Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 09:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
SV 650 vs SV 1000 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:11
Posty: 1192
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Retro 7 125
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Ja się zastanawiałem czy SV650 jest dobrym pomysłem na pierwsze moto. Bardziej skłaniałem się ku GS500E, ER5 lub CBR500. Do kupna SV zachęcała mnie V-ka i nieduża różnica cenowa. Szukałem moto do jazdy a nie do wygłupów. Kupiłem SV650 i jestem zadowolony. Jeżeli nawet po jednym lub dwóch sezonach będziesz chciał zmienić na coś innego to przecież sprzedaż/kupno to nie problem. Poza tym gusta się szybko zmieniają.

_________________
SV650S K6 YDV -> WR 450F
http://bikepics.com/members/tomkdgun


26 cze 2010, o 13:04
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Pitbull napisał(a):
Hmm co do litra na pierwsze moto, to litrowe SV ma tyle mocy co mały gixer, także jak trochę myślisz to przeżyjesz, ale też niekoniecznie, taka zabawa :)


Tylko, że zupełnie inaczej oddaje tą moc ;)


26 cze 2010, o 16:54
Zobacz profil WWW
chef master
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:59
Posty: 1008
Lokalizacja: Pruszków
Płeć: mężczyzna
Moto: ntv650
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Napewno każdy z nas zna kogoś kto zaczął od dużego, mocnego motocykla i po dziś dzień cieszą się jazdą. Jeśli chłopak boi się mocy to przeżyje :) Mam bardzo pewnego kumpla który nigdy nie jeździł i po 2 tyg na swojej cb500 składał się mocniej niż ja na sv teraz. No i skończył na drzewie ze zgiętymi lagami, półkami i uszkodzonym kołem. Trzeba czuć respekt do moto i tyle.

_________________
GG:6047566
SV650K2----> CBR 929 Y


26 cze 2010, o 18:12
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59
Posty: 3102
Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Znam takiego co po przesiadce z 50ccm na nowiutką R6 130KM i zrobieniu 350km (!) stwierdził, że brakuje mu mocy, że on chce R1. W sumie zrobił 1200km i już nie jeździ.


26 cze 2010, o 18:19
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Zdecydowanie SV650. Ja teraz na swojej jeździć będę trzeci sezon. Jeżeli sytuacja finansowa się nie poprawi to i z pięć sezonów na niej przejeżdżę. Wcześniej jeździłem na DR650 i tam mi również przez prawie cztery sezony nie brakowało mocy. Choć patrząc na to z innej strony to DR w teren to jak Busa na szosę ;)
Ja przez długi czas miałem respekt przed swoją SV. Wierz mi, że jeżeli nigdy wcześniej nie jeździłeś to ten motocykl będzie zaskakiwać Cię wystarczająco często a i sytuacje, z których wyniesiesz ważne doświadczenie również będą nierzadkim gościem na drodze.
A jeszcze bardziej to polecam wersję N. Przynajmniej za szybko nie będziesz jeździł ;)

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


26 cze 2010, o 19:48
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Mocy brakuje jedynie mistrzom prostej. Jak ktoś chce dobrze opanować moto to i gs da solidne pole do popisu.
Kupując sv myślałem że to "tak na początek". Im dłużej nim jeżdżę tym więcej mam szacunku dla tych "marnych" 70KM.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


27 cze 2010, o 01:02
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 16:28
Posty: 105
Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Chciałbym podłączyć się do tematu. Zauważyłem, że 650 (2002) bez proszenia idzie na gumę. Na forum znalazłem, że litrem można śmiało śmigać, ale nie znalazłem nic o 650 z przed 2003 r, a jak pewnie każdy słyszał, są ludzie co twierdzą że od gumowania momentalnie pada silnik. Podobno wtedy przedni gar ma słabe smarowanie. Czy ktoś was gumował SVka i jak to się skończyło dla silnika? Nie chodzi mi o przejeżdżanie 200 m, na kole tylko delikatna guma z jedyneczki i podjechanie kilkunastu matrów. Czy taka też ma negatywny wpływ na silnik?

_________________
"Od zera do setki w sekundy rwiesz trzy,
Runęły granice, pędzisz ile sił..."


27 cze 2010, o 13:17
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2010, o 09:08
Posty: 23
Lokalizacja: Adamówek
Płeć: mężczyzna
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Podjechanie kilkunastu metrów jeszcze nikomu nie zaszkodziło, chyba, że zrobisz to tak :D

http://www.youtube.com/watch?v=t3XaYpk_vGc

_________________
SV 1000 S


27 cze 2010, o 15:08
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 16:28
Posty: 105
Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Nie no trochę więcej mam wyczucia z gazem. No i w ostateczności tylni hamulec :)) btw. dziś się bardzo ładnie gumowało :)

_________________
"Od zera do setki w sekundy rwiesz trzy,
Runęły granice, pędzisz ile sił..."


27 cze 2010, o 21:15
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2010, o 19:30
Posty: 33
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Koledzy spokojnie, rozumu mam nadzieję troszkę mam i nie jestem mistrzem prostej ( nie szukałbym SVki), tak czy inaczej z decyzją o zakupie poczekam do końca sezonu ( nie chcę mi się przepłacać). Co do wersji to nie mogę się zdecydować która mi najbardziej pasuje.
N-ka za swój klimat ( ta okrągła lampa) ale wiem że będzie przeszkadzać wiatr ;) ,
S-ka wygląda tak świeżej owieweczka skośne lampy, ale taka szczurowata z boku,
S-ka w pełnych owiewkach - to tylko ta na rocznicę Suzuki wypuszczona w malowaniach GSX-R.

Widziałem, że różnią się te wersje również kierownicą, która waszym zdaniem jest wygodniejsza??

_________________
Kobieta jest jak kawa. Najlepsza mocna ,gorąca ,pełna, subtelnego smaku i nie pozwala ci zasnąć przez cala noc ...))


28 cze 2010, o 07:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 maja 2010, o 17:03
Posty: 496
Lokalizacja: warszawa/otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K6 sprzedany
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Pitbull napisał(a):
Podjechanie kilkunastu metrów jeszcze nikomu nie zaszkodziło, chyba, że zrobisz to tak :D

http://www.youtube.com/watch?v=t3XaYpk_vGc


Tego typu figury najlepiej trenować na parkingu, zawsze potem zgodnie z prawdą piszesz w ogłoszeniu, że moto było tylko po parkingówce :->

Co do wyboru moto, koleżka sprzedaje odpicowane x11 na allegro (taka biała), więc jakby co, to sobie obejrzyj. Jeździł 3 sezony na R1 i od początku podkreślał, że do x11 ma większy respekt. Przemyśl jeszcze raz decyzję a jak chcesz dużo mocnych wrażeń i boisz się braku mocy to polecam VTR1000 Sp2 :P

_________________
Przekaż 1% podatku na zakup mojego nowego sprzęta


"nie puszczone bąki unoszą się do głowy, stąd biorą się posrane pomysły"


28 cze 2010, o 08:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: SV 650 vs SV 1000
dr.tommy - tu nie tylko o rozum w głowie chodzi. SV650 jest już dość nerwowym motocyklem i wg mnie jeśli by ją porównać do innych 600 (bandita/horneta/fazera) to SV jest ostatnią, na której chciałbym uczyć się jeździć. Silnik jest bardzo czuły na ruchy manetką, łatwo złapać uślizg bo nawet na wyższych biegach potrafi zblokować koło jeśli gwałtownie zamknie się gaz. Wtryskowa SV jest mocno ugrzeczniona w porównaniu do gaźnikowej, którą miałem, ale to nadal jest naprawdę niedoceniany motocykl. A teraz jak się ma do tego SV1000? Jeszcze bardziej hamuje silnikiem, jest jeszcze bardziej nerwowy, ma jeszcze więcej mocy ;)
Jeździłem gaźnikową 650 dość długo jak na mnie (ponad 2 sezony, 14tys. km) i jeszcze długo po zakupie potrafiła mnie zaskoczyć. A przed SV miałem kilka motocykli, słabszych i mocniejszych. Właściwie to dopiero w tym roku czułem się na SVce naprawdę dobrze, wiedziałem że to ja panuję nad motocyklem, a nie odwrotnie. Teraz mam DL'a czyli silnik jest taki sam jak w SV1000 (zdławiony o 20km) i czuję przed nim duży respekt. Zerwać przyczepność przy ~130 na trzecim biegu? Okazuje się, że dla DL to nie problem, wystarczy mokry asfalt. Uwierz, że po 10 latach w siodle nadal nie jest to miłe uczucie :P
Podsumowując ten przydługi wywód, choćby mi ktoś dał w prezencie, to nie chciałbym SV1000 na pierwsze moto. SV650 jeszcze ujdzie (z resztą wielu tu obecnych tak zaczynało), ale też IMO nie jest to najlepszy wybór na motocykl do nauki, wiele modeli nadaje się do tego lepiej i nie chodzi mi wcale o oklepanego GS500. A tak jeszcze mi się przypomniało, na ścigaczu chyba był kiedyś artykuł - 10 najgorszych motocykli na początek czy jakoś tak. Warto przeczytać ;) Na szczycie był TL1000 czyli poprzednik naszej SVki :)

Edit:
http://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocykl,najgorsze,pomysly,12324.html

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


28 cze 2010, o 09:38
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: SV 650 vs SV 1000
A co mi tam, zacytuję ciekawsze fragmenty ;)

TL to litrowy motocykl sportowy, wyposażony w, i nie można tego nazwać inaczej, szaleńczy silnik widlasty. V2 w TL1000 to jeden z najlepszych silników w Historii Suzuki, eksplodujący mocą przy każdym odkręceniu rollgazu i okazyjnie napełniający spodnie kierowcy. Furiacki silnik w połączeniu z nieprzewidywalnym podwoziem wersji S (w TL1000R zawias był zmieniony) to zestaw przerażający nie tylko niedoświadczonych kierowców, ale też stare wygi. Po pierwsze, oddawanie mocy jest nagłe. Nagłe nie w stylu „Ojej, ale to szybkie", ale tak nagłe, że chcesz dzwonić po notariusza i spisać testament. Po trzecie, duże V-ki mają tendencję do bardzo mocnego hamowania silnikiem. To oznacza, że w deszczu, na śliskiej nawierzchni, na zakręcie, odruchowe dla nowicjusza odpuszczanie gazu może spowodować zaparkowanie w rowie. Duże silniki widlaste wymagają obycia również ze względu na ich charakterystykę, czyli bardzo mocny niski i średni zakres obrotów. No i kto z początkujących motocyklistów będzie zadowolony ze spalania ponad 10 litrów na setkę i szybkiego zjadania łańcuchów, opon i klocków hamulcowych? Sportowe widłaki z natury są dość dzikie. Jedne mniej inne bardziej, ale zawsze wymagają od kierowcy ponadprzeciętnych umiejętności. Suzuki SV1000 z silnikiem z TL'a jest łagodniejsze, ale nadal cholernie mocne. To samo tyczy się Hondy VTR (podobna cena) i włoszczyzny - Aprilii RSV i Dukatów 916, 996 i 998, choć te ostatnie to znacznie wyższa kategoria cenowa. Sportowe motocykle z dużymi V-kami są rewelacyjnie charakterne z imponującym zapasem mocy od niskich obrotów i dają równie olbrzymi fun, brzmiąc najczęściej jak huragan kategorii F5. Niestety, w niewprawnych rękach mogą spowodować podobne jak on skutki.

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


28 cze 2010, o 09:43
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2010, o 09:08
Posty: 23
Lokalizacja: Adamówek
Płeć: mężczyzna
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Tez się zastanawiałem nad niepożądanymi uślizgami tylnego koła przy odjęciu gazu z wysokich obrotów czy wogole, ale nie zaskoczyło mnie to zupełnie w tym motocyklu, nie ma żadnej tragedii, może gaźniki są gorsze, nie wiem, nie jeździłem, ale w litrze to nie zaskakuje.

Co do kierownicy, dla mnie wygodniejsza jest prosta, do manewrowania, latania na przednim tylnym, kole jest prosta, ale wszystko to można zrobić na łamanej kierze w SV bez problemu :)

_________________
SV 1000 S


28 cze 2010, o 10:28
Zobacz profil
motocyklista

Dołączył(a): 24 lut 2010, o 22:27
Posty: 282
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Co do 'usterek/awaryjności' to trzeba pamietać, że w starszych rocznikach (1999 do, bodajże 2002) standardem jest upierdliwie cykający łańcuszek rozrządu (wałkowane na forum milion razy - wymiana napinacza).

Moim zdaniem 650ka jest znakomita na miasto - lekka, tak jak powiedziane było wcześniej - jak rower (no, taki większy może nico ;) - ja mam s'kę i chwale sobie bardzo małą szerokość całego zestawu - co w korkach się przydaje (prędzej sobie łokieć obijesz niż lusterko ;)

Nie wiem jak w litrze, ale S'ka (650, r. 99) nie posiada jakiegoś wysoce komfortowego miejsca dla plecaczka. Moim zdaniem to bardziej solowy motocykl.

_________________
Chi va piano, va lontano...


28 cze 2010, o 18:02
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 15:32
Posty: 1462
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
Post Re: SV 650 vs SV 1000
W 1000 pasażer również nie ma lekko.

_________________
SV liter z owiewkom:)


28 cze 2010, o 21:11
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 00:11
Posty: 1192
Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Retro 7 125
Post Re: SV 650 vs SV 1000
We wtryskowej rzeczywiście system wtrysku SDTV troszkę łagodzi reakcje na gaz z naciskiem na łagodzi. Niestety sądzę żę litra pojemności ugłaskać się nie da :)

_________________
SV650S K6 YDV -> WR 450F
http://bikepics.com/members/tomkdgun


28 cze 2010, o 21:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Podejrzewam, że różnica pomiędzy gaźnikową SV650 i wtryskową SV650 jest podobna jak TL1000 do SV1000. Gaźnikowa ma bardziej brutalny sposób oddawania mocy, jest o wiele bardziej nerwowa, mocniej hamuje silnikiem. Więc SV1000 to może już nie "widow maker" jak TL, ale nadal pozostaje zapierdalaczem ;)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


28 cze 2010, o 23:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21
Posty: 783
Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
Post Re: SV 650 vs SV 1000
pcc napisał(a):
Co do 'usterek/awaryjności' to trzeba pamietać, że w starszych rocznikach (1999 do, bodajże 2002) standardem jest upierdliwie cykający łańcuszek rozrządu (wałkowane na forum milion razy - wymiana napinacza).


Wymiana przynajmniej u mnie nic nie pomogła. Kupiłem nowy wymieniłem i bez najmniejszych zmian.

_________________
Suzuki SV 650 N 2000r.
Janku bikes


29 cze 2010, o 12:07
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: SV 650 vs SV 1000
Mocy w 650 brakuje dopiero po przekroczeniu 160km/h, więc takiej wielkiej lipy nie ma :)
http://www.youtube.com/user/bluesv650s# ... CUpH-ht0_Y


29 cze 2010, o 17:14
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL