No wlasnie zdania sa podzielone bo i ten dzwiek nijaki Jak by cos mocno lupalo jak u kolegi wyzej to przynajmniej w miare pewna diagnoza:)

My na forum możemy podpowiadac jak to było również w moim przypadku, ale diagnozę niestety musisz postawić sam, lub mechanik który będzie miał to moto fizycznie przed sobą. Sprawdź sobie ten olej, bo to może coś wyjaśnić. Jeżeli panewka to się zastanów co robić, remont czy inny silnik. Osobiscie wybrałem drugą opcję bo niewiele drożej wyszła, po 3 dniach od usterki wyjechałem z garażu na zdrowym serduchu, przy remoncie lubią wyjść jeszcze dodatkowe niespodzianki, a przekladka całego pieca jest banalna

Powiem Wam w ten sposób tutaj gdzie mieszkam remont silnika jest totalnie nie opłacalny. Chyba że tylko i wyłącznie na własny koszt. Ponieważ robocizna + części i inne niespodzanki pokryją koszt zakupu silnika i jeszcze pewnie sporo zostanie. Z tego co patrzyłem teraz na allegro silnik można nabyć za około 1500-1700 zł tylko że jaki to silnik i jaki jego stan trudno ocenić. Myślę że tylko pewne źródło wchodziło by w gre przy zakupie. Tutaj u mnie na ebay ceny około 400-500 funtów ale jest mały wybór. Wymienić silnik jestem w stanie sam ponieważ takih operacji się nie boję i z tego co piszecie też nie jest to skomplikowane. Umiejętności + chęci = sukces

Zatem jeśli będzie to faktycznie panewka to silnik zostawie na części natomiast jeśli coś mniej poważnego to zrobie i będe śmigał. Problem tylko w tym że ten dźwięk jak sami widzicie jest bliżej niesprecyzowany. A specjalistów mechaników tutaj takich mam że jak poszły mi uszczelki chłodnicy oleju w samochodzie w silniku 3.0 crd gdzie wymaga to dużo rozbierania włącznie z demontażem turbo, kolektórów i całego osprzętu to skończyło się na tym że musiałem zrobić to sam. Było więcej filozofii i pytań niż to warte. Na początku oferowali mi za 250 funtów póżniej cena skoczyła do 450 ponieważ to taka mega wielka operacja że klękajcie narody.

I tutaj z motocyklem aż bał bym się pchać w "mechanika" bo koszt takiej usługi przekroczył był chyba wartość Nie zdziwił bym się jeszcze jak by się okazało że do domentoażu silnika trzeba odkręcać kierownice

Przy remoncie najgorzej znalesc wal. Warto zrobić łożyska, uszczelniacze, uszczelki. Robi sie kosztownie dość szybko. Sam jak odrobie się po kupnie cagivy szukam pieca

No wiec wlasnie... A zawsze jak sie kupi drugi to z tego pierwszego cos zostanie co w przyszlosci mozna wykorzystac na przyszlosc.

Wiadomo, ryzyko jest. Najlepiej rozbitka blisko znalesc i samemu wyjąć. Łatwo powiedzieć, wiem

W mojej sytuacji jesli padnie faktycznie ten silnik to bede szukal w Polscr poniewaz jest tego duzo wiecrj niz tutaj. Jest spory wybor ale w tych gaznikowych. Na wtrysku znalazlem chyba dwa z czego jeden ponoc nie testowany:) czyli bez gwarancji

Panowie, co by nie zakładać nowego tematu (a takiej samej tematyce) podpinam się tutaj. Całkiem niedawno kupiłem SV650N k7 ze słyszalnie pracującym koszem sprzęgłowym. Aktualnie jednak słyszalne jest wyraźne stukanie silnika również po wciśnięciu sprzęgła. Poniżej nagranie:

https://www.youtube.com/watch?v=BlcSI8z_JHA

I tu moje pytanie: czy po takim dźwięku spodziewać się najgorszego, tj. uszkodzenia panewki?

Dodam, że: po wciśnięciu sprzęgła dźwięk staje się cichszy i zmienia tonację, że tak powiem. Nie zmienia to jednak faktu, że dalej stuka wyraźnie. Po wbiciu biegu, wciśnięciu hamulca i puszczaniu sprzęgła do mementu wyraźnego brania (spadek obrotów o ok. 200) stukanie praktycznie całkowicie zanika. To samo przy ruszaniu/przyspieszaniu/hamowaniu silnikiem. W oleju opiłków nie znalazłem, na magnesie w koreczku spustowym również czysto.

Zastanawiam się właśnie czy to panewka czy jednak sprzęgło/skrzynia.

Witaj w klubie Kolego slyszalnych blizej nie okreslonych odglosow... U mnie znowu jest troche inaczej bo dzwiek jest bardziej slyszalny przy dodowaniu gazu A na zimnym i cieplym jest to samo ?

@MSokol00
Nie chcę Cię martwić ale... ja tu nic nadzwyczajnego nie słyszę.

Jak się nagrzeje to stuki są bardziej wyraźne. Tutaj, przy nagrywaniu, miał około 80 stopni.



Serio? To jest normalna praca silnika? To muszę jakiejś innej SVły posłuchać we Wrocku, bo aż nie mogę uwierzyć.

Na filmie słychać charakterystyczne dla przytartych panewek terkotanie. Jak ktoś uważa to za normalną pracę silnika... to pozdrawiam

Mówisz o filmie z pierwszego postu czy tym drugim?

O filmie z pierwszego postu.

@Słoniu my teraz o filmie wrzuconym przeze mnie rozmawiamy może też się wypowiesz jako forumowy spec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Slucham i slucham tego drugieg filmiu jeszcze raz i momentami mam wrazenie ze te odglosy sa momentami podobne... Aleeeee nie jestem chyba do konca pewien czy to te panewki Juz sam oglupialem...

To zamiast oglądac film spusc olej
Wróżba z yt to sugestia, nie diagnoza. Na forum dowiesz się co i jak zrobić a nie co jest popsute.

Tak, w poniedzialek spuszcze olej i zdam relacje czy cos tam znalazlem.

Witajcie Klubowicze..Jak mówiłem tak zrobiłem. Spuściłem dzisiaj olej, odkręciłem również filtr oleju do oględzin... I co ??? No i w oleju nic nie widać Chyba że może pod mikroskopem bym coś znalazł ale w każdym razie nic co mogło by świadczyć o obecności opiłków nie stwierdziłem. W każdym razie jedno jest pewne ! Motocykl mam bardzo krótko i olej jaki zlałem to był czarny jak smoła ! Może z tą smołą przesadziłem ale wyglądał jak z diesla.

Co o tym myślicie ??

W palcach rozprowadz czy nie polyskuja, jeśli faktycznie czysto to czarny scenariusz ci odpadl. Chyba niezle
Olej nie w pelni syntetyczny szybko ciemnieje. Może mu pomagac nieszczelnosc na pierscieniach. Możesz sprawdzić kompresje zeby to wykluczyć.

Kurde piszący mi się przestawili, wsluchiwalem się w drugi link na ktorym nic nie ma..
U ciebie jednak dźwięk jest trochę za bardzo ''w normie''