Jeśli dym nie ustanie a kopci na CZARNO to moga być uszczelniacze zaworów do wymiany bo przepuszczają olej do cylindra. Stosunkowo tania sprawa a warto to zrobić skoro będziesz sprawdzał luzy (pewnie jakieś płytki również będą do wymiany ale nie wykluczone, że luz będzie w normie).

Wie ktoś może jaki gwint ma czujnik ciśnienia oleju w sv650 2002? Jest to może 1/8 NTP ?

Jeśli silnik dymi na czarno to nie jest to spalony olej. Spalony olej daje kolor niebieski. Czarny to za bogata mieszanka, albo sadza z wydechu.

Z kolei ja pisałem o tym że koledze zaraz po odpaleniu dym poszedł z okolic silnika, nie z wydechu. Kurz który osiądzie na kolektorach na moto jak długo stało po odpaleniu zacznie się palić, to samo się tyczy olejów albo innych smarów które mogły być na kolektorze i stąd mógł wziąć się dym z okolic silnika.

Dym z wydechu to kwestia osobna i o tym chyba kolega nie pisał

Tak, dym byl spod baku. Do wydechu bylo bardzo daleko. Do mojej listy dochodza jeszcze uszczelniacze bo jeden cieknie...

Przetarty szmata motocykl wyglada w sumie nawet bardzo dobrze, a co dopiero lekko umyty.

Pytanie świece:

Mam w Gixie (750 K5) wyrąbane świece, motocykl chodzi na nich dość brzydko, średnio równo.

Z kolei mam też komplecik irydowych świec z R6 (pasujących) na których motocykl chodzi przezajebiście, równiutko, jedwabiście.
Pytanie czy muszę kupić komplet nowych świec dedykowanych do GSXRa, czy może mogę użyć tych R6-tkowych.

Parę danych (wg. NGK) :

CR9E (GSXR)
Rozwartość klucza: 16,0 mm
Średnica gwintu: 10,0 mm
Długość gwintu: 19,0 mm
Odstęp elektrod: 0,8 mm
Opornik: entstört, 5 kOhm

CR10EK (R6)
Rozwartość klucza: 16,0 mm
Średnica gwintu: 10,0 mm
Długość gwintu: 19,0 mm
Odstęp elektrod: 0,7 mm
Opornik: entstört, 5 kOhm

Z tego co piszesz świece z R6 sa o stopień zimniejsze, więc o ile silnik jest żyletka a Ty nie kulasz po mieście tylko częściej dłuższe trasy, większe prędkości to teoretycznie może być. Te z r6 mają 2 elektrody (chyba). Cieplejsze świece zalecane do częstych rozruchów, jazdy na krótkich dystansach - lepiej się oczyszczają.
Myślę że silnik nie wybuchnie jak je założysz A jak masz zamiar coś dłubać przy osiągach to też zaleca się zimniejsze.

Hmmm, ciężka sprawa bo moto będzie jeździć zarówno po mieście jak i grubo cisnąć po torze Tras raczej nie przewiduję. Na tą chwilę jestem chyba nastawiony na te seryjne nowe CR9E, jak będzie ciulowo chodził, to wpakuje cewki z R6 (bo dodam że przy tym jedwabistym chodzeniu miał też takie właśnie cewki) a jak dalej będzie tak sobie, to wpadną świece z R6.
Z modów już są filtr K&N i wydech, nie wiem czy będzie wiecej - na razie jestem przerażony perspektywą jeżdżenia 150konnym pojebańcem o wadze 600tki xD

Możesz mi dać się przejechać najpierw to Ci powiem jak wrażenia

PS: Masz szpej do filtra K&N? Zapłacę

Przewróciłem gaźnikową sv, i poszedł mi set od kierowcy. Jestem tak trochę biedny, więc pytanie, kupować nowy, czy próbować spawać? I to jest chyba z aluminium, jeśli się nie mylę...

Spawaj tak to alu.

Ja spawałem 4 razy w sumie - tylko wiadomo to już nie będzie tak wytrzymałe, więc pewnie każda nastepna gleba tez złamie (ja tak jak mówię złamałem jeden set 4 razy przy glebach xD i spawałem za każdym razem).

Co do wytrzymałości, skoro przy pierwszej glebie poszedł set, to już nie może być bardziej niewytrzymały xD

Dzięki wielkie za odpowiedź, pozdrawiam!

No i przyszła kolej na mnie. Dziś z racji słabej pogody stwierdziłem, że zamontuje sobie ksenona. Po skończonej robocie coś mnie tak tknęło, żeby sobie sprawdzić filtr powietrza. No więc bak w górę odkręcam filtr, i moim oczom ukazuję się mały syf w airboxie. Trochę oleju z jakimiś czarnymi drobinkami. No to czyściłem wszytko elegancko okazało się, że z chyba odmy wysypał się filtr.

Po dmuchnięciu kompresorem wysypało się takie coś

Ok teraz czas na szybkie pytania
1. Czy to odma
2. Czy taki stan rzeczy może coś uszkodzić?
3. Jeżeli to odma to wymienia się środek(filtr) czy całą puszkę .

SV650S 99

W środku powinna być gąbka która ci się wykruszyła. Ja wymień.
Wątpie by coś się mogło stać (w przewodach raczej mogły utknąć fragmenty gąbki co najwyżej)

Bardziej boje się, że coś mogło się dostać do silnika.
Ok więc tą całą puszczę wymieniać czy ona jest rozbieralna i tam ma być gąbka?

Ty masz wtrysk czy gaźnik? Jak masz gaźnik to można prewencyjne wyczyścić, dać jakiegoś czysciciela do paliwa w stylu stp co by pomógł wydostać się spalonej gąbce (o ile ją pożerała bestia) , jak wtrysk to bym ograniczył się tylko do dodatku do paliwa. Puszki nigdy nie rozbieralem niestety, ale powinno dać się ją otworzyć wdlg mnie na tym łączeniu, a jak nie to cięcie i klejenie gąbkę musisz jakąś włożyć bo będzie pluło olejem do airboxa.

Właśnie przeglądnąłem chyba wszystkie internety i zero info, To ma być zwykła gąbka czy jakaś specjalna?
I czy ma jakiś sens zaślepienie odmy i połączenie ze sobą tych dwóch gumowych węży?

Za Chiny ludowe nie łącz tych węży Ciśnienie wydmucha albo wąż albo uszczelkę. Ale raczej prędzej wąż.
Ta gąbka jest tam tylko jako separator oleju, żeby nie wywalało go aż tyle do airboxa. Możesz napchać innej gąbki ale o podobnej porowatości.
Jednym słowem nie pakuj zbyt gęstej bo nie będzie skutecznej wymiany ciśnienia.
Możesz to rozciąć ale nie wiem jak to potem posklejasz. Nie lepiej kupić używkę?

No lepiej kupić ale łatwiej byłoby znaleźć Veyrona za 2 tyś zł jak taką odmę.
Potrzebuję na jutro moto zrobić około 100 km mogę jechać bez tej gąbki w środku?

To rozumiem, że w gaźniku nie jest to na wierzchu?
Tragedia nie powinna się stać. Czasami w odkurzaczach są takie filtry.

W pierwszym lepszym sklepie z kosmetykami poszukaj ostrej gąbki do ciała. Będzie miała grube pory i raczej podejdzie.