Miał ktoś z Was styczność z dominatorem moto gp II? Bo bardzo mi się podoba tylko trochę mi szkoda wydać 500zl do sv z 2002 roku tym bardziej, że mam plany przesiąść się na coś większego.

Jak się przesiadasz w najbliższym czasie to się nie opłaca inwestować bo i tak kasy nie odzyskasz ...

Jest ktoś z Łódzkiego kto posiada Dominator? Chciałbym to usłyszeć na żywo przed zakupem ;D

Dzisiaj posłuchałem SV650 + dominator okrągły krótki bez db killera i moim zdaniem dużo za głośny .

Zakupiłem Dominatora i mam do was pytanie. Czy składaliscie wszystko na jakiś silikon uszczelniajacy? ? Czy tylko wystarczy opaski podkręcić? ?

Co prawda nie mam dominatora ale przelot połączony mam opaską i w środku rur dodatkowo na połączeniu mam wkładkę bez uszczelnienia będą przedmuchy. Cement do tłumików sie nie nadaje gdyż po wyschnięciu robi się kruchy i przez drgania pęka i zostaje wydmuchany. Dałem pod opaskę warstwę silikonu wysokotemperaturowego i trzyma już dobre 3 lata więc idealnie się do tego nadaje

Wydech zamantowany:d Buczy tak że banan z twarzy nie schodzi:D Zobaczymy czy nie bedzie problemu ze strony panów mundurowych ;p
Bez żadnych past uszczelniajacych, skręcony opaskami i wszystko ladnie szczelne bez przedmuchów itp

jachuzdw, który model dominatora kupowałeś? Długi owalny?

Zwykły okrągły naprawdę buczy aż włos dęba staje ;DD

Słuchałem okrągłego krótkiego i jak to przegląd przejdzie to nie mam pojęcia. Moim zdaniem bez db killera za głośny w porównaniu do Leo Vince dużo mniej basowy.

Mam do was pytanie. Mój dominator według producenta ma 100 db, db-killer obniża o 6-8 db, wiec 92-94 db. Czy jest możliwosc coś przerobić w tym db-killerze aby jeszcze urwać kilka db(żeby mieć pewność że przy kontroli nie bedzie przypału)??? Np zaspawać kilka dziurek w tym db-killerze?? Czekam na waszą pomoc

Przepisowo jest 96 dB więc nie ma sie co martwić

Sugeruję wyluzować. Ja też się bałem, że mój wydech jest za głośny, nawet z DB killerem Aż trochę pojeździłem i spotkałem paru ludzi na mieście. SV650 nawet z rynną zamiast końcówki wydechu nie ryczy tak jak połowa wywrotowców na większych moto.
Nie chce mi się wierzyć żeby zwykły wydech dominatora był wyjątkowo głośniejszy niż pierwszy lepszy H-D z druciakami ze zlewozmywaka w kominach.
Chyba że jest Tobie niewygodnie i męczy cię hałas to chyba najlepiej wrócić do seryjnego tłumika.
Ja miałem w tym sezonie trzy kontrole policyjne, ani razu Panowie nie przyczepili się do tłumika (przelot LV, do tego skrócony o połowę) . Z opowieści innych wnioskuję, że zabranie dowodu za głośność/światło/ksenon/ kierunkowskazy z aliexpress odbywa się zawsze tak na prawdę za coś innego- z reguły cwaniakowanie albo prezencję (trampki, szorty, filozofia "trzeba zapierdalać hehe lwg"), ewentualnie rażący ogólny stan motocykla.
Ogólnie jeśli chodzi o o2o mam pozytywne wspomnienia związane z policją.

Jedynie Pan-pożal-się-boże-diagnosta przy przeglądzie zauważył "on jest za głośny". Na pytanie od kiedy w badaniu technicznym zawiera się subiektywna ocena poziomu głośności poprzez diagnostę nie potrafił odpowiedzieć, fonometru też nie mieli. Ale tego że jest zwalony czujnik stopu na tylny hamulec to nie zauważył (sam odkryłem dwie minuty przed badaniem), co w mojej skromnej opinii jest o rząd wielkości poważniejszym uchybieniem niż pierdzący przelot.

Ostatnio jechałem za z1000 na krotkich ixilach... SV bez kolektorów nie jest blisko tego halasu

A co po wymianie na przelotowy tłumik?
Nowe mapy na silniku czy regulacja zaworów?
Bo przecież paliwo leci i dziura mocy jest

Też jestem ciekaw zużycia paliwa, co prawda ja ma Leovinca ale też przelot. Dźwięk fajny, strzelanie przy hamowaniu silnikiem tez czad ale ile będzie chlała sv

Tyle samo. Mi na przelocie spala po miescoe od 6 do 7 litrów.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie, bez różnicy. Spalanie jeżeli wyraźnie wzrasta to tylko przez to że z fajnym wydechem częściej robisz przegazówki i chętniej bez potrzeby odwijasz. W mieście 6-6,5 w trasie w okolicach 5,0-5,4. Przelot tłumik plus filtr KN.
EDIT

Strojenie po wrzuceniu filtr KN i przelotowego komina przeprowadza się żeby zniwelować spadek mocy, bo niestrojone moto z zasady po założeniu przelotowego wydechu będzie się na hamowni legitymować delikatnie niższą mocą niż seria, w każdym razie na to wskazują wykresy w internetach. +5 km dzięki przelotowi to okrutne kłamstwo.

Pierwszy pomiar po założeniu przelotu 5l/100 więc chyba norma

Jest tutaj ktoś z małopolski kto posiada okrągłego Dominatora w SV 650 ? Chciałbym osłuchać na żywo w miare możliwości.