 08:18 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: SV 650 vs SV 1000
To zależy do czego potrzebujesz motocykl, czym jeździłeś wcześniej, jakie masz oczekiwania, jakie doświadczenie Napisz coś więcej, to będzie nam łatwiej podpowiadać 650 jest 20kg lżejsza, bardziej zwrotna, prowadzi się dosłownie jak rower. Litrem nie manewruje się już tak łatwo, ale za to jest bardziej stabilny przy wyższych prędkościach. Tu jeszcze dużą rolę moim zdaniem odgrywa wersja - N czy S. Silnik - suche dane na papierze chyba dość dobrze odzwierciedlają różnice w osiągach. 70KM vs. 120KM Zawieszenie - 650 ma z tyłu regulację napięcia wstępnego, z przodu od 2002r. też. I na tym koniec. Tysiąc ma pełną regulację z przodu i z tyłu. Spalanie - mała sv: po mieście 5litrów, duża sv: średnio 8 litrów. Dla przykładu gdy jechaliśmy kiedyś razem tą samą trasę w 2 motocykle, równie obładowane i równie obciążone, moja gaźnikowa 650 spaliła 4,5/100, Razora litr chyba koło 6. Koszty eksploatacji małej SV są sporo niższe. Łańcuch jest połowę tańszy, sprzęgło jest połowę tańsze. Opony za to do sv1000 wychodzą taniej niż do 650, bo mają typowy rozmiar. Tyle, że litr szybciej zużywa i łańcuch i opony...
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
25 cze 2010, o 09:08 |
|
|
selisek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 673 Lokalizacja: Kraków/Kęty
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Kolega chyba idzie w stronę N-ek. X11 to jest nieowiewkowany Blackbird. Piękna maszyna - miałem okazje się przyjrzeć. Nie wiem dokładnie jakie koszty utrzymania ale myślę, ze podobne do Blackbird'a czyli spore. Z estetyki to te wskaźniki X11 są na prawdę okropne Mam kontakt to użytkownika tej maszyny. Jak chcesz to napisz PM i podam Ci do niego numer telefonu. Myślę że taka osoba najlepiej opowie Ci o maszynce Pozdro
_________________ Suzuki SV 650 99' - niebieska
|
25 cze 2010, o 09:58 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: SV 650 vs SV 1000
| | | | lasooch napisał(a): To zależy do czego potrzebujesz motocykl, czym jeździłeś wcześniej, jakie masz oczekiwania, jakie doświadczenie Napisz coś więcej, to będzie nam łatwiej podpowiadać 650 jest 20kg lżejsza, bardziej zwrotna, prowadzi się dosłownie jak rower. Litrem nie manewruje się już tak łatwo, ale za to jest bardziej stabilny przy wyższych prędkościach. Tu jeszcze dużą rolę moim zdaniem odgrywa wersja - N czy S. Silnik - suche dane na papierze chyba dość dobrze odzwierciedlają różnice w osiągach. 70KM vs. 120KM Zawieszenie - 650 ma z tyłu regulację napięcia wstępnego, z przodu od 2002r. też. I na tym koniec. Tysiąc ma pełną regulację z przodu i z tyłu. Spalanie - mała sv: po mieście 5litrów, duża sv: średnio 8 litrów. Dla przykładu gdy jechaliśmy kiedyś razem tą samą trasę w 2 motocykle, równie obładowane i równie obciążone, moja gaźnikowa 650 spaliła 4,5/100, Razora litr chyba koło 6. Koszty eksploatacji małej SV są sporo niższe. Łańcuch jest połowę tańszy, sprzęgło jest połowę tańsze. Opony za to do sv1000 wychodzą taniej niż do 650, bo mają typowy rozmiar. Tyle, że litr szybciej zużywa i łańcuch i opony... | | | | |
Wszystko prawda Jak kiedyś jechałem w trasę z kolegami na Hornecie 600 i shadowce 750, to jadąc spokojnie nie więcej niż 130km/h niezaładowany spaliłem 5,8 l na 100km, a Hornetowi wysło 6,1, shadowka miała plecaczka prócz kierowcy, dużą szybę i kufry więc też koło 6 wyszło W jeździe mieszanej wychodzi koło 8l niestety, ale z 2 strony porównując silniki 650 a 1000 to ten drugi wcale się nie wysila. Jedziesz sobie 120km/h a na liczniku coś ok. 4 tys. obr, gdzie w 650tce było już koło 5 - 6 tys. Jedziesz sobie 150km/h a na liczniku raptem 5,5 tys (połowa skali) a w 650 już ciśnie koło 7 - 8 tys. Najlepsze jednak jest to, że przy wyprzedzaniu nie musisz zmieniać biegów, tylko odkręcasz gaz - mocy zawsze starsza Jedną wadą (a dla mnie zaletą akurat ) lytra jest jego reakcja na gaz - natychmiastowa i nerwowa. Niezależnie ile odkręcisz manetkę, czy 2 mm czy na opór i tak mocno szarpnie. Tak samo jak ją puścisz (b. mocne hamowanie silnikiem) aż amortyzator przedni siada
_________________ SVNERWUS
|
25 cze 2010, o 11:32 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Odnośnie spalania masz napisane tutaj: http://svforum.pl/viewtopic.php?f=19&t=399&start=0 , 17 stron informacji,a modele moto masz zazwyczaj w podpisach. Jeździłeś w ogóle na jakimś moto czy to będą początki? Sv 1000 przetrzepie ci portfel Zaczynając od spalania,a kończąc na częściach, które trzeba wymieniać częściej niż w 650 ze względu na dużo większą moc tysiąca Wspominał już o tym łasooch. Jeżeli nie jeździłeś na żadnym moto to zanim się nauczysz dobrze jeździć to wizja wymarzonego motoru zmieni ci się 10 razy Jak masz już pojęcie o jeździe to możesz zaatakować litra, ale przygotuj się finansowo Ja jeżdżę 650 i zupełnie wystarcza mi na warunki drogowe w jakich jeżdżę, a przy dynamicznej jeździe spalanie utrzymuje się na przyzwoitym poziomie(o tym też w linku powyżej). Ja zdecydował bym się na litra po dwóch sezonach na 650 tylko dlatego, że jeżdżę dwa weekendy w miesiącu, a to ogranicza zużywanie moto i mojej gotówki Frajdy z jazdy na pewno jest więcej na litrze, ale przy posiadaniu umiejętności pozwalających wykorzystać moc tego moto, bo w mistrza prostej możesz pobawić się na CBR F2 z '94
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
25 cze 2010, o 11:34 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Jeżeli 650 wyprzedzamy samochody w trasie to też nie trzeba wachlować biegami Moment małej svki daje spokojnie radę Wiadomo, że to nie to samo co 1000, ale nie ma tragedii
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
25 cze 2010, o 11:49 |
|
|
Pitbull
rowerzysta
Dołączył(a): 26 kwi 2010, o 09:08 Posty: 23 Lokalizacja: Adamówek
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Litr to litr
_________________ SV 1000 S
|
25 cze 2010, o 15:19 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Wybór też zależy jakie szybciej kroki postawiłeś w dziedzinie jazdy na motocyklu, bo jak ma być to pierwsze moto to litr Ci zrobi ała, a mała Sv da się okiełzać . No i Mała Sv też tak laczka potrafi spalić .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
25 cze 2010, o 15:30 |
|
|
dr.tommy
rowerzysta
Dołączył(a): 24 cze 2010, o 19:30 Posty: 33 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Generalnie, przyznam się bez bicia, że to będzie pierwszy poważny motocykl w mojej karierze , ale ku większej pojemności skłania mnie to że za chwilę jak pojeżdżę nie będę musiał się martwić o zmianę moto. A generalnie chciałbym nim pojeździć parę sezonów i każdy z większą przyjemnością. A czuje, że 650 może po chwili okazać się niewystarczająca. Do mniejszej pojemności przekonuje mnie eksploatacja, a raczej jej koszty mniejsze I generalnie kończąc na totalnej błachostce ale jakże istotnej to dwa kominy
_________________ Kobieta jest jak kawa. Najlepsza mocna ,gorąca ,pełna, subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc ...))
|
25 cze 2010, o 22:22 |
|
|
pandawidek
motocyklista
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:11 Posty: 105 Lokalizacja: Skoczów
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S k6
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Na pierwsze moto to stanowczo 650 i wystarczy na kilka sezonów. Dwa kominy da się zamontować, o ile się nie mylę to LASER takie robi. Poza tym to SV 1000 to zuuuuo na pierwsze moto
_________________ Suzi Sv650S k6
|
25 cze 2010, o 22:32 |
|
|
cyrulik
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 19:32 Posty: 595 Lokalizacja: WPI
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K6
|
Re: SV 650 vs SV 1000
KID ma 2 kominy w 650.
_________________ SV 650S K6 "Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
|
25 cze 2010, o 22:50 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Nie musisz się martwić o brak mocy, tym bardziej jeśli to pierwsze poważne moto. Ja jeżdżę już 3 sezon na 650 i jakoś nie narzekam, mało tego - przez co najmniej 2-3 kolejne sezony nie planuję zmian. Jedyne co nie martwi to to, że w trasie przy przelotach powyżej 150km/h utrzymuje trochę za wysokie obroty. Jednak SV1000 przy tych 150 km/h pyka sobie przy ~5500 rpm.
|
25 cze 2010, o 22:53 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Skąd wiesz jak to pierwsze twoje moto? Będziesz się martwił o kasę na paliwo Tego nie wiesz Powtórzę się jeszcze raz: "bo nie jeździłeś" Z mojej obserwacji wynika, że 3/4 osób, które zakupiło 650, albo na niej jeździ cały czas, albo kupuje całkiem inne moto Tak jak napisał pandawidek i cyrulik
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
25 cze 2010, o 23:02 |
|
|
dr.tommy
rowerzysta
Dołączył(a): 24 cze 2010, o 19:30 Posty: 33 Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Może i masz racje, jednak z braku swojego doświadczenia, słucham i analizuje wypowiedzi ludzi, którzy takowe mają. Jakie będą wnioski to się okaże już niedługo Paliwo... to rzeczywiście skłania mnie do mniejszej pojemności. Co do kominów to już oglądałem kolegów SV ki w galerii... A powiedzcie mi jak wygląda ich (650/1000) awaryjność/bezawaryjność???
_________________ Kobieta jest jak kawa. Najlepsza mocna ,gorąca ,pełna, subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc ...))
|
26 cze 2010, o 08:06 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Litr ma chyba jedną upierdliwą usterkę, która zdarza się w każdym egzemplarzu - cieknący hydrauliczny wysprzęglik. Naprawa to dwadzieścia kilka złotych za uszczelkę. 650 nie ma chyba żadnych wad wrodzonych... 1000 na pierwsze moto? Olej SV, bierz od razu R1, to na dłużej Ci starczy...
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
26 cze 2010, o 08:20 |
|
|
mr0zd
SV Rider
Dołączył(a): 19 cze 2010, o 20:08 Posty: 922
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Jeżdżąc non stop prostymi drogami to i Busa się znudzi szybko...
_________________
http://bikepics.com/members/mr0zd/03zx6r/ <-Zielony
|
26 cze 2010, o 09:26 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Widać dr.tommy dobrze się czuje na moto i chce coś dużego. Jak Koń ma na dłużej starczyć to RSV 1000 czy coś w rodzaju Gixa 1000 bierz.
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
26 cze 2010, o 09:33 |
|
|
sirmariano
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:21 Posty: 635
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Albo BMW s1000rr
_________________
SV650S K1
|
26 cze 2010, o 10:12 |
|
|
Pitbull
rowerzysta
Dołączył(a): 26 kwi 2010, o 09:08 Posty: 23 Lokalizacja: Adamówek
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 vs SV 1000
Hmm co do litra na pierwsze moto, to litrowe SV ma tyle mocy co mały gixer, także jak trochę myślisz to przeżyjesz, ale też niekoniecznie, taka zabawa Ja to mówię, że ten litr w tym SV to jest symboliczny, vmax powtarzalny( nie z górki) na poziomie 260 i siedzenie jak na dużym psie( wysoko jak cholera) nie stawia tego motocykla obok sportowych litrów, te moto nie jest ani sportowe, ani turystyczne, za to fajnie w sumie wygląda i kupisz litra z około 2005 roku za śmieszne pieniądze. Jak dostanę 12 tyś za swojego pod koniec roku to będę zadowolony. Od pierwszego właściciela we Włoszech i ja jestem pierwszym tu, a będę sprzedawał bo będzie coś szybszego znów. Części znowu nie są takie drogie. Uszczelka tego nieszczęsnego wysprzęglika to 30zł w salonie, wymiana 10 minut. Najgorsze jest spalanie, mnie cały czas żre po 10 litrów i irytujące jest czasami przejeżdżanie 130 km do rezerwy.
_________________ SV 1000 S
|
26 cze 2010, o 12:00 |
|
|
spazz
chachar
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29 Posty: 2311 Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
|
Re: SV 650 vs SV 1000
no z litrami sportowymi tego nie ma co porownywac... dletgo nka do sv 1000 jest wymazona konfiguracja. jak na nejkeda ma mocy i njutkow w sam raz. eska nie moz esie zdecydowac czym jest dotego paszczurowaty ma wyglad.
_________________ CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
|
26 cze 2010, o 12:26 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|